Latarka spalinowa
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
Do tego dochodzi jeszcze uciążliwy dzwięk oraz problem z odprowadzaniem ciepła w przypadku silnika na nitrometan, ale można by spróbowac silnik od jakiegos petrola, albo silnik od pocketbików/minibikeówcudny pisze:Silnik modelarski to głupi pomysł - dłużej by go regulował i odpalał, niż świecił W dodatku mała żywotność, w ogóle się nie nadaje.
Świeć przykładem i nie tylko
Trzeba wybrać się na giełdę ze starociami, kupić zepsutą kosę spalinową i już jest idealny mały silnik spalinowy albo kupić zepsuta piłę spalinową.
http://specjalistycznyspecjalista.blogspot.com/
POST MOŻE ZAWIERAĆ LOKOWANIE PRODUKTU
POST MOŻE ZAWIERAĆ LOKOWANIE PRODUKTU
Fluxor dobrze mówi, tak jest i najtaniej i najpewniej, bo mam już (po zakupie piły) cały zestaw zbiornik paliwa itd, tylko szkoda nie wykorzystanej mocy, większość takich pił ma przynajmniej 2KM
Z kolei miało to być mniejsze od agregatu który już posiadam.
W weekend pojade na starocie może znajdę jakąś piłę z uszkodzeniami które będą mi odpowiadać.
Z kolei miało to być mniejsze od agregatu który już posiadam.
W weekend pojade na starocie może znajdę jakąś piłę z uszkodzeniami które będą mi odpowiadać.
Ostatnio zmieniony wtorek 27 wrz 2011, 06:23 przez Venom, łącznie zmieniany 1 raz.
Są mniejsze silniki, ale to są produkcje małoseryjne, więc koszta są kosmiczne. Najmniejszy seryjnie produkowany stacjonarny ma zaledwie 0.86ccm, niestety jego koszt to ponad 1100E... Możesz też na upartego poszukać coś z serii Subaru Micro - na rynek australijski bodajże były produkowane wersje o mocy ograniczonej do 200W (co też przekładało się na dłuższy resurs), jednak koszt to nadal o ile pamiętam jakieś $400-$500. Najtaniej i najpewniej to jak już było wcześniej napisane - kosa spalinowa. Tam masz wszystkie części oprócz generatora, a najsłabsza jaką widziałem miała 1.6bhp - czyli jakieś 1200W.
Taka kosa spalinowa nie powinna kosztować więcej jak 100 zł, markową piłę spalinową w niedzielę ojciec kupił tez za 100 zł.
http://specjalistycznyspecjalista.blogspot.com/
POST MOŻE ZAWIERAĆ LOKOWANIE PRODUKTU
POST MOŻE ZAWIERAĆ LOKOWANIE PRODUKTU
Silnik modelarski to nie jest taki głupi pomysł o ile będziesz liczył się z wysokim kosztem paliwa (NItro 16-30% w zależności od pojemności silnika). Regulacja w tym przypadku byłaby praktycznie jednorazowa i nie tak istotna jak w modelach (choćby z racji trzymania stałych obrotów w czasie pracy). Żywotność silnika big block (tylko z takimi miałem do czynienia) to około 30L ale podejrzewam, że w powyższym wykorzystaniu znacznie się wydłuży z racji właśnie stałych obrotów i nie katowania (ewentualnie dostępnę są komplety części zamiennych do remontu). Problemem natomiast byłoby chłodzenie, radiator na głowicy niby duży ale wymaga przepływu powietrza i przynajmniej w początkowej fazie testów sprawdzania temperatury (w modelach z termometrem raczej się nie rozstawałem).
Plusem jest niepodważalnie niska waga i wymiary takiego silnika.
Silniczek 4,6ccm to max moc rzędu ~3KM
Plusem jest niepodważalnie niska waga i wymiary takiego silnika.
Silniczek 4,6ccm to max moc rzędu ~3KM