Dlaczego warto unikać firm ultrafire i trustfire?
bo jak ktoś wie co przerobić i jak, to nie weźmie za godzinę pracy 5zł, jeśli chcesz być dobrym wujkiem, poświęć trochę swojego czasu, naucz się i zostań Matką Teresą:) ... Forum to jest miejsce samych dobrych wujków i nikt CI tu nie napisze, że CI nie powie bo nie... ale wszyscy jesteśmy w takiej samej sytuacji i tak samo jak Ty nie mamy na nic czasu, więc jeśli czegoś nie wiesz, to każdy CI podpowie, ale jeśli nie masz czasu na grzebanie, nie oczekuj tego od innych za misję ryżu:)
Swoją drogą, kup sobie coś co ładnie wygląda na dx, ma w miarę dobre komentarze, poświęć z 10 minut doczytać na forum czy to w ogóle świeci i masz latarkę.
Swoją drogą, kup sobie coś co ładnie wygląda na dx, ma w miarę dobre komentarze, poświęć z 10 minut doczytać na forum czy to w ogóle świeci i masz latarkę.
Pozdrawiam,
Michał
Michał
Kosztuje 200zł, bo to jest tyle warte.regularguy pisze:czy nie możecie przerobić jakiejś najtańszej latarki ultrafire i sprzedać mi ją za jakies 80zł?
no dam nawet 100 zł z jakimś acu?
dlaczego odrazu musi to kosztować 200zł...
Tak po taniości:
- Akumulator 25zł
- Dioda 30zł
- Driver 20zł
Już jest 75zł, a jeszcze to trzeba wsadzić w jakąś obudowę, przykleić na klej termoprzewodzący, poświęcić swój czas (robocizna). Pewnie jeszcze byś potrzebował jakiejś ładowarki, więc trzeba dodać około 50zł. Powiedz, w jaki sposób wyobrażasz sobie zmieścić to w 80-100zł?
Pozdrawiam
Jak się nie ma czasu to niestety trzeba mieć pieniążki, aby komuś innemu właśnie za jego czas zapłacić.regularguy pisze:endryu pisze:tego forum W dalszym ciągu myślę, że to forum jest dla doświadczonych fachowców, którzy służą swoją radą bez niepotrzebnej krytyki i dla początkujących i mniej doświadczonych (z różnych względów-nie wszyscy mają "dryg" techniczny) i miło by było usłyszeć jakąś poradę na temat konkretnego sprzętu, który po po ewentualnych poprawkach zadowoli użytkownika. Dlatego powtórzę, że nie każdy chce i może "jeździć limuzyną"
No dobra macie racje - GREG przelutowuje wy sobie przerabiacie te ultrafire ja nie mam na to czasu
czy nie możecie przerobić jakiejś najtańszej latarki ultrafire i sprzedać mi ją za jakies 80zł?
no dam nawet 100 zł z jakimś acu?
dlaczego odrazu musi to kosztować 200zł...
Najtańszych, a więc najczęściej najsłabszych jakościowo latareczek przerabiać się po prostu nie opłaca bo efekt takich modów bywa raczej mizerny i mało zadowalający, zatem szkoda czasu i wydanych pieniędzy. Aby uzyskać przyzwoity efekt należy zacząć od przyzwoitej jakości bazy.
Można nieco taniej niż SF L2P od grega (choć greg kokosów na swoim modzie nie robi i jedzie na minimalnej marży ), kolega upek oferował swego czasu na forum świetnie zmodyfikowaną UltraFire C2 za bodajże 130zł, ale nie wiem czy obecnie jest ona u niego dostępna. Nie należy przy tym zapominać, że koszt zakupu samej latarki to tylko część ogólnych wydatków, dochodzi jeszcze koszt zakupu akumulatorków, ładowarki, opcjonalnie uchwytu rowerowego i np. futerału, więc ostatecznie wysupłać należy jeszcze jakieś ~100zł.
to jest przykład troszeczkę niegrzecznego stwierdzenia.Gangrena pisze:To jest taki typ, który musi sam sprawdzić. Niech kupi najtańszą, może będzie zadowolony. Za resztę kasy ułoży sobie życie
Jak kogoś uraziłem to przepraszam.
Czy 200 zł za niezłą latarkę to dużo?
Na dobrą furę też nie każdego stać.
Ja za swoją pierwszą latarkę zapłaciłem w sumie 200 zł kilka dobrych lat temu (docięcie profili, kable, włącznik, akumulatory,ładowarka, przetwornica, DIODA i ze 2 tygodnie majstrowałem po godzinach, a pierwszą przetwornicę spaliłem) a był to kwadraciak na cree p4 (może 100 lm w porywach). Oszczędzałem na nią 2 miesiące, a jeździłem cały sezon i nie żałowałem.
Takie są realia i to nie my je determinujemy, bułeczka z szynką też kosztuje. To forum i tak nie jest aż tak komercyjne i można zaufać kilu osobom .
Tak troszkę mocno tytułowe zapytanie Dlaczego warto unikać firm ultrafire i trustfire? oparło się o burzliwe opinie opiewające o latarki w cenie ok.200 zł., które na pewno są bardzo dobre (np. latarka Grega). Odbiegło to od tematu latarek tytułowych. Koledzy odpowiedzcie obiektywnie w konkretnym zakresie o te latarki np. z diodą XM-L http://s.dealextreme.com/search/XML%20ultrafire czy są warte swej ceny
1- dla osób, które zupełnie nic nie chcą przerabiać
2- dla osób, które mają lutownicę, troszkę kleju termo., troszkę rurki miedzianej na poprawę wymiany ciepła i troszkę wiedzą co z tym robić na bazie konkretnej latarki bez wymiany elementów. Tak na poprawę fabrycznej latarki.
Proszę o odpowiedź na moje dwa pytania. Dziękuję.
1- dla osób, które zupełnie nic nie chcą przerabiać
2- dla osób, które mają lutownicę, troszkę kleju termo., troszkę rurki miedzianej na poprawę wymiany ciepła i troszkę wiedzą co z tym robić na bazie konkretnej latarki bez wymiany elementów. Tak na poprawę fabrycznej latarki.
Proszę o odpowiedź na moje dwa pytania. Dziękuję.
Witam
Podałeś link do całej listy latarek więc trudno się zorientować o którą chodzi, a są to różne konstrukcje wymagające odmiennego traktowania... ale tak w skrócie. WF-501- wykonanie bardzo "delikatne" ma spore problemy z odprowadzeniem dużych ilości ciepła, WF-502 już solidniej wykonana, ale posiada wady latarek na moduł D26, więc do poprawienia cała termika.
Co do pozostałych, to podam przykłady przeróbek:
C2 z dobrej starej serii body.
KF-T60
A tu masz jak wygląda cały proces modowania latarki od początku do końca
Aurora SH-40 ma co prawda inną diodę, ale ogólne parametry są zbliżone
Podałeś link do całej listy latarek więc trudno się zorientować o którą chodzi, a są to różne konstrukcje wymagające odmiennego traktowania... ale tak w skrócie. WF-501- wykonanie bardzo "delikatne" ma spore problemy z odprowadzeniem dużych ilości ciepła, WF-502 już solidniej wykonana, ale posiada wady latarek na moduł D26, więc do poprawienia cała termika.
Co do pozostałych, to podam przykłady przeróbek:
C2 z dobrej starej serii body.
KF-T60
A tu masz jak wygląda cały proces modowania latarki od początku do końca
Aurora SH-40 ma co prawda inną diodę, ale ogólne parametry są zbliżone
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Śmieszny temat. Jak kogoś nie stać na droższą to niech kupi tańszą a jak się zepsuje to niech ma pretensje sam do siebie.
http://specjalistycznyspecjalista.blogspot.com/
POST MOŻE ZAWIERAĆ LOKOWANIE PRODUKTU
POST MOŻE ZAWIERAĆ LOKOWANIE PRODUKTU
Pyra, Witaj. No fakt za dużo tych lampek w linku. A lampka WF-504B
Fluxor, Witaj. Odpowiesz na moje dwa pytania na przykładzie WF-504B
Panowie Powiem Wam, że wasze odpowiedzi są w wielu sprawach bardzo konkretne i pomocne. Ale trudno jest uzyskać odpowiedzi na konkretne zapytanie. A ewentualne późniejsze sugestie byłyby bardzo wskazane argumentując to i owo, tak i tak, dlatego, że
Fluxor, Witaj. Odpowiesz na moje dwa pytania na przykładzie WF-504B
Panowie Powiem Wam, że wasze odpowiedzi są w wielu sprawach bardzo konkretne i pomocne. Ale trudno jest uzyskać odpowiedzi na konkretne zapytanie. A ewentualne późniejsze sugestie byłyby bardzo wskazane argumentując to i owo, tak i tak, dlatego, że
Body jest podróbką SF L2, całkiem udaną. Lepsze jest mocowanie paska. Na 100% będzie potrzebna miedziana blaszka dla poprawienia chłodzenia. Sterownik też pewnie do zmiany, zakładając skromny budżet na sterownik i wydajne akumulatorki niegłupim kompromisem może być sterownik AK-47 lub AK-101 jak lubisz tryby i grupy.endryu pisze:A lampka WF-504B
Ja bym wziął do tego http://www.dealextreme.com/p/5-mode-100 ... tters-6190 i ustawił tylko Hi-Med-Lo przez lutowanie gwiazdki. Do tego jakiś Hi-Max ze sklepiku i masz szansę na całkiem rozsądnie świecącą latareczke (1A w diodę na max, ponad 2h pracy bez spadku jasności, ponad 300 lm na wyjściu).
Ostatnio zmieniony niedziela 01 sty 2012, 23:08 przez fredek, łącznie zmieniany 1 raz.
WF-504 nigdy w łapkach nie miałem więc nie mogę nic konkretnego powiedzieć, z tym, że jest to zdaje się na moduły, tak więc podstawą jest poprawa odprowadzania ciepła z modułu na body, oczywiście sam moduł też do poprawki.
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Dziękuję za informację.
Termika na pewno do poprawy jak najbardziej, jak i styki elektryczne. Czy dane w tej WF-504B http://www.dealextreme.com/p/ultrafire- ... 8650-57099 mogą znacznie odbiegać od prawdy w zakresie prądu i strumienia świetlnego Ewentualnie jaki sterownik Hi-Med-Lo by tu pasował aby zachować wskazane tu dane elektryczne lub na wyciągnięcie prądu powyżej 1400mA
Termika na pewno do poprawy jak najbardziej, jak i styki elektryczne. Czy dane w tej WF-504B http://www.dealextreme.com/p/ultrafire- ... 8650-57099 mogą znacznie odbiegać od prawdy w zakresie prądu i strumienia świetlnego Ewentualnie jaki sterownik Hi-Med-Lo by tu pasował aby zachować wskazane tu dane elektryczne lub na wyciągnięcie prądu powyżej 1400mA
Chciałbym tak przy okazji zapytać czy w każdym przypadku trzeba wymieniać diodę ?(wydaje mi się że macie na myśli XM-l)Tomeqp pisze: Tak po taniości:
- Akumulator 25zł
- Dioda 30zł
- Driver 20zł
W czym taka dioda od chińskiej latarki jest gorsza od diody z "pewnego źródła"? To że może być z najgorszego binu będzie robiło wielką różnicę dla "większości"?
MCPCB jest złej jakości?
Sterownik rzeczywiście można wymienić, ale tak z drugiej strony to poprawiając tylko termikę może to by wystarczyło? (taki wariant minimalny). Prąd ograniczą sprężynki, wyłącznik, oczywiście nie będzie tych 700 lm, no ale czy każda latarka na XM-l musi dawać tyle światła?
Znam osobę która używa właśnie taką latarkę i sobie ją chwali. Powiedziałem że nie świeci tak jak powinna, ale usłyszałem żę tyle światła wystarczy. Nie każdy jeździ nocami po jakichś chaszczach, nie każdego życie, zdrowie czy mienie zależy od ewentualnej awarii sprzętu. Może autor tematu wcale nie potrzebuje takiego super sprzętu?
Hagrid, mnie również zastanawia w czym dioda z Chin jest gorsza od takiej od pewnego sprzedawcy.
Tzn wiem, że w chinach jest loteria, ale biorąc pod uwagę, że przy XP-G, czy XM-L mamy 2 biny i ze 4 tinty, to to jest śmieszne wymieniać diodę i pchać się w koszty.
Rozrzut w binach jest tak mały, że i tak bez miernika tego nie zauważymy, a tinty są wystarczające i znośne.
Ja już "kilka" chińskich XM-Lów miałem w łapkach i nigdy nie narzekałem.
Co innego jak mielibyśmy brać XR-E, gdzie seria ta, miała naprawdę dużo binów i tintów,
a rozrzut w binach mógł być na poziomie kilkudziesięciu lumenów, więc tu już jest o co walczyć.
Jeśli naprawdę uważasz, że nie warto wydawać więcej kasy za przerobiony sprzęt od osoby która się zna na tym,
to kup wszystko co potrzebujesz i działaj Nic tak nie rozwija jak własna praca.
Uwierz, że satysfakcja z takiej latarki jest olbrzymia. Pamietaj o kilku rzeczach takich jak termika diody,
jeśli to moduły D26 koniecznie musisz mieć blaszkę miedzianą, do tego sterownik. Oryginalne są słabe, akumulatorek owszem kupisz za 5zł ale nie odda Ci maxymalnego prądu, więc wtedy rodzi się pytanie o sens XM-L jak nie chcesz puścić jej na 3A a tylko na 1A?
Za 25zł masz bardzo sensowny akumulatorek z zabezpieczeniem przed zbyt niskim rozładowaniem,
a za 10-15zł kupisz dobre akumulatorki, ale używane i bez ochrony ogniwa.
Pamiętaj również o włączniku, który wprowadza spore straty. Tzn w zależności od lampki różne są włączniki i różne straty.
Ostatnio mnie jedna lampka zaskoczyła, oryginany włącznik wprowadzał małe straty o.O
Pamiętaj również o paście termo gdzie trzeba, o smarze na gwinty, o poprawnym montażu płytki, kabelków i diody, tak żeby nigdzie nie doszło do zwarcia.
Zobaczysz wtedy, że jak ktoś swoją pracę za kompletną przeróbkę podliczy na np 50zł to nie są to duże pieniądze.
Pozdrawiam
DNF
Tzn wiem, że w chinach jest loteria, ale biorąc pod uwagę, że przy XP-G, czy XM-L mamy 2 biny i ze 4 tinty, to to jest śmieszne wymieniać diodę i pchać się w koszty.
Rozrzut w binach jest tak mały, że i tak bez miernika tego nie zauważymy, a tinty są wystarczające i znośne.
Ja już "kilka" chińskich XM-Lów miałem w łapkach i nigdy nie narzekałem.
Co innego jak mielibyśmy brać XR-E, gdzie seria ta, miała naprawdę dużo binów i tintów,
a rozrzut w binach mógł być na poziomie kilkudziesięciu lumenów, więc tu już jest o co walczyć.
Jeśli naprawdę uważasz, że nie warto wydawać więcej kasy za przerobiony sprzęt od osoby która się zna na tym,
to kup wszystko co potrzebujesz i działaj Nic tak nie rozwija jak własna praca.
Uwierz, że satysfakcja z takiej latarki jest olbrzymia. Pamietaj o kilku rzeczach takich jak termika diody,
jeśli to moduły D26 koniecznie musisz mieć blaszkę miedzianą, do tego sterownik. Oryginalne są słabe, akumulatorek owszem kupisz za 5zł ale nie odda Ci maxymalnego prądu, więc wtedy rodzi się pytanie o sens XM-L jak nie chcesz puścić jej na 3A a tylko na 1A?
Za 25zł masz bardzo sensowny akumulatorek z zabezpieczeniem przed zbyt niskim rozładowaniem,
a za 10-15zł kupisz dobre akumulatorki, ale używane i bez ochrony ogniwa.
Pamiętaj również o włączniku, który wprowadza spore straty. Tzn w zależności od lampki różne są włączniki i różne straty.
Ostatnio mnie jedna lampka zaskoczyła, oryginany włącznik wprowadzał małe straty o.O
Pamiętaj również o paście termo gdzie trzeba, o smarze na gwinty, o poprawnym montażu płytki, kabelków i diody, tak żeby nigdzie nie doszło do zwarcia.
Zobaczysz wtedy, że jak ktoś swoją pracę za kompletną przeróbkę podliczy na np 50zł to nie są to duże pieniądze.
Pozdrawiam
DNF