Witam,
Panowie poszukuję dobrej a zarazem taniej ładowarki do pakietów, mam masę latarek gdzie jest po kilka pakietów największy to 4S6P (ale powoli się przymierzam do większych)
I jak narazie męczę się ładując zwykłą ładowarką po jednym pakiecie 1S6P
Chciałbym coś takiego aby móc ładować cały pakiet w jednym czasie, zastanawiam się nad SKU 12618 tylko jest troszkę za droga jak na moją kieszeń (i jak widzę nie dostępna na DX), jeśli bym sie zdecydował to jako ostateczność, ma dużo ciekawych funkcji które nie są mi do końca potrzebne.
Jeśli jest coś tańszego ładujące tylko Li-on to takie coś bardziej preferuję.
Poradzicie coś Drodzy forumowicze?
Może ktoś chce sprzedać swoją nieco taniej?
Ładowarka do pakietów Li-ion
Poza tym jak chcesz kupić tanio i dobrze to niestety często trzeba kupować dwa razy: najpierw tanio a potem dobrze.... Co do ładowania LiIonów to żartów z tym nie ma i moim skromnym zdaniem lepiej dołożyć i kupić coś pewnego. Osobiście używam IChargera 106B+ i jestem z niego bardzo zadowolony. Kosztował swoje, ale nie żałuję ani złotówki.
Zapomniałem o starym dowcipie informatyków : Przychodzi klienet i prosi o dobrą i tanią kartę grafiki. A sprzedawca mu odpowioda : A na co panu DWIE karty? 
Sam posiadam iCharger 1010B+ - jest droga, bardzo droga, ale polecany przez nas iCharger 106B+ NOWY w sklepie hobbyking.com kosztuje 80$ - jest warty KAŻDYCH pieniędzy.
Ładuje każdy rodzaj barerii : Pb, NiCd, NiMh, LiIon, LiPo, LiFePO4 - ja swoim 1010B+ a znajomi swoimi 106B+ ładują SAMOCHODOWE akumulatory tak można ładować akumulator samochodowy. Dodatkowo można kontrolować każdy aspekt ładowania czy rozładowania, ładować z balanserm lub bez, wolno, normalnie, szybko, są tryby regeneracyjne, pomiar wewnęcznej rezystancji - dla pakietów Litowych mierzy nie tylko opór całego pakietu ale też rezystancję poszczególnych cel, dodatkowo można ustawić cykle ładowania/rozładowania czy rozładowania/ładowania w dowolnej liczbie powtórzeń. Jako ciekawoska są tryby testowania i zasilania silników oraz tryb do zasilania wycinarki - czyli nagrzanego drutu do cięcia np. styropianu Można ją podłączyć do komputera łączem USB i monitorować pracę.
Ogólnie jeśli Chcesz mieć fajny i uniwersalny sprzęt warto dołożyć lub poszukać używanego.
Sam posiadam iCharger 1010B+ - jest droga, bardzo droga, ale polecany przez nas iCharger 106B+ NOWY w sklepie hobbyking.com kosztuje 80$ - jest warty KAŻDYCH pieniędzy.
Ładuje każdy rodzaj barerii : Pb, NiCd, NiMh, LiIon, LiPo, LiFePO4 - ja swoim 1010B+ a znajomi swoimi 106B+ ładują SAMOCHODOWE akumulatory
tak można ładować akumulator samochodowy. Dodatkowo można kontrolować każdy aspekt ładowania czy rozładowania, ładować z balanserm lub bez, wolno, normalnie, szybko, są tryby regeneracyjne, pomiar wewnęcznej rezystancji - dla pakietów Litowych mierzy nie tylko opór całego pakietu ale też rezystancję poszczególnych cel, dodatkowo można ustawić cykle ładowania/rozładowania czy rozładowania/ładowania w dowolnej liczbie powtórzeń. Jako ciekawoska są tryby testowania i zasilania silników oraz tryb do zasilania wycinarki - czyli nagrzanego drutu do cięcia np. styropianu Można ją podłączyć do komputera łączem USB i monitorować pracę.Ogólnie jeśli Chcesz mieć fajny i uniwersalny sprzęt warto dołożyć lub poszukać używanego.
Słyszał i ma 2 x GTX580 - ale to mam dwie dobre karty a nie jedną tanią a drugą dobrą.
SOU - raczej rzadki przypadek ale całkiem powszechne jest ładowanie akumulatorów z samochodu sam nonstop widzę jak modelarze, odpalają samochód, wpinają ładowarkę i ładują pakiety.
Inny patent to duży akumulator samochodowy zamontowany w skrzynce narzędziowej i do niego podpinana ładowarka - na zawodach to częsty widok. Jest też parę firm, które produkują specialne obudowy na akumulatory samochodowe dla modelarzy
iCharger ma "krokodylki" i spokojnie może być użyty jako taka samochodowo-przenośna ładowarka - mojego iChargera tak używam. na manewrach ASG nie raz z samochodu ładowałem pakiety NiCd, NiMh a ostatnio LiPo zasilające repliki.
2 x GTX580 - ale to mam dwie dobre karty a nie jedną tanią a drugą dobrą.SOU - raczej rzadki przypadek
ale całkiem powszechne jest ładowanie akumulatorów z samochodu sam nonstop widzę jak modelarze, odpalają samochód, wpinają ładowarkę i ładują pakiety. Inny patent to duży akumulator samochodowy zamontowany w skrzynce narzędziowej i do niego podpinana ładowarka - na zawodach to częsty widok. Jest też parę firm, które produkują specialne obudowy na akumulatory samochodowe dla modelarzy
iCharger ma "krokodylki" i spokojnie może być użyty jako taka samochodowo-przenośna ładowarka - mojego iChargera tak używam. na manewrach ASG nie raz z samochodu ładowałem pakiety NiCd, NiMh a ostatnio LiPo zasilające repliki.
Widziałem że Ci wstrętni forumowicze namówią mnie na zakup czegoś dorgiego, ach wiedziałem, i co ja biedny mam zrobić? To wszystko będzie wasza wina, i jak zbiorą mi się bęcki to powiem że to kolejny raz przez was! 
Ale męczy mnie fakt że na DX podróba która była opisywana forum kosztuje połowę czyli jakieś 40$ Pomyślę, jak kupię to będę męczył o pomoc przy ogarnięciu tego kombajnu.
[ Dodano: 26 Wrzesień 2011, 12:52 ]
Co powiecie o tym?
http://www.dealextreme.com/p/mystery-b6 ... rger-35704
http://www.dealextreme.com/p/mystery-ba ... ries-20025
Ale męczy mnie fakt że na DX podróba która była opisywana forum kosztuje połowę czyli jakieś 40$ Pomyślę, jak kupię to będę męczył o pomoc przy ogarnięciu tego kombajnu.
[ Dodano: 26 Wrzesień 2011, 12:52 ]
Co powiecie o tym?
http://www.dealextreme.com/p/mystery-b6 ... rger-35704
http://www.dealextreme.com/p/mystery-ba ... ries-20025
Powiem tak - o ile Pb, NiCd czy NiMh są ODPORNE na błędy ładowania - to LiIon czy LiPo NIE - ładowarka kiepska nie zapsuje nam mocno akumulatorów NiCd - ale może nardzo łatwo zepasuć Litowe.
Litowe akumulatory lubia się zapalić czy eksplodować - dlatego modelarze którzy wyciskają z nich ostatnie poty - ładują je w specialnych pojeminikach/torbach.
Z podróbkami jest tak, że trafisz na dobrą i będzie super, ale jak trafisz na szmelc to po za zniszczonym pakietem moze sfajczyć ci się sama ładowarka.
Musisz sobie odpowiedzieć czy warto ryzykować - ja uważam, że NIE.
Twierdzę, że biednych ludzi NIE stać na kupowanie taniochy - poprostu poniżej pewnej jakości NIE ma co schodzić - wydasz teraz 40$ a za miesiąc możesz stracić pakiet i ładowarkę - i co? Wytasz kolejne 40$ + koszt pakietu? Sumarycznie wyjdzie cię więcje niż jak byś kupił od razu coś lepszego.
Nie namawia Ciebie na zakup iChargera 1010B+ ktorego ja posiadam - kosztuje 130$ ale kosztujący 80$ iCharger 106 to moim zdaniem granica - niżej nie warto schodzić.
Litowe akumulatory lubia się zapalić czy eksplodować - dlatego modelarze którzy wyciskają z nich ostatnie poty - ładują je w specialnych pojeminikach/torbach.
Z podróbkami jest tak, że trafisz na dobrą i będzie super, ale jak trafisz na szmelc to po za zniszczonym pakietem moze sfajczyć ci się sama ładowarka.
Musisz sobie odpowiedzieć czy warto ryzykować - ja uważam, że NIE.
Twierdzę, że biednych ludzi NIE stać na kupowanie taniochy - poprostu poniżej pewnej jakości NIE ma co schodzić - wydasz teraz 40$ a za miesiąc możesz stracić pakiet i ładowarkę - i co? Wytasz kolejne 40$ + koszt pakietu? Sumarycznie wyjdzie cię więcje niż jak byś kupił od razu coś lepszego.
Nie namawia Ciebie na zakup iChargera 1010B+ ktorego ja posiadam - kosztuje 130$ ale kosztujący 80$ iCharger 106 to moim zdaniem granica - niżej nie warto schodzić.