Uszkodzony driver poprzez odwrotnie przyłożone zasilanie.

[DNF]

Przepraszam, zły pomiar. CB jest 0.54V a BE jest 0V. Na CE mam 0.54V. Mowa teraz o tranzystorze kluczującym przetwornicę.
Ten tranzystor obok: CB:1,98V BE:1,98V CE:0V.
Tranzystor kluczujący jest sterowany przez tego scalaka obok procka, z 5 nóżki przez rezystor. Nie wiem co to za scalak, ma zdrapane oznaczenia. Nóżki zasilające to: 1-Vcc 8-GND
Obydwa są w obudowie SOT23
Pozdrawiam
DNF

[Calineczka]

Mikołaju, to znajdź w układzie to miejsce które powoduje, że nie masz napięcia zasilającego na układzie LT. Musisz "prześledzić" którędy "idzie" minus zasilania i plus zasilania, poprzez jaki układ/układy czy też elementy ów plus zasilania trafia, a raczej powinien trafić do LT. Skoro nie masz po podłączeniu zasilania żadnego napięcia na LT to COŚ go nie przepuszcza. Musisz TO znaleźć.

[rolba]

Witam wszystkich użytkowników forum. Mam nadzieję, że będzie mi się z wami dobrze współpracować. Jestem z Gdańska i interesuję się elektroniką. Wierzę, że wniosę swój mały wkład do bazy wiedzy forum!

Sprawdź miernikiem na opcji testu ciągłości obwodu, czy nie masz zwarć na kondensatorach. Jak znajdziesz jakieś zwarcia, to wyszukaj, jak takowe idzie. Jak natkniesz się na klucza, to go odlutuj i sprawdź ponownie, czy zniknęło. Możesz wlutować zworę w miejsce tego klucza, by szukać dalej. Wszystko oczywiście na wyłączonym zasilaniu . Tej metody nauczyłem się w serwisie laptopów. Powodzenia.

[DNF]

Zwarć na kondensatorach nie ma. Jeden z przewodów opisanych jako E+ wychodzi z bliżej nieokreślonego scalaka z 3 jego nóżki.
Oznaczenie jako E- idzie prosto z minusa akumulatorka, a trzeci kabelek to sterowanie z tranzystora.
Więc rozumiem, że to coś nie tak z tym scalakiem ze zdartym oznaczeniem, od którego wychodzi kabelek do E+ drugiej płytki tak?
Pozdrawiam
DNF

Edycja.
Najbardziej mi zależy na step-upie z tego drivera. Czy za to odpowiada płytka z transforatorkiem?

[Calineczka]

Uruchomienie samej przetwornicy:
E+ do plusa zasilania
E- do minusa zasilania
przewód tuż obok E- , tu na tym obrazku łączący obie płytki:



do minusa ...i świeci
Prowadzi on do pinu FB scalaka (n.3) poprzez rezystor. Tenże PIN podłączony jest do wyjścia przetwornicy poprzez dzielnik rezystorowy. Można by się pokusić o zrobienie regulacji na potencjometrze

[Calineczka]

sterownik PWM-a(?) też działa. Pad dodatni(plus driverka) płytki z mikrokontrolerem przechodzi na drugą stronę, tam rozdziela się na dwie gałęzie. Jedna zasila procek poprzez rezystor 1K i jakąś diodkę Shottkyego, stabilizacja na diodzie Zenera. Druga gałąź to spalony rezystor przez który zasilanie szło już od razu na przetwornicę. Nie mogłem odczytać jego wartości, prawdop. był to R0, zwykłe przejście lub coś o b. małej rezystancji (0,01oma?) i małej mocy. Wstawiłem bezpiecznik 3A bo taki akurat miałem, Mikołaju-potestujesz....tryby są

[DNF]

Dziękuję Arku, jesteś wielki