Mam dylemat w temacie oświetlenia biurka.
Biurka używam w dwóch przypadkach - jeden do pracy z laptopem lub stacjonarnym komputerem + monitor LCD. Drugi to tryb warsztatowy - lutowanie elektroniki, prace precyzyjne, mechaniczne itd.
Obecnie używam czegoś podobnego do tej lampki - z grubsza ta sama konstrukcja. Ma to już swoje lata więc świetlówka świeci kiepsko (G23 11W).
Szukam tym samym jakiejś porządnej lampki umożliwiającej pracę w dwóch trybach - słabe/średnie oświetlenie (do pracy z komptuerem/laptopem) oraz mocne, jasne oświetlenie do prac warsztatowych. Do tego musi mieć solidną konstrukcję, być łatwo ustawialna w przeróżnych pozycjach, w różnych kątach itd.
Polecacie coś takiego? Budżet w okolicy 300PLN.
ps. To jest drugi post.
oświetlenie biurka - laptop/warsztat
oświetlenie biurka - laptop/warsztat
Ostatnio zmieniony niedziela 22 sty 2012, 16:52 przez arekm, łącznie zmieniany 1 raz.
Moim zdaniem nadrobienie zaległości nie boli i nie przynosi wstydu. Ale jak wolisz robić za cierpiętnika i manifestować swoje zdanie w sygnaturze zamiast wykrztusić jakiekolwiek przywitanie to proszę. Będę się starał o tym pamiętać.
Zdarzają się tu czasem osoby uważające, że Regulamin to głupota. Ich problem, bo w końcu długo tu miejsca nie zagrzewają. A skoro uważasz zapisy Regulaminu za "pułapki" to pewnie będziesz starał się je omijać, o czym świadczy fakt, że uparcie nie chcesz Regulaminu respektować. Moim zdaniem nadal w pierwszym poście nie byłeś łaskaw się przywitać i powinien on wylądować w koszu tak samo jak pierwsza próba... Takie ot upierdliwe marudzenie admina-świniaka. Zważ, że teraz rozmawiamy a nie wywalamy kolejnego "pierwszego" posta - może to pomoże Ci zaakceptować Regulamin i jego zapisy nawet jeśli starasz się usilnie nie zaakceptować zwyczajów?
Edit:
Zwróć jeszcze uwagę na fakt, że wspominają Ci o tym różne osoby - i zwykli użytkownicy i moderatorzy i admini - może to pomoże zrozumieć i zaakceptować, że takie tu panują normy...
Zdarzają się tu czasem osoby uważające, że Regulamin to głupota. Ich problem, bo w końcu długo tu miejsca nie zagrzewają. A skoro uważasz zapisy Regulaminu za "pułapki" to pewnie będziesz starał się je omijać, o czym świadczy fakt, że uparcie nie chcesz Regulaminu respektować. Moim zdaniem nadal w pierwszym poście nie byłeś łaskaw się przywitać i powinien on wylądować w koszu tak samo jak pierwsza próba... Takie ot upierdliwe marudzenie admina-świniaka. Zważ, że teraz rozmawiamy a nie wywalamy kolejnego "pierwszego" posta - może to pomoże Ci zaakceptować Regulamin i jego zapisy nawet jeśli starasz się usilnie nie zaakceptować zwyczajów?
Edit:
Zwróć jeszcze uwagę na fakt, że wspominają Ci o tym różne osoby - i zwykli użytkownicy i moderatorzy i admini - może to pomoże zrozumieć i zaakceptować, że takie tu panują normy...
Pozdr.
Pikom
Pikom
Witam,
Nie znasz mnie więc nie wyciągaj pochopnych wniosków. O sensowności regulaminu sensu dyskutować nie widzę - jest to jest, wypada przestrzegać (i taki mam zamiar).
Wymagasz obecnie czegoś czego w regulaminie nie ma, witanie się w kolejnych postach bo w sygnaturze jest (z niewiadomego powodu) "złe". Regulamin mówi wyraźnie - powitanie w pierwszym poście. Ten post powędrował do kosza - poprawić się nie da -> nie da się sprostać regulaminowi.
"Pułapka" z tego względu, że się _nie da_ skorygować błędu by być w zgodzie z regulaminem.
Jeśli ktoś chce kontynuować dyskusję o regulaminie w moim kontekście to wiadomości prywatne aż nadto do tego celu się nadają - nie ma sensu zaśmiecać forum.
Proponuję więc wrócić do meritum sprawy czyli oświetlenia biurka (w tym robiącego za warsztatowe).
Dziękuje i pozdrawiam.
Nie znasz mnie więc nie wyciągaj pochopnych wniosków. O sensowności regulaminu sensu dyskutować nie widzę - jest to jest, wypada przestrzegać (i taki mam zamiar).
Wymagasz obecnie czegoś czego w regulaminie nie ma, witanie się w kolejnych postach bo w sygnaturze jest (z niewiadomego powodu) "złe". Regulamin mówi wyraźnie - powitanie w pierwszym poście. Ten post powędrował do kosza - poprawić się nie da -> nie da się sprostać regulaminowi.
"Pułapka" z tego względu, że się _nie da_ skorygować błędu by być w zgodzie z regulaminem.
Jeśli ktoś chce kontynuować dyskusję o regulaminie w moim kontekście to wiadomości prywatne aż nadto do tego celu się nadają - nie ma sensu zaśmiecać forum.
Proponuję więc wrócić do meritum sprawy czyli oświetlenia biurka (w tym robiącego za warsztatowe).
Dziękuje i pozdrawiam.
Witaj więc,
Pozwolisz, że zachowam swoje prawo do wyciągania wniosków z czyjegoś zachowania - nie znam Ciebie ale znam Twoje wypowiedzi i je właśnie oceniam. I oceniał będę. Wskazuję na błędy i oczekuję ich naprawienia.
Aby rozwiać Twoje wątpliwości - post w koszu nie jest zaliczany do ilości postów napisanych przez daną osobę i nie jest wykazywany w profilu użytkownika w historii postów. A więc nie może być traktowany jako pierwszy post tylko jako śmieć - na to wskazuje umieszczenie go w koszu. Podobnie jak brak możliwości edytowania śmieci...
Co do tego czy prowadzić takie dyskusje przez PW czy na forum to musisz niestety pogodzić się z faktem, że nie tylko Ty decydujesz gdzie dana dyskusja ma być prowadzona. Być może nasza rozmowa pozwoli innemu użytkownikowi lepiej zrozumieć kwestie związane z Regulaminem.
Dla tego też proszę nie traktuj moich wypowiedzi jako osobistego ataku a raczej jako próbę wyjaśnienia znaczenia niektórych zapisów Regulaminu.
A co do powrotu do meritum Twojego pytania - dobry pomysł - może jeszcze uda się coś sensownego osiągnąć w tym wątku
Pozwalam sobie także poprawić drobny błąd powstały przy kopiowaniu treści z poprzedniego posta na temat lampki - zniknął link więc go dodaję 
Pozwolisz, że zachowam swoje prawo do wyciągania wniosków z czyjegoś zachowania - nie znam Ciebie ale znam Twoje wypowiedzi i je właśnie oceniam. I oceniał będę. Wskazuję na błędy i oczekuję ich naprawienia.
Aby rozwiać Twoje wątpliwości - post w koszu nie jest zaliczany do ilości postów napisanych przez daną osobę i nie jest wykazywany w profilu użytkownika w historii postów. A więc nie może być traktowany jako pierwszy post tylko jako śmieć - na to wskazuje umieszczenie go w koszu. Podobnie jak brak możliwości edytowania śmieci...
Co do tego czy prowadzić takie dyskusje przez PW czy na forum to musisz niestety pogodzić się z faktem, że nie tylko Ty decydujesz gdzie dana dyskusja ma być prowadzona. Być może nasza rozmowa pozwoli innemu użytkownikowi lepiej zrozumieć kwestie związane z Regulaminem.
Dla tego też proszę nie traktuj moich wypowiedzi jako osobistego ataku a raczej jako próbę wyjaśnienia znaczenia niektórych zapisów Regulaminu.
A co do powrotu do meritum Twojego pytania - dobry pomysł - może jeszcze uda się coś sensownego osiągnąć w tym wątku
Pozwalam sobie także poprawić drobny błąd powstały przy kopiowaniu treści z poprzedniego posta na temat lampki - zniknął link więc go dodaję Pozdr.
Pikom
Pikom
Googlam, googlam i nie trafiłem jeszcze na "podwójną" lampkę z nadających się na warsztat. Hm, może jednak nie iść w tą stronę tylko w dwie osobne lampki.
Dodam, że biurko mam w małym pokoju, tuż przy oknie, ok 40cm nad biurkiem zaczyna się okno, parapet. Może jakaś listwa ledowa w krawędzi pomiędzy parapetem, a ścianą do pracy z laptopem/monitorem stacjonarnym (tyle, że wzrok mam dokładnie na wysokości tej krawędzi więc musiało by coś świecącego +/- pionowo w doł) oraz druga lampka - pod "warsztat".
Dodam, że biurko mam w małym pokoju, tuż przy oknie, ok 40cm nad biurkiem zaczyna się okno, parapet. Może jakaś listwa ledowa w krawędzi pomiędzy parapetem, a ścianą do pracy z laptopem/monitorem stacjonarnym (tyle, że wzrok mam dokładnie na wysokości tej krawędzi więc musiało by coś świecącego +/- pionowo w doł) oraz druga lampka - pod "warsztat".
Szukałem kiedyś rozwiązań opartych na powerledach ale nie znalazłem nic co byłoby godne uwagi. Listwy ledowe moim zdaniem nie spełnią oczekiwań - przy pracy warsztatowej przynajmniej ja często potrzebuję silnie skupionego światła. Może pokusić się o samodzielne wykonanie lampki w oparciu o istniejący szkielet ale z własnoręcznie dorobionymi dwiema lub trzema diodami plus sterownik umożliwiający zmianę natężenia światła?
Pozdr.
Pikom
Pikom
Listwa ledowa lub coś tego typu to tylko do pracy z laptopem czy stacjonarnym LCD - tu potrzebuję jedynie podświetlenia "tła" coby nie pracować w ciemnym pokoju z świecącym się jedynie laptopem/monitorem. Do takiego celu chyba by wystarczyło.
Sterownik do zmiany natężenia światła - to może być dobry pomysł, muszę się tylko dokształcić w temacie.
ps. z istniejącą konstrukcją jest taki problem, że siedząca tam G23 11W słabo świeci. Wymienię świetlówkę na nową (osram dulux po 10-15zł widzę jakieś). (Nie wiem co prawda jaką wybrać temp. barwową - chyba jak najwyższą?).
Jeśli będzie świeciła zadowalająco to wtedy sterownik natężenia ma sens. Jeśli będzie świeciła za słabo to jest problem - nowa lampka albo cudowanie w obecnej (tylko co tu wymyśleć?) i dopiero sterownik.
[ Dodano: 23 Styczeń 2012, 17:58 ]
Fail z nową świetlówką kompaktową - G23 11W 4000K osram. Temp. barwowa daje fajniejsze światło ale niestety okazuje się, że widzę migotanie.
Nic, czeka mnie na początek wymiana lampki. Ikei pod ręką nie mam niestety. Chyba świetlówka kompaktowa to nie najlepsze rozwiązanie.
[ Dodano: 6 Luty 2012, 22:06 ]
Walczymy dalej. Co w obecnych czasach zamiast klasycznej żarówki umieścić w lampce typu "kreślarska" ? (np. pierwsza z brzegu http://img14.allegroimg.pl/photos/orygi ... 2100020479) ? Ważne jest dobre oświetlenie stanowiska, dobre oddawanie barw (czyli zapewne termp 5500K)
Sterownik do zmiany natężenia światła - to może być dobry pomysł, muszę się tylko dokształcić w temacie.
ps. z istniejącą konstrukcją jest taki problem, że siedząca tam G23 11W słabo świeci. Wymienię świetlówkę na nową (osram dulux po 10-15zł widzę jakieś). (Nie wiem co prawda jaką wybrać temp. barwową - chyba jak najwyższą?).
Jeśli będzie świeciła zadowalająco to wtedy sterownik natężenia ma sens. Jeśli będzie świeciła za słabo to jest problem - nowa lampka albo cudowanie w obecnej (tylko co tu wymyśleć?) i dopiero sterownik.
[ Dodano: 23 Styczeń 2012, 17:58 ]
Fail z nową świetlówką kompaktową - G23 11W 4000K osram. Temp. barwowa daje fajniejsze światło ale niestety okazuje się, że widzę migotanie.
Nic, czeka mnie na początek wymiana lampki. Ikei pod ręką nie mam niestety. Chyba świetlówka kompaktowa to nie najlepsze rozwiązanie.
[ Dodano: 6 Luty 2012, 22:06 ]
Walczymy dalej. Co w obecnych czasach zamiast klasycznej żarówki umieścić w lampce typu "kreślarska" ? (np. pierwsza z brzegu http://img14.allegroimg.pl/photos/orygi ... 2100020479) ? Ważne jest dobre oświetlenie stanowiska, dobre oddawanie barw (czyli zapewne termp 5500K)