Ona - niedroga i przyzwoita... Czołówka
Ona - niedroga i przyzwoita... Czołówka
Cześć Wam!
To jest mój pierwszy post. Znalazłem Wasze zacne grono i mam nadzieję na małą pomoc w wyborze budżetowej czołówki:
- cena do 60zł, nowa bądź używana
- kilkadziesiąt lm wystarczy >50
- zasilanie (prawie) dowolne, z wyjątkiem rozwiązań na jedną baterię, preferowane 2/3xAA
- współpraca z aku
Po spędzeniu wielu godzin na forum oraz na torch.pl oraz przejrzeniu ofert z alledrogo, wytypowałem parę modeli, oto one:
1. Model: 6611 ZOOM CREE 3W
2. model 6601 dioda X-RE Q5 CREE 5W
3. Latarka 749 CZOŁOWA dioda CREE 3W ZOOM
4. CREE Q4-WC 3-Mode 150-Lumen
i jej dwa klony:
5. tańszy ZOOM XRE Q5 6608
6. droższy CREE Q5 220lm ZOOM z poziomym zasobnikiem
Najbardziej przekonany jestem do 4-ki, ale czy wydaje mi się, czy 5 i 6 mają nowsze i mocniejsze diody? Korci mnie również, by przetestować model 1, ale może warto dołożyć 15zł do 2-ki?
Czy powyższe czołówki na AAA można zasilać ogniwem 18650? Dziękuję za pomoc
To jest mój pierwszy post. Znalazłem Wasze zacne grono i mam nadzieję na małą pomoc w wyborze budżetowej czołówki:
- cena do 60zł, nowa bądź używana
- kilkadziesiąt lm wystarczy >50
- zasilanie (prawie) dowolne, z wyjątkiem rozwiązań na jedną baterię, preferowane 2/3xAA
- współpraca z aku
Po spędzeniu wielu godzin na forum oraz na torch.pl oraz przejrzeniu ofert z alledrogo, wytypowałem parę modeli, oto one:
1. Model: 6611 ZOOM CREE 3W
2. model 6601 dioda X-RE Q5 CREE 5W
3. Latarka 749 CZOŁOWA dioda CREE 3W ZOOM
4. CREE Q4-WC 3-Mode 150-Lumen
i jej dwa klony:
5. tańszy ZOOM XRE Q5 6608
6. droższy CREE Q5 220lm ZOOM z poziomym zasobnikiem
Najbardziej przekonany jestem do 4-ki, ale czy wydaje mi się, czy 5 i 6 mają nowsze i mocniejsze diody? Korci mnie również, by przetestować model 1, ale może warto dołożyć 15zł do 2-ki?
Czy powyższe czołówki na AAA można zasilać ogniwem 18650? Dziękuję za pomoc
Witaj!
Bawiłem się czołowkami typu 4, 5, 6, cóz - straszna tandeta, nie mówiąc o nędznej przydatności zooma.
Wiem, że przekraczam budżet dwukrotnie, ale jeśli nie doprowadzi cię to do głodówki to warto dozbierać i kupić np. https://www.hurt.com.pl/latarka-czolowa ... p8341.html
pzdr
upek
Bawiłem się czołowkami typu 4, 5, 6, cóz - straszna tandeta, nie mówiąc o nędznej przydatności zooma.
Wiem, że przekraczam budżet dwukrotnie, ale jeśli nie doprowadzi cię to do głodówki to warto dozbierać i kupić np. https://www.hurt.com.pl/latarka-czolowa ... p8341.html
pzdr
upek
http://www.torch.pl/forum/index.php/topic,55645.0.html tu masz coś więcej o niej.
-
- Posty: 175
- Rejestracja: niedziela 30 sie 2009, 19:31
- Lokalizacja: Wrocław
Popieram upeka.
Cena wyższa , ale jakość lepsza i pewność, że po tygodniu Ci się nie rozleci co będzie skutkować zakupem kolejnej i w tym momencie cały plan kupienia taniej latarki "wziął w łeb". Poza tym masz serwis w kraju bo i producent/dystrybutor polski.
Mam tego Mactronica i ogólnie jestem zadowolony. Wcześniej miałem kilka "czołówek" które same się rozsypały.
TU masz trochę do wyboru
http://allegro.pl/listing.php/search?st ... =0&order=p
to są wersje z silniejszą diodą niby 165 lm.
Jak ma starszą wersję 80 lm a światła i tak jest dosyć.
Cena wyższa , ale jakość lepsza i pewność, że po tygodniu Ci się nie rozleci co będzie skutkować zakupem kolejnej i w tym momencie cały plan kupienia taniej latarki "wziął w łeb". Poza tym masz serwis w kraju bo i producent/dystrybutor polski.
Mam tego Mactronica i ogólnie jestem zadowolony. Wcześniej miałem kilka "czołówek" które same się rozsypały.
TU masz trochę do wyboru
http://allegro.pl/listing.php/search?st ... =0&order=p
to są wersje z silniejszą diodą niby 165 lm.
Jak ma starszą wersję 80 lm a światła i tak jest dosyć.
upek, myślę, że jeśli nawet, to krótka głodówka nie zaszkodzi a poważnie dzięki za podsunięcie dobrego pomysłu Ilość światła jest imponująca! Czasy świecenie są również bdb. Apropo, nie wydaje Wam się dziwne, że różnica w czasie między maksymalnym trybem a średnim, wynosi tylko x2, podczas gdy ilość światła spada czterokrotnie? Co ciekawe, proporcje między 2 a 3 trybem są już zachowane. I pytanie na koniec, czy czołówka świeci liniowo, czy też pozbawiona jest stabilizatora napięcia i stopniowo świeci co raz słabiej?
Czas świecenia
- na najwyższej mocy - 11h (165 lumenów)
- średnia moc -22h (42 lumeny)
- niska moc -44h (21 lumenów)
- tryb pulsacyjny - 38h
bandit, podałeś link do starszego modelu, o nowym nic nie ma
robertgl17, polowanie czas zacząć, jest licytacja
Generalnie, przekonaliście mnie i za to Panowie dziękuję
Czas świecenia
- na najwyższej mocy - 11h (165 lumenów)
- średnia moc -22h (42 lumeny)
- niska moc -44h (21 lumenów)
- tryb pulsacyjny - 38h
bandit, podałeś link do starszego modelu, o nowym nic nie ma
robertgl17, polowanie czas zacząć, jest licytacja
Generalnie, przekonaliście mnie i za to Panowie dziękuję
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
coś nie bardzo wierzę w te czasy. Chyba, że to czas świecenia a nie czas świecenia z zadeklarowaną mocą-weź to pod uwagę, Wystarczy policzyć bilans mocy, tzn ile jej ma zasilanie a ile wymaga dioda by owej jasności dostarczyć....Tomassimo pisze:Czas świecenia
- na najwyższej mocy - 11h (165 lumenów)
- średnia moc -22h (42 lumeny)
-
- Posty: 175
- Rejestracja: niedziela 30 sie 2009, 19:31
- Lokalizacja: Wrocław
Tomassimo.
Czasy są raczej przesadzone.
W mojej stare wersji z czasem jasność spada, ale w niektórych sytuacjach takie coś jest lepsze niż nagła ciemność np. w środku lasu i gorączkowe szukanie w plecaku zapasowych baterie "na macanego".
Ostatnio byłem na Mini Nocnej Masakrze 2011 kilka godzin po ciemku i w lesie i było OK.
PS.
Zwróć uwagę przy kupowaniu.
Nowe wersje z tego co się orientuje mają szare paski.
Na aukcjach wszystkie są opisane jako mocniejsze wersje a zdjęcia są różne, i albo to jest nieznajomość sprzedawców, albo próba wprowadzenia klienta w błąd.
Próba sprzedaży starej,słabszej wersji jako mocniejszej.
Czasy są raczej przesadzone.
W mojej stare wersji z czasem jasność spada, ale w niektórych sytuacjach takie coś jest lepsze niż nagła ciemność np. w środku lasu i gorączkowe szukanie w plecaku zapasowych baterie "na macanego".
Ostatnio byłem na Mini Nocnej Masakrze 2011 kilka godzin po ciemku i w lesie i było OK.
PS.
Zwróć uwagę przy kupowaniu.
Nowe wersje z tego co się orientuje mają szare paski.
Na aukcjach wszystkie są opisane jako mocniejsze wersje a zdjęcia są różne, i albo to jest nieznajomość sprzedawców, albo próba wprowadzenia klienta w błąd.
Próba sprzedaży starej,słabszej wersji jako mocniejszej.
Mam taka K2R
Witam
Moj drugi post ale pragne sie przywitac ze wszystkimi bo za pierwszym postem zapomnialem .
A przechodzac do rzeczy... kupilem K2R przed swietami - ma paski szare takie jak na stronie producenta
Link
Użytkuje ja od 2 tygodni..
Wrazenia:
- duza ilosc swiatla
- wygodne paski
- dobrze rozlozony ciezar
- dobra regulacja paskow
- jak dla mnie super wykonanie.
- jedynie szkoda ze nie ma dyfuzora.
Ostatnio w sylwestra uzywalem przy odpalaniu fajerwerkow - mimo braku dyfuzora jak sie ustawi odpowienio to ladnie swieci na rece.
generalnie polecam - za ta cene duza ilosc swiatla . Wiazka dosc skupiona ale ma kilka takich kol ktore swieca na nogi i pod nogi i nie jest zle.
Czasy sa dobre - ja na niej swiece juz dobre 3-4 godziny na eneloopach i dalej super a lezy na stale w samochodzie .
Generalnie polecam w razie pojawiajacych sie pytan smialo pytac
Moj drugi post ale pragne sie przywitac ze wszystkimi bo za pierwszym postem zapomnialem .
A przechodzac do rzeczy... kupilem K2R przed swietami - ma paski szare takie jak na stronie producenta
Link
Użytkuje ja od 2 tygodni..
Wrazenia:
- duza ilosc swiatla
- wygodne paski
- dobrze rozlozony ciezar
- dobra regulacja paskow
- jak dla mnie super wykonanie.
- jedynie szkoda ze nie ma dyfuzora.
Ostatnio w sylwestra uzywalem przy odpalaniu fajerwerkow - mimo braku dyfuzora jak sie ustawi odpowienio to ladnie swieci na rece.
generalnie polecam - za ta cene duza ilosc swiatla . Wiazka dosc skupiona ale ma kilka takich kol ktore swieca na nogi i pod nogi i nie jest zle.
Czasy sa dobre - ja na niej swiece juz dobre 3-4 godziny na eneloopach i dalej super a lezy na stale w samochodzie .
Generalnie polecam w razie pojawiajacych sie pytan smialo pytac
-
- Posty: 215
- Rejestracja: środa 19 sty 2011, 22:30
- Lokalizacja: łódź
Re: Mam taka K2R
Jestem ostatnio żywo zainteresowany czołówką, która by mniej więcej w tym budżecie się zmieściła. Czytam z zaciekawieniem każdą recenzję i proszę o przetłumaczenie zacytowanego wyżej zdania .wader11 pisze:
. Wiazka dosc skupiona ale ma kilka takich kol ktore swieca na nogi i pod nogi i nie jest zle.
Ostatnio zmieniony czwartek 05 sty 2012, 12:22 przez krzysiek33, łącznie zmieniany 1 raz.
Tu masz zdjęcie skupienia. Poczytaj też posty poniżej.
http://www.torch.pl/forum/index.php/top ... #msg232296
http://www.torch.pl/forum/index.php/top ... #msg232296
clorox
-
- Posty: 175
- Rejestracja: niedziela 30 sie 2009, 19:31
- Lokalizacja: Wrocław
Hmm, zachwalacie te MacTronice na pewno nie bez powodów. Cena, serwis, nie pękający kabel ("z powodu zbyt mocnego zasilania" itp.
Ja jednak poczuwam obowiązek przestrzec użytkowników używających lub dopiero napalonych na tego MacTronica, którzy liczyliby na sprawne i bezawaryjne korzystanie w nieco bardziej "terenowych" zastosowaniach. Otóż kilka osób spośród znajomych łazęgów "po dziurach" (jaskinie, sztolnie itp.) narzekało na zbyt małą średnicę komór zasilania, wszak wiadomo że akumulatorki są często nieco grubsze, niż baterie, ale dopóki sam nie sprawdziłem to nie mogłem uwierzyć, że czasem do wydobycia akumulatorków ze środka potrzebne są... kombinerki. I to nie jakieś wynalazki tylko Energizery, Sanyo itp. się tam zakleszczały. Druga rzecz to konstrukcja zatrzasku komory baterii - niska wytrzymałość mechaniczna "dynksa" trzymającego wieczko, zwłaszcza podczas użytkowania w temperaturach zbliżonych do 0 stopni lub poniżej. Odłamuje się i już nie można użytkować latarki, ani też specjalnie nie da się tego trwale przykleić. Nie pomaga też zjawisko karbu występujące w wystarczającym do pękania stopniu w tym "dynksie" - widziałem conajmniej 3 latarki uszkodzone właśnie w ten sposób.
Nie, żebym zniechęcał do naszego krajowego producenta/dystrybutora, ale raczej przestrzegam, by uważać na to: akumulatorki mogą być za grube (rada: sprawdzić czy posiadane akusy wejdą lub używać baterii) oraz ostrożnie obchodzić się z zamknięciem komory baterii, dokładnie dociskając wieczko podczas przekręcania, zwłaszcza w niższych temperaturach.
Ufam, że te mankamenty wspomnianych MacTroniców w następnych (zamawianych przez Mactronica) modelach będą uwzględnione i życzę zadowolenia z produktu z logiem firmy z mojego miasta
Ja jednak poczuwam obowiązek przestrzec użytkowników używających lub dopiero napalonych na tego MacTronica, którzy liczyliby na sprawne i bezawaryjne korzystanie w nieco bardziej "terenowych" zastosowaniach. Otóż kilka osób spośród znajomych łazęgów "po dziurach" (jaskinie, sztolnie itp.) narzekało na zbyt małą średnicę komór zasilania, wszak wiadomo że akumulatorki są często nieco grubsze, niż baterie, ale dopóki sam nie sprawdziłem to nie mogłem uwierzyć, że czasem do wydobycia akumulatorków ze środka potrzebne są... kombinerki. I to nie jakieś wynalazki tylko Energizery, Sanyo itp. się tam zakleszczały. Druga rzecz to konstrukcja zatrzasku komory baterii - niska wytrzymałość mechaniczna "dynksa" trzymającego wieczko, zwłaszcza podczas użytkowania w temperaturach zbliżonych do 0 stopni lub poniżej. Odłamuje się i już nie można użytkować latarki, ani też specjalnie nie da się tego trwale przykleić. Nie pomaga też zjawisko karbu występujące w wystarczającym do pękania stopniu w tym "dynksie" - widziałem conajmniej 3 latarki uszkodzone właśnie w ten sposób.
Nie, żebym zniechęcał do naszego krajowego producenta/dystrybutora, ale raczej przestrzegam, by uważać na to: akumulatorki mogą być za grube (rada: sprawdzić czy posiadane akusy wejdą lub używać baterii) oraz ostrożnie obchodzić się z zamknięciem komory baterii, dokładnie dociskając wieczko podczas przekręcania, zwłaszcza w niższych temperaturach.
Ufam, że te mankamenty wspomnianych MacTroniców w następnych (zamawianych przez Mactronica) modelach będą uwzględnione i życzę zadowolenia z produktu z logiem firmy z mojego miasta
Ostatnio zmieniony poniedziałek 23 sty 2012, 04:57 przez pabloq, łącznie zmieniany 2 razy.
Wszystko OK z jedną różnicą , Mactronic to nie żaden krajowy produkt tylko chińszczyzna zamawiana z odpowiednim logo , zapewne różne modele pochodzą od różnych wytwórców dlatego są bardzo różnej jakości
Zgadzam się w 100% ,też miałem takie przypadki z różnymi urządzeniami ża akku AA nie wchodziło o baterie tak ale jak komora jest w miarę ciasno spasowana to ma też zaletę że baterię nie latają luźno w środku .
Zgadzam się w 100% ,też miałem takie przypadki z różnymi urządzeniami ża akku AA nie wchodziło o baterie tak ale jak komora jest w miarę ciasno spasowana to ma też zaletę że baterię nie latają luźno w środku .
elektroda.pl