ogniwo 2600mah i 9led

Coś Ci się zepsuło? Nie chce działać jak powinno? Opisz dokładnie swój problem a postaramy się pomóc...
jack09
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek 27 lut 2012, 23:44
Lokalizacja: Płock

ogniwo 2600mah i 9led

Post autor: jack09 »

Witam serdecznie wszystkich na forum :)

chcę podłączyć 9led do ogniwa 2600mah i żeby ograniczyć prąd zamierzam użyć rezystora 1k czy wystarczy?

dioda rgb Napięcie przewodzenia : 3V - 4V prąd : 60mA

tak to wygląda :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Majsterkowicz
Posty: 98
Rejestracja: poniedziałek 09 maja 2011, 00:48
Lokalizacja: Krasnystaw

Post autor: Majsterkowicz »

Może wybitnie obeznany w temacie nie jestem, ale rezystor powinno się dać "na wejście" czyli zaraz za + (plusem) zasilania.
Bezpieczniej byłoby dać 9 mniejszych rezystorków na każdą z diodę.

Ze znanego nam wszech obecnym prawa Ohma wiemy, że iloraz napięcia (odłożonego na rezystorze) oraz (przepływającego przez niego) prądu da nam wartość tegoż rezystora.
Dla spadku napięcia na diodzie 3V z ogniwa 3.7 trzeba "zbić 0.7V. Prąd na diodę, to 60mA (0.06A) co daje nam ogólnie:
R = U/I
R = 0.7 / 0.06
R= 11.6
W sklepie takowego nie dostaniesz, także większy od niego na pewno będzie odpowiedni dla żywotności diody, czyli opornik 12Ω
Moc (rezystora). Jest to iloczyn przepływającego przez niego napięcia oraz prądu.
P = U χ I
P = 0.7 χ 0.06
P = 0.042W
Z tego wniosek, że nawet najmniejszy (co do mocy) dostępny rezystor będzie bezpieczny dla układu.

Jeżeli jednaj zechcesz zastosować jeden, zastępczy rezystor, to obliczenia są analogiczne, z tą różnicą, że dodajesz prądy wszystkich diod (połączenie równoległe).
To daje opornik R = 1.29, najbliższy mu jest 1.3 lub 1.5Ω. Natomiast moc odłożona na rezystorze to P = 0.38 W. Najbliższy mu jest 0.5W, ale nic nie stoi na przeszkodzi zastosować 1W :wink:

Jeżeli coś źle wytłumaczyłem, to proszę o poprawę :smile:

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
Obliczenia są prawidłowe, lecz niestety założenia trochę mijają się z prawdą...
1. Napięcie na ogniwie nie jest stałe, obliczając dla 3,7V usmażymy diody na nowym ogniwie 4,2V.
2. Napięcie na diodzie Vf nie jest wartością stałą w ramach serii, więc może znacznie różnić się dla poszczególnych egzemplarzy.

Majsterkowicz jedynym słusznym rozwiązaniem, jest zaproponowane przez Ciebie zastosowanie indywidualnych rezystorów dla każdego LEDa, z tym, że do obliczeń trzeba przyjąć napięcie w pełni naładowanego ogniwa czyli 4,2 - 4,1V.
Miejsce instalacji (plus czy minus) nie ma znaczenia.
Oczywiście nie wiemy też jakie ogniwo miał autor na myśli, Li-Ion jest naszym założeniem, czy słusznym?

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
jack09
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek 27 lut 2012, 23:44
Lokalizacja: Płock

Post autor: jack09 »

ogniwo to li-ion sanyo
http://allegro.pl/akumulator-sanyo-1865 ... 46123.html
a diody
http://allegro.pl/dioda-led-rgb-5mm-wol ... 72820.html
nie wiem czy sprzedawca podał 3-4v z głowy czy z datasheeta chyba powinien konkretnie podać napięcie?

jeśli przyjmę dla 1 led 4v i spadek 0.2v (0,2/0,06) wychodzi 3.3 ohm
a dla wszystkich (0,2/0,54) najbliższy 390mOhm

pospieszyłem się tylko i polutowałem sobie już diody na płytce zabezpieczyłem to silikonem bo musi być odporne na wodę, jeśli dam tylko 1 rezystor na + chyba odrazu wszystkie nie padną?

dodam że musi to wytrzymać tylko 5-6 razy po 10 minut , później poleci w "kąt"

jeszcze mam takie pytanko laika bo mnie to zastanawiało czemu nie przyjmujemy do obliczeń prądu jaki daje nam "źródło", jeśli mielibyśmy np zasilacz 3v 300ma i 10led 3v30ma to wtedy nie potrzeba chyba żadnego rezystora ?

dzięki za odpowiedzi :) i przepraszam za głupie pytania
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
jack09 pisze:jeśli przyjmę dla 1 led 4v i spadek 0.2v (0,2/0,06) wychodzi 3.3 ohm
a dla wszystkich (0,2/0,54) najbliższy 390mOhm
Jeśli masz już polutowane to zmierz miernikiem na teście diody i dodaj około 0,3V. Niestety, ale poszczególne egzemplarze różnią się i to często dość znacznie napięciem przewodzenia. Na samym początku padają te o najniższym Vf, gdyż przez nie płynie największy prąd, często przekraczając znamionowy nawet o 100%. Na Twoim miejscu przyjął bym do obliczeń 3V.
0,39Ω to bardzo mała wartość rezystancji, która de facto będzie miała znikomy wpływ na wartość prądu LED, więc ten może być skrajnie różny od zakładanego. Lepiej dać sporo większy rezystor.
jack09 pisze:jeszcze mam takie pytanko laika bo mnie to zastanawiało czemu nie przyjmujemy do obliczeń prądu jaki daje nam "źródło", jeśli mielibyśmy np zasilacz 3v 300ma i 10led 3v30ma to wtedy nie potrzeba chyba żadnego rezystora ?
Na początek, to nie ma jednostki "ma" jest za to [mA] (mili Amper)
Jeśli źródło napięcia ma ograniczenie prądu, to można przyjąć, że bezpieczne będzie zasilanie jednego LEDa, jednak w przypadku standardowych zasilaczy, nie można się na tym opierać, gdyż dane mówią przy jakim prądzie mamy napięcie znamionowe, lub określa max wydajność zasilacza i na tej wartości nie można się opierać w obliczeniach. Układowo jednak, to jest wielce pożądane, aby wartość dopuszczalna prądu źródła była wyższa o kilka do kilkudziesięciu procent, od zakładanego poboru prądu przez odbiornik.
Przykład: do zasilania LEDa 300mA potrzebujemy źródła napięcia o wydajności prądowej przynajmniej 330 - 350mA. Oczywiście układ musi mieć ograniczenie prądu LEDa.
Przykład z 10 x LED 30mA znów nie jest trafiony, gdyż jak już tu wielokrotnie wspominano, LED nie łączy się równolegle, jedynym dozwolonym połączeniem diod jest połączenie szeregowe. Wiąże się to z dużą nieliniowością parametrów tych elementów, a jedynym wyznacznikiem ich pracy jest prąd.

Pozdrawiam

PS: Zapraszam do przeczytania artykułów w Bazie Wiedzy
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
jack09
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek 27 lut 2012, 23:44
Lokalizacja: Płock

Post autor: jack09 »

Jeśli masz już polutowane to zmierz miernikiem na teście diody i dodaj około 0,3V. Niestety, ale poszczególne egzemplarze różnią się i to często dość znacznie napięciem przewodzenia. Na samym początku padają te o najniższym Vf, gdyż przez nie płynie największy prąd, często przekraczając znamionowy nawet o 100%. Na Twoim miejscu przyjął bym do obliczeń 3V.
0,39Ω to bardzo mała wartość rezystancji, która de facto będzie miała znikomy wpływ na wartość prądu LED, więc ten może być skrajnie różny od zakładanego. Lepiej dać sporo większy rezystor.
na teście diody mam około 1500mV+0,3 czyli 4,2v-3=1,2 1,2/1,8=0,66? 100ohm powinien chyba wystarczyć?


ogniwo jeszcze do mnie nie dotarło więc podłączyłem sie bezpośrednio do zasilacza 3v300ma i sprawdziłem jaki prąd led pobierają bez rezystora od 150-220ma 3.1-.3.7v
z potencjometrem ustawionym mniej więcej na 100ohm święcą słabiej ale wystarczająco na ogniwie pewnie bd jaśniej
LED nie łączy się równolegle, jedynym dozwolonym połączeniem diod jest połączenie szeregowe. Wiąże się to z dużą nieliniowością parametrów tych elementów, a jedynym wyznacznikiem ich pracy jest prąd.
tylko jeśli jedna nóżka led'a bd źle zabezpieczona(praca w wodzie) albo któraś padnie to wszystkie przestaną świecić :/
PS: Zapraszam do przeczytania artykułów w Bazie Wiedzy
Powoli studiuje :)

Dzięki Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
jack09 pisze:na teście diody mam około 1500mV+0,3 czyli 4,2v-3=1,2 1,2/1,8=0,66? 100ohm powinien chyba wystarczyć?
Coś mi to podejrzanie wygląda, podejrzewałem raczej coś w okolicach 2,9V. Może zrób tak: podłącz diody przez rezystor to tego zasilacza i zmierz na nich napięcie.
jack09 pisze:tylko jeśli jedna nóżka led'a bd źle zabezpieczona(praca w wodzie) albo któraś padnie to wszystkie przestaną świecić :/
Zawsze istnieje ryzyko, jednak często diody padają doznając zwarcia, co przy połączeniu szeregowym wygasza tylko jedną diodę.Jeśli połączysz diody równolegle, i będziesz użytkował w skrajnych warunkach, to bardziej prawdopodobne jest zwarcie, niż przerwa w obwodzie. Przerwa skończy się ciemnością, zwarcie, może doprowadzić do uszkodzenia ogniwa.
Pewnym kompromisem jest połączenie diod w matrycę 3 x 3 z odpowiednim układem przetwornicy np. max1698. Wtedy masz kompromis bezpieczeństwa i niezawodności.

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
jack09
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek 27 lut 2012, 23:44
Lokalizacja: Płock

Post autor: jack09 »

Pyra pisze: Coś mi to podejrzanie wygląda, podejrzewałem raczej coś w okolicach 2,9V. Może zrób tak: podłącz diody przez rezystor to tego zasilacza i zmierz na nich napięcie.
od 2.2v do 2.8v z potencjometrem ustawionym na 100ohm


Zawsze istnieje ryzyko, jednak często diody padają doznając zwarcia, co przy połączeniu szeregowym wygasza tylko jedną diodę.Jeśli połączysz diody równolegle, i będziesz użytkował w skrajnych warunkach, to bardziej prawdopodobne jest zwarcie, niż przerwa w obwodzie. Przerwa skończy się ciemnością, zwarcie, może doprowadzić do uszkodzenia ogniwa.
Pewnym kompromisem jest połączenie diod w matrycę 3 x 3 z odpowiednim układem przetwornicy np. max1698. Wtedy masz kompromis bezpieczeństwa i niezawodności.
wydawało mi się że gdybym nie dokładnie zabezpieczył płytkę to co najwyżej utlenią się ścieżki
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
jack09 pisze:wydawało mi się że gdybym nie dokładnie zabezpieczył płytkę to co najwyżej utlenią się ścieżki
He he, w Twoim przypadku, prędzej diody padną ;)
Co do napięcia diod, to jest to już wartość do przyjęcia. Dla bezpieczeństwa przyjmij do obliczeń 3V.

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
ODPOWIEDZ