Zamiana 100W na 30W przy użyciu 2 CXA2011 w przedpokoju.

[mkorbel]

W przedpokoju wisi żyrandol, którego główną częścią jest półkula matowego szkła (około 30cm) zawieszona w metalowym uchwycie.
Oryginalnie była tam zwykła żarówka E27 o mocy 100W (około 1000lm), którą zastąpiłem przez 100W halogen także na E27 (około 1500lm).
Zwykła żarówka oraz halogen świeciły we wszystkich kierunkach, około 10% światła było tracone na metalową obudowę klosza,
a pozostała część na podłogę i sufit.

Pierwsza była próba przy użyciu LED z serii XP (3 XPG & 6 XPEHWE około 1500lm), które osadziłem na potrójnych MCPCB wraz z optyką 60 stopni
zasilane szeregowo prądem 700mA (MCPCB było posadzone na trzech radiatorach od procesorów).
Użycie LED spowodowało, że całość swiatła padała na podłogę w postaci pojedyńczej wiązki 60 stopni, a pozostałość była ciemna
Dodatkowo radiatory od procesorów były na tyle duże, że wystawały ponad półkule matowego szkła - projekt został odrzucony.

Druga próba została zrealizowana przy użyciu dwóch CXA2011: półkula matowego szkła została zamknięta przez 3mm aluminiową płytę
z kilkoma otworami w celu zapewnienia prawidłowej wentylacji, z obu stron centranie zamontowane zostały CXA2011, które zasilałem szeregowo prądem 320mA.
Jedna CXA2011 ma 2700K i daje 800lm (została skierowana na podłogę), a druga CXA2011 ma 3000K i daje 900lm (została skierowana na sufit) - oświetlenie przedpokoju jest doskonałe.
Zastosowanie LED o 120 stopiach kąta padania powoduje, że nie tracimy światła na metalowej obudowie klosza,
a także zasilacz, który jest umieszczony na aluminiowej płycie nie zasłania wiązki światła.
Nie mierzyłem temperatury, ale po godzinie pracy płyta była gorąca, ale nadal można było dotknąć ręką.

Materiały:
- dwie CXA2011 o temparaturze barwowej 2700K i 3000K, 120zł
- zasilacz prądowy 320mA dla dwóch CXA2011 (do 90V), 30zł
- aluminiowa płyta 25x25 cm o grubości 3mm, 23zł
- kable połączeniowe, śruby, klej termiczny 2zł
RAZEM 175 zł

Chwilowo jeszcze bez zdjęć, ale dodam przy najbliższej okazji.

[seba_x]

XP-G mogłeś dać bez optyki, ja zrobiłem w przedpokoju 3 punkty świetlne po 3 xp-g bez optyki i światło ładnie rozchodzi się po ścianach .

[mkorbel]

Faktycznie mogłem dać bez optyki, ale tak czy inaczej wtedy miełem oświetlony tylko dół

Zrobiłem zdjęcia, pierwsze to wygląd samej lampy:



drugie to zdjęcie kiedy lampa jest włączona, w rzeczywistości jest dużo lepiej niż na zdjęciu:



teraz widok górnej części lampy zasilacz jest przyklejony klejem termiczym:



i widok dolnej części po zdjęciu klosza zrobionego z matowego szkła:



LEDy są przykręcone do aluminiowej płyty oraz dodatkowo dodałem klej termiczny, który poprawia odprowadzanie ciepła.
Sama płyta jak wspomniałem wcześniej ma 3mm grubości i dosyć dobrze oddaje ciepło.
Początkowo chciałem dodać kilkanaście otworów, które poprawiły by oddawanie ciepła,
ale po godzinnych testach płyta była bardzo ciepła, ale nie gorąca (wartość dodam po zmierzeniu).
Zasilacz nie jest widoczny przez obserwatora, oraz nie przeszkadza w świeceniu LED,
który świeci wiązką 120 stopni do góry.

[olowaty]

3 mm i daje radę, kurcze a u mnie w temacie ujawniły się głosy, że 6 mm powinno wydać, ale już przy 12W raczej nie. Dobrze że materiał miałem a nie kupowałem specjalnie. Jaką masz średnicę radiatora?

[greg]

olowaty, grubość radiatora jest tak na prawdę mało istotna (w pewnych granicach). O wiele ważniejsza jest jego powierzchnia.

[mkorbel]

W moim przypadku jak wcześniej pisałem użyłem płyty aluminiowej 25x25cm grubość 3mm, co daje jakieś 1250cm2.
Ale sama sama lampa zapewnia okrąg o średnicy 29cm w który musiałem wpasować płytę,
żeby to zrobić to z każdego rogu zabrałem po około 3cm co zmniejszyło powierzchnie o jakieś 96cm.
Trzeba jednak pamiętać o tym, że bok płyty to jakieś dodatkowe 30cm2 oraz sama lampa jest metalowa,
co dodatkowo zwiększa powierzchnię radiatora.
Pomierzyłem temparature wychodzi około 48°C przyciskałem czujnik temparatury przy LED przez dłuższy czas po 45 minutach świecenia i więcej nie udało się osiągnąć.
Przy prądzie 0.32A na jednym LED mam około 42V, tak więc moc to około 13.5W.
Przy "Effective thermal resistance, junction to case °C/W 0.4" co daje 53.5°C na strukturze CREE podaje charakterystyki przy 85°C co daje jakieś 10% światła więcej.

[kisi]

Świetny pomysł z tą dodatkową diodą w sufit.

[pier]

Czy ten zasilacz który zastosował Kolega można użyć do napędu jednej CXA 2011?

[sou]

można - to zasilacz prądowy
PRZEPRASZAM NAJMOCNIEJ - minimalne napięcie wyjściowe zasilacza to 45V a jedna dioda "chce" trochę mniej.... nie wiem co na to zasilacz, może się i nie spali ale szkoda ryzykować - diody drogie....

[tnt_gt]

mkorbel Czy diody umieszczone są jedna nad drugą, po obu stronach blachy aluminiowej? Czy są przesunięte względem siebie?

[mkorbel]

Diody są umieszczone jedna nad drugą - centralnie na środku przy użyciu tych dwóch tych samych śrub.

[tnt_gt]

Czy czasem te diody wzajemnie się nie "gotują"?
Pomiędzy nimi jest tylko 3mm blacha.

[greg]

Nie tyle "wzajemnie się gotują", co w zasadzie działają jak jeden 27-watowy element grzewczy (złożony z dwóch części).

To nie jest problem dla CXA2011, moc tracona na jednej diodzie tego typu może wynosić i 40W.

[tnt_gt]

greg

moc tracona na jednej diodzie tego typu może wynosić i 40W

Czy to oznacza, że te 40W może wypromieniować bez radiatora?


Wydaje mi się, że radiator (blacha) zastosowany w tym przypadku nie spełnia swojej roli.
Zbyt duży strumień cieplny a za mała powierzchnia transmisji (grubość blachy)...

[greg]

Czy to oznacza, że te 40W może wypromieniować bez radiatora?

tnt_gt, a jak myślisz?

A temperaturę łatwo zmierzyć bezpośrednio na aluminiowym korpusie LED. Jak nie przekracza 60°C to jest super i lepiej nie trzeba.