Grega modyfikacja Solarforce L2P, moduł XM-L U2 1C, T5 4B
Są:
- Masterpiece Pro-1 - http://www.solarforce.hk/index.php?cont ... ce%20Pro-1
- Masterpiece Pro-2 - http://www.solarforce.hk/index.php?cont ... ce%20Pro-2
- Masterpiece Pro-1 - http://www.solarforce.hk/index.php?cont ... ce%20Pro-1
- Masterpiece Pro-2 - http://www.solarforce.hk/index.php?cont ... ce%20Pro-2
Solarforce L2P, tryb maksymalny 2,8A, czas 30 minut.
Ciepłe pomieszczenie, 22°C, całkowity bezruch powietrza. Latarki stojące na blacie. Kamera odwrócona o 90°, celem wykorzystania maksymalnej rozdzielczości sprzętu.
Góra: latarka ze sterownikiem standardowym. Dół: L2P z zabezpieczeniem termicznym.
To, co widać od strony włącznika latarek - cieplejsza poświata (na zdjęciu po lewej), jest odbiciem podczerwieni od blatu. Korpus latarki kończy się zaraz przy lewym punkcie pomiarowym.
Powyżej 30 minut temperatura przestała zauważalnie wzrastać, nastąpiła stabilizacja.
Ciepłe pomieszczenie, 22°C, całkowity bezruch powietrza. Latarki stojące na blacie. Kamera odwrócona o 90°, celem wykorzystania maksymalnej rozdzielczości sprzętu.
Góra: latarka ze sterownikiem standardowym. Dół: L2P z zabezpieczeniem termicznym.
To, co widać od strony włącznika latarek - cieplejsza poświata (na zdjęciu po lewej), jest odbiciem podczerwieni od blatu. Korpus latarki kończy się zaraz przy lewym punkcie pomiarowym.
Powyżej 30 minut temperatura przestała zauważalnie wzrastać, nastąpiła stabilizacja.
1. Tak, głowica nie przekracza 50°C w wersji z zabezpieczeniem. Można owinąć latarkę kocem.
2. Nawet 80°C nie zniszczy elektroniki (o ile taka sytuacja nie będzie występowała zbyt często), ale może poparzyć rękę. Ten temat był już poruszany - nie zalecam pracy w bezruchu ponad 10 min. dla latarki bez zabezpieczenia termicznego w trybie 100%. Ciągła praca w bezruchu jest dopuszczalna dla trybów poniżej 40%.
2. Nawet 80°C nie zniszczy elektroniki (o ile taka sytuacja nie będzie występowała zbyt często), ale może poparzyć rękę. Ten temat był już poruszany - nie zalecam pracy w bezruchu ponad 10 min. dla latarki bez zabezpieczenia termicznego w trybie 100%. Ciągła praca w bezruchu jest dopuszczalna dla trybów poniżej 40%.
Sterownik extended v3.5 HE <klik>
Instrukcje sterowników w PDF <klik>
kontakt: info(at)krypton(dot)pl
(podstawić @ i . w stosowne miejsca)
Instrukcje sterowników w PDF <klik>
kontakt: info(at)krypton(dot)pl
(podstawić @ i . w stosowne miejsca)
No dobrze,a ja zapytam o coś innego,czy używając latarki na rowerze w temperaturach mocno ujemnych,takich jak ostatnio występowały właśnie zaletą nie byłoby to,że się troszkę grzeje,wtedy na tylną część latarki założyłbym kawałek izolacji do rurek miedzianych,cel tego rozwiązania to utrzymanie ogniwa w temp plusowej,no chyba,że mrozy nie osłabiają wydajności ogniwa?..
Z doświadczenia mogę powiedzieć, że raczej tracą. Latarka spędziła w samochodzie noc. Rano było w środku -16°C i mimo, że nie mogę mojej teorii poprzeć wynikami z jakiejś aparatury pomiarowej, a jedynie subiektywnym odczuciem wizualnym to zdaje się, że lampka świeciła dużo słabiej. Kiedy spędziła kilka godzin w domu to wieczorem już zdawało się być wszystko w normie.
Ogniwa litowo-jonowe oczywiście mają zmniejszoną pojemność w niskich temperaturach (pojemność znamionowa wraca po ogrzaniu).
Warto zapoznać się z kartą katalogową konkretnego akumulatora, tutaj dla przykładu: Panasonic 3100mAh.
Tyle, że po kilku minutach pracy nawet zamrożona do -20°C latarka zyskuje temperaturę znacznie powyżej zera. Więc efekt spadku pojemności jest widoczny tylko bezpośrednio po włączeniu.
Warto zapoznać się z kartą katalogową konkretnego akumulatora, tutaj dla przykładu: Panasonic 3100mAh.
Tyle, że po kilku minutach pracy nawet zamrożona do -20°C latarka zyskuje temperaturę znacznie powyżej zera. Więc efekt spadku pojemności jest widoczny tylko bezpośrednio po włączeniu.
To silikon. Więc?
Sterownik extended v3.5 HE <klik>
Instrukcje sterowników w PDF <klik>
kontakt: info(at)krypton(dot)pl
(podstawić @ i . w stosowne miejsca)
Instrukcje sterowników w PDF <klik>
kontakt: info(at)krypton(dot)pl
(podstawić @ i . w stosowne miejsca)