EURO 2012
EURO 2012
Polskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa.... [shadow=white]Biało[/shadow] [glow=red]Czerwoni [/glow]
Nio...tylko, że potem za te kilka chwil emocji trzeba będzie z godnością zapłacić i bez jęczenia znosić podwyżki podatków...Portugalczycy szukają kasy na rozbiórkę stadionów po ostatnim euro bo ich nie stać na ich utrzymanie...Zbychur pisze:Trochę wiary. Potem się będziemy martwić. Teraz trzeba żyć emocjami.
Sokro faktem się stało, że ta impreza jest u nas, trzeba ją wykorzystać. Jest to promocja naszego kraju, na której może nie zarobimy wiele bo inwestycje były spore, ale coś pozostanie. Bez Euro nic może by się nowego nie wybudowało, nie byłoby tyle nowych inwestycji, a to już zostanie, tego nikt nam nie zabierze. Jeśli impreza się uda są szanse na następne i wtedy można to wykorzystać.
Takie turnieje są dla ludzi. Szacuje się że rozgrywki obejrzy 6mld ludzi na całym świecie. Taki tłum nie może się mylić, że jest to potrzebne. Zamknąć się szczelnie na świat nie jest rozwiązaniem.
Wiadomo, że stadiony trzeba utrzymać, ale tu już jest zmartwienie managerów, żeby potrafili na nich zarobić.
Po prostu uważam, że nie można się położyć i czekać nas koniec świata.
Takie turnieje są dla ludzi. Szacuje się że rozgrywki obejrzy 6mld ludzi na całym świecie. Taki tłum nie może się mylić, że jest to potrzebne. Zamknąć się szczelnie na świat nie jest rozwiązaniem.
Wiadomo, że stadiony trzeba utrzymać, ale tu już jest zmartwienie managerów, żeby potrafili na nich zarobić.
Po prostu uważam, że nie można się położyć i czekać nas koniec świata.
No i wszystko było by "gitarra" gdyby to eufa wybudowała za swoje pieniądze stadiony a potem zarabiała na całej imprezie...ale to niestety Ty i ja i cała reszta Naszych Rodaków za swoje podatki przeszłe, obecne i do tego przyszłe...wybudowaliśmy areny i przekazaliśmy je aby Platini i jego koledzy przygarnęłi całe "konfitury" i mieli za co przeżyć do następnych igrzysk....nam za to zostaną faktury do zapłaty...
Zdecydowanie nie jestem za zamykaniem się przed światem albo leżeniem i czekaniem na koniec świata....ale powiedz to wydymanym podwykonawcom...pracownicy chcieli by dostać wypłaty, zus i urząd skarbowy się zaraz upomnią o swoje daniny a kasy jak nie było tak nie ma...dla nich to jest koniec świata...ale nic to....mamy igrzyska....
[ Dodano: 8 Czerwiec 2012, 20:58 ]
Oszczędzasz prąd? Gasisz zbędne światło w domu...na pewno tak bo sam płacisz za prąd...tak jak ja i większość z nas...a na wrocławskim stadionie się świeci non stop...parking jest oświeltony na maxa w dzień i w nocy już od kilku miesięcy...i wiesz kto za to płaci....ja, Ty...to po co mają gasić....
Zdecydowanie nie jestem za zamykaniem się przed światem albo leżeniem i czekaniem na koniec świata....ale powiedz to wydymanym podwykonawcom...pracownicy chcieli by dostać wypłaty, zus i urząd skarbowy się zaraz upomnią o swoje daniny a kasy jak nie było tak nie ma...dla nich to jest koniec świata...ale nic to....mamy igrzyska....
[ Dodano: 8 Czerwiec 2012, 20:58 ]
No nie do końca...przed euro było we Wrocławiu kilka imprez...koncert G.M., monster trucki i walka Adamka....i wiesz ile miasto zarobiło na tych imprezach...nic albo coś około tego....to rewelacja biorąc pod uwagę że koszty budowy stadionu dobijają do 1 miliarda!!!!!!!!!....zasypanie dziury obok stadionu kosztowało kilka mln zł...Zbychur pisze:Wiadomo, że stadiony trzeba utrzymać, ale tu już jest zmartwienie managerów, żeby potrafili na nich zarobić.
Oszczędzasz prąd? Gasisz zbędne światło w domu...na pewno tak bo sam płacisz za prąd...tak jak ja i większość z nas...a na wrocławskim stadionie się świeci non stop...parking jest oświeltony na maxa w dzień i w nocy już od kilku miesięcy...i wiesz kto za to płaci....ja, Ty...to po co mają gasić....
Zapominasz o kibicach, którzy u restauratorów, hotelarzy, sklepikarzy, drobnych ulicznych kramiarzy z pamiątkami i wielu innych zostawią swoje pieniądze. Niektórzy z nich na takie pieniądze musieliby pracować nawet kilka lat. UEFA również ma zobowiązanie wsparcia finansowego i sporą kwotę musieli zainwestować.
Jeżeli idzie o oszukane firmy to działanie wykonawcy moim zdaniem było celowe, zamierzone i z góry zaplanowane. Nie wierzę w to, że firma budująca stadion za tak wielkie pieniądze, nagle upada. Tego zachowania nikt nie mógł przewidzieć. Jest to nauczka na przyszłość. W końcu uczymy się na błędach.
Samych oszukanych rozumiem jak nikt, bo też padłem ofiarą podobnego działania. Pracując po 12-14 godzin dziennie w niedzielę po 8, po roku pracy zamiast prawie 25tyś wtedy jeszcze Marek przywiozłem do domu 350. Rok po wojsku mam wycięty z życiorysu. Wiem co ci ludzie czują. Pytanie teraz jak władze do tego podejdą.
Dziwi mnie tylko szukanie samych negatywnych stron i nasza narodowa tendencja do narzekania. Trzeba zrobić bilans zysków i strat i wyciągnąć wnioski na przyszłość. Liczy się moim zdaniem pozytywne patrzenie na sprawy i nie same tylko same stadiony się liczą ale również wszystkie korzyści offsetowe.
Nie róbmy nic, nie będzie nic. Nie będzie trzeba wydawać pieniędzy.
Podejrzewam, że gdyby to Włosi dostali tę imprezę wszyscy by mówili, że Polacy to za przeproszeniem d...py, bo nawet do głupiego EURO się nie nadają.
Tak źle, a tak niedobrze. Ludzie spójrzcie czasem na tą drugą, jaśniejszą stronę Świata, nikt od tego nie oślepnie.
Jeżeli idzie o oszukane firmy to działanie wykonawcy moim zdaniem było celowe, zamierzone i z góry zaplanowane. Nie wierzę w to, że firma budująca stadion za tak wielkie pieniądze, nagle upada. Tego zachowania nikt nie mógł przewidzieć. Jest to nauczka na przyszłość. W końcu uczymy się na błędach.
Samych oszukanych rozumiem jak nikt, bo też padłem ofiarą podobnego działania. Pracując po 12-14 godzin dziennie w niedzielę po 8, po roku pracy zamiast prawie 25tyś wtedy jeszcze Marek przywiozłem do domu 350. Rok po wojsku mam wycięty z życiorysu. Wiem co ci ludzie czują. Pytanie teraz jak władze do tego podejdą.
Dziwi mnie tylko szukanie samych negatywnych stron i nasza narodowa tendencja do narzekania. Trzeba zrobić bilans zysków i strat i wyciągnąć wnioski na przyszłość. Liczy się moim zdaniem pozytywne patrzenie na sprawy i nie same tylko same stadiony się liczą ale również wszystkie korzyści offsetowe.
Nie róbmy nic, nie będzie nic. Nie będzie trzeba wydawać pieniędzy.
Podejrzewam, że gdyby to Włosi dostali tę imprezę wszyscy by mówili, że Polacy to za przeproszeniem d...py, bo nawet do głupiego EURO się nie nadają.
Tak źle, a tak niedobrze. Ludzie spójrzcie czasem na tą drugą, jaśniejszą stronę Świata, nikt od tego nie oślepnie.
No to znów na przykładzie Wrocławia bo tu mieszkam...dzisiejszy mecz...Czesi przyjechali kilka godzin przed meczem z ałasnym piwem i zaraz po meczu pojadą do siebie...Rosjan znów nie przyjechało tak dużo aby nasycić sklepikarzy i całej reszty...Naprawdę sądzisz, że przez kilka godzin, wieczorem i późną nocą kibice wydadzą u sklepikarzy aż taką górę pieniędzy na która musieli by pracować kilka lat...jacy drobni uliczni kramiarze....byłeś kiedyś we wrocławiu...straż miejska już dawno ich wypleniła mandatami z ulic...Zbychur pisze:Zapominasz o kibicach, którzy u restauratorów, hotelarzy, sklepikarzy, drobnych ulicznych kramiarzy z pamiątkami i wielu innych zostawią swoje pieniądze. Niektórzy z nich na takie pieniądze musieliby pracować nawet kilka lat.
[ Dodano: 8 Czerwiec 2012, 22:09 ]
Wyrazy szczerego swpółczucia...Zbychur pisze:Samych oszukanych rozumiem jak nikt, bo też padłem ofiarą podobnego działania. Pracując po 12-14 godzin dziennie w niedzielę po 8, po roku pracy zamiast prawie 25tyś wtedy jeszcze Marek przywiozłem do domu 350. Rok po wojsku mam wycięty z życiorysu. Wiem co ci ludzie czują. Pytanie teraz jak władze do tego podejdą.
Ale dla czego pytacz jak do tego podejdą władze...znaczy się mają klepnąć ustawę o pokryciu strat z budżetu....czyli Ty, ja i cała masa naszych rodaków zapłacimy za to jeszcze raz...
[ Dodano: 8 Czerwiec 2012, 22:16 ]
Wiesz...jakiś czas temu został wybudowany aquapark we wro...i jakoś pośrednio miasto było inwestoerm...i znam osobiście człowieka który został wydymany jako podwykonawca na jakieś 70000pln...i patrząc pozytywnie mamy kompleks basenowy i jest zajefajnie i "w ogóle"....ale czy ogólne zadowolenie społeczne jest wystarczającym powodem do osobistych tragedii osób i ich rodzin które chciały uczciwie zarobić pieniądze...Zbychur pisze:Dziwi mnie tylko szukanie samych negatywnych stron i nasza narodowa tendencja do narzekania. Trzeba zrobić bilans zysków i strat i wyciągnąć wnioski na przyszłość. Liczy się moim zdaniem pozytywne patrzenie na sprawy i nie same tylko same stadiony się liczą ale również wszystkie korzyści offsetowe.
Jakie korzyści offsetowe mamy ze strony uefy....jak słyszę o offsecie to po amerykanach aż mnie telepie....