Modyfikacja latarki warsztatowej LED

Coś Ci się zepsuło? Nie chce działać jak powinno? Opisz dokładnie swój problem a postaramy się pomóc...
fantasta
Posty: 5
Rejestracja: czwartek 25 mar 2010, 09:25
Lokalizacja: GDYNIA

Modyfikacja latarki warsztatowej LED

Post autor: fantasta »

Witam wszystkich, to mój pierwszy post na forum. Zawsze czytałem teraz postanowiłem napisać :)

Wpadła mi w ręce TAKA lampa warsztatowa.
Światło daje takie marne i takie skupione że pożal się Boże. Chciałbym ją jakoś przerobić.
W środku siedzi jakiś pakiecik aku, kwadratowy, po pełnym naładowaniu ma coś koło 4V, ładowarka ma na wyjściu 12V a układ ładowania jest zbudowany na LM317 x2.

Mam jeszcze jedna przerobiona lampkę w domu. Ze starej świetlówkowej warsztatowej. Zamontowałem w niej dwa pół metrowe paski taśmy led 300 i świeci to rewelacyjnie. Jedyny minus że jest na kablu i zasilaczu. Tą chciałbym przerobić na aku. Problem w tym że te taśmy led są na 12V. Może być inna technologia, inna ładowarka itd. Temat otwarty. Co byście proponowali.
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
Twoim największym problemem, nie jest źródło światła lecz zasilanie. Od tego trzeba zacząć, gdyż zastosowany tam akumulatorek, to najgorszy sort, są to dwie cele jakiegoś kwasowo-żelowego dziwactwa.
W zasadzie, możesz zastosować różne konfiguracje zasilania, od 2 - 3 AAA do pakietu 3s ogniw Li-Ion. Wykonanie odpowiednich przetwornic nie będzie problemem, o ile sobie trochę radzisz z lutownicą.
Wspomniane taśmy, mogą być, jeśli rodzaj światła Ci odpowiada.

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

fantasta, witaj.
Przymierz sobie, co Ci do tych lampek do środka wejdzie...tak jak wspomniał Pyra-sterownik się dopasuje..
fantasta
Posty: 5
Rejestracja: czwartek 25 mar 2010, 09:25
Lokalizacja: GDYNIA

Post autor: fantasta »

Z lutownicą nie ma problemu.

O ile będą to diody SMD lub np. wspomniana taśma LED to z upchaniem 2 pakietów 2xAAA 3,6V nie będzie problemu. Jak już taśmę to tą 600LED czyli na metr 9,6W i tyle bym upchał czyli metr takiej taśmy.
Może polecicie coś odpowiedniejszego. Nie chce skupionego światła jak w latarkach.
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

W przypadku poboru mocy na poziomie 9W i zasilania z AAA nie będziesz zadowolony z tego urządzenia. Lepszym wyborem w tym wypadku, było by zasilanie z co najmniej 6xAA, albo przerzucenie się na Li-Ion. Swoją drogą to wydaje mi się, że za dużo wymagasz od przenośnej lampki warsztatowej....

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
fantasta
Posty: 5
Rejestracja: czwartek 25 mar 2010, 09:25
Lokalizacja: GDYNIA

Post autor: fantasta »

Lampka jak lampka. Sadze ze 3 paluchy Li-On jakos bym zmiescil, tak samo 2 pakiety 3xAA.

Mozecie zaproponowac moze inne zrodlo swiatla. Lub wogole cos innego.
Poprostu potrzebuje dobra lampe.
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
Podobnie do pasków LED będą się zachowywać np XP-G jakieś 3 sztuki powinny "zaświecić" podobnie do jednego halogena 55W.
Sądzę, że dwie XPG powinny Cię zadowolić, jeśli chciałbyś lampkę świecącą trochę bardziej kierunkowo to można zastosować XR-E (które osiągają już coraz niższe ceny).
Oczywiście zawsze można zastosować jakąś optykę i uzyskać prawie dowolny kształt wiązki, ale brak optyki, to mniejsze straty.

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
fantasta
Posty: 5
Rejestracja: czwartek 25 mar 2010, 09:25
Lokalizacja: GDYNIA

Post autor: fantasta »

Oki, mogą być XP-G, nie ma problemu.
Czyli załóżmy 2 sztuki modułu NT-1SB22-XPGWCR51D lub jeden moduł o temp ciepłej a drugi zimnej co by zmieszać barwy.

Do tego potrzebny byłby jakiś moduł zasilający. Te diody mają pewnie spadek koło 3-4V. Więc potrzebna jakaś przetwornica która zwiększy nam napięcie, stało-prądowy układ do zasilania diod oraz układ do ładowania ogniw.
DNF
Posty: 4606
Rejestracja: piątek 23 lis 2007, 19:07
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: DNF »

Pamiętaj, że takie diody, zwłaszcza puszczone na duży prąd potrzebują chłodzenia.
Dla takiej diody, nagrzać kawał aluminium jakim jest latarka do temp 50*C to nie problem..
Czyli jeśli lampa nie jest metalowa, może okazać się, że konieczne będzie wyprowadzenie radiatora na zewnątrz.
Driver to najmniejszy problem. Dużo jest dobrych, najpierw dobierzmy zasilanie.
Chcesz ładować pakiet w lampie czy możesz je łatwo wyciągać?
Pozdrawiam
DNF
fantasta
Posty: 5
Rejestracja: czwartek 25 mar 2010, 09:25
Lokalizacja: GDYNIA

Post autor: fantasta »

Lampa jest plastikowa. Wyciągniecie jakiegoś radiatora raczej mija się z celem. Max co mogę zrobić to zamontować je na sztabce alu o wymiarach 40x150x3 Czyli w tym otworze co teraz są diody.
Akumulatorki na stałe w lampie i ładowanie tylko zasilaczem o dobranym napięciu.

[ Dodano: 23 Marzec 2012, 23:03 ]
No i jak?
Pomoże mi ktoś? Dajcie jakieś pomysły itd. Niedługo robie sobie zamówienie w TME to akurat bym zamówił elektronikę.
ODPOWIEDZ