Zmiany względem stanu fabrycznego:
- podmieniłem ciepłą XP-E na ciepłą XP-G Q4.
- całkowicie pozbyłem się driverka, teraz jest direct drive.
- zmiana zasilania z 0,9 - 1,5V na 2,8 - 4,2V ( Li-ion 10440 ).
- między pigułą a aku zamknąłem pastylkę QTC co daje możliwość płynnej zmiany jasności 0-100% przez dokręcanie/odkręcanie dupki.
- zamiast sprężynki przy włączniku jest styk mosiężny dla lepszej kontroli przy ściskaniu QTC.
- zeszlifowałem fabryczny kołnierz wokół włącznika dla wygodniejszego włączania.
- dodałem klips od Maglite 2AAA.
Z świeżo naładowanego, niechronionego aku 10440 TrustFire i przy maksymalnej kompresji QTC latarka pobiera nieco ponad 1A więc XP-G jest bezpieczna. Zresztą maksymalna jasność ze względu na szybki wzrost temperatury musi być używana z rozwagą, tylko do chwilowych zastosowań. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że dla tego Li-ionka prąd 3C to tortury i że obniży to jego żywotność. Podejrzewam, że nakarmienie latarki wyższej klasy Li-ionem, np. AW IMR 10440 spowodowałoby zbyt duży prąd i usmażenie XP-G, więc dla dobra diody będę w niej używał tylko budżetowych aku z DX z większą rezystancją wewnętrzną. Z dotychczasowych testów wychodzi mi, że latarka może dawać użyteczną ilość światła przez co najmniej 5-6 godzin.
Teraz trochę zdjęć:
Porównanie do Maglite Solitaire i baterii AAA
zeszlifowanie kołnierza ułatwia klikanie.
Właściwie to zmodyfikowałem dwie sztuki tej latarki - druga ma 5mm diodę Nichia, rezystor i również regulację jasności dzięki QTC. Tak prezentują się obie:
i wyższość ciepłej XP-G( CRI~80 ) nad zwykłą zimną diodą w oddawaniu barw:
zimna Nichia 5mm:
i XP-G Q4 ciepła, ok 3000K:
A na koniec "żarzenie" emitera super niskim prądem dzięki QTC
: 
Wieczorem postaram się dodać jakieś beamshoty i zdjęcia z akcji w terenie:)
