Witam mam już kilka latareczek a w nich różne akumulatory i ogniwa.
Moje pytania to :
- Przy jakim napięciu powinno się naładować
- Do jakiego napięcie powinno się naładować
- oraz jakim prądem teoretycznie powinno się to ładować
Mam następujące akumulatory
- Akumulator żelowy 12v 7Ah
- pakiet z panasonic evolta 12 szeregowo 2050 mAh
Mam ładowarkę kupioną 2 lata temu w modelarskim hi-teh CG-340 oraz stary prostownik lądujący około 2-3A
Jak powinienem dbać o te sprzęty aby czegoś nie zjarać rozwalić etc.
Ładowanie akumulatorów Co i Jak
Do Googli odsyłam Cię.
No ale tak w skrócie:
Akumulatory AGM/żelowe 12V ładujesz stałym prądem do 14.7V, a później stałym napięciem aż prąd spadnie do jakiej tam chcesz wartości (najczęściej chyba 10% prądu początkowego).
NiMh/NiCd ładujesz stałym prądem, aż do wykrycia spadku napięcia, co za Ciebie robi delta peak w ładowarce. Ogniwa mają efekt pamięci.
Litowce ładujesz dwuetapowo, podobnie jak AGM, ale do innego napięcia, zależnego od chemii ogniwa.
Prąd ładowania dobiera się na oko, ale nie przekraczałbym 0.2-3C, chyba że ogniwa na to pozwalają.
No ale tak w skrócie:
Akumulatory AGM/żelowe 12V ładujesz stałym prądem do 14.7V, a później stałym napięciem aż prąd spadnie do jakiej tam chcesz wartości (najczęściej chyba 10% prądu początkowego).
NiMh/NiCd ładujesz stałym prądem, aż do wykrycia spadku napięcia, co za Ciebie robi delta peak w ładowarce. Ogniwa mają efekt pamięci.
Litowce ładujesz dwuetapowo, podobnie jak AGM, ale do innego napięcia, zależnego od chemii ogniwa.
Prąd ładowania dobiera się na oko, ale nie przekraczałbym 0.2-3C, chyba że ogniwa na to pozwalają.
Pozdrawiam