Lampka biurkowa
Lampka biurkowa
Lampka powstała z potrzeby zapewnienia sobie porządnego oświetlenia miejsca pracy, oraz coraz bardziej odczuwalnej potrzeby "grzebania" w elektronice, która u mnie uaktywnia się właśnie na jesień i ciągnie się aż do wiosny .
Przechodząc do rzeczy. Na diody zdecydowałem się zarówno ze względów ekonomicznych jak i możliwości "personalizacji" lampki pod kątem własnych wymagań. Żarówka odpada ze względu na prądożerność, świetlówki kompaktowe mają dla mnie nieakceptowalną barwę, a wszelkie świetlówki liniowe, trzonkowe (np. G23) w fabrycznych lampach doprowadzają mnie do szaleństwa swoim migotaniem. Także decyzja padła na diody a konkretnie 3 sztuki XP-E HEW, CRI min. 85, BIN Q2, temperatura barwowa 2900K. Do tego podłoże i optyka 40* - trochę wąsko, ale innych nie było. Driver - SUPL-LEDSUP1 - zakupiony jak cała reszta w maritexie. Całkiem ciekawy driver: układ MBI6651, zasilanie 9-36V, prąd wyjściowy ustawiany zworkami 330/570/810 mA, wejście PWM, małe wymiary, sprawność przy 3*LED - 88-96% a przy cenie 15zł nie opłaca się kombinować samemu. Jako źródło energii zastosowany został zasilacz impulsowy 12V/1,25A. Całość dopełnia spory czerniony radiator o wymiarach 88x88x35mm.
Bardzo miłą niespodzinką, którą dostrzegłem dopiero po rozpakowaniu paczki z radiatorem to fakt, że ma on szyny (wgłębienia) po bokach dzięki czemu, po dopasowaniu odpowiedniej aluminiowej płytki, odpada nam problem z zamocowaniem optyki.
Okazało się, że po wstawieniu w środek MCPCB+optyki zostaje nam jeszcze 2mm luzu, co zdecydowałem się wykorzystać na kawałek szkła chroniący plastikową soczewkę. Odpowiedni kawałek został docięty ze starego fotograficznego filtra UV. Na zdjęciu jeszcze bez szkiełka. Zastosowana pasta termo to jakiś Revoltec z 10% zawartością srebra, akurat została mi od konserwacji laptopa.
Po wstępnych testach z maksymalnym prądem (zmierzone ok. 890mA) radiator po godzinie pracy ma "na rękę" koło 45-55*C a to mniej niż się spodziewałem. Po pierwszych porównaniach te 3 diodki na śniadanie pożerają 11W świetlówkę G23 pod względem ilości światła. Barwa światła piękna, zbliżona do ideału, czyli żarówki. Również kolory są oddawane w zupełnie zadowalającym dla mnie stopniu.
Niniejszym składam podziękowania krzycho123 za zalutowanie diodek do MCPCB, oraz zbiorowe zakupy w maritexie
Dalsza część relacji z budowy jutro, ew. późnym wieczorem.
Przechodząc do rzeczy. Na diody zdecydowałem się zarówno ze względów ekonomicznych jak i możliwości "personalizacji" lampki pod kątem własnych wymagań. Żarówka odpada ze względu na prądożerność, świetlówki kompaktowe mają dla mnie nieakceptowalną barwę, a wszelkie świetlówki liniowe, trzonkowe (np. G23) w fabrycznych lampach doprowadzają mnie do szaleństwa swoim migotaniem. Także decyzja padła na diody a konkretnie 3 sztuki XP-E HEW, CRI min. 85, BIN Q2, temperatura barwowa 2900K. Do tego podłoże i optyka 40* - trochę wąsko, ale innych nie było. Driver - SUPL-LEDSUP1 - zakupiony jak cała reszta w maritexie. Całkiem ciekawy driver: układ MBI6651, zasilanie 9-36V, prąd wyjściowy ustawiany zworkami 330/570/810 mA, wejście PWM, małe wymiary, sprawność przy 3*LED - 88-96% a przy cenie 15zł nie opłaca się kombinować samemu. Jako źródło energii zastosowany został zasilacz impulsowy 12V/1,25A. Całość dopełnia spory czerniony radiator o wymiarach 88x88x35mm.
Bardzo miłą niespodzinką, którą dostrzegłem dopiero po rozpakowaniu paczki z radiatorem to fakt, że ma on szyny (wgłębienia) po bokach dzięki czemu, po dopasowaniu odpowiedniej aluminiowej płytki, odpada nam problem z zamocowaniem optyki.
Okazało się, że po wstawieniu w środek MCPCB+optyki zostaje nam jeszcze 2mm luzu, co zdecydowałem się wykorzystać na kawałek szkła chroniący plastikową soczewkę. Odpowiedni kawałek został docięty ze starego fotograficznego filtra UV. Na zdjęciu jeszcze bez szkiełka. Zastosowana pasta termo to jakiś Revoltec z 10% zawartością srebra, akurat została mi od konserwacji laptopa.
Po wstępnych testach z maksymalnym prądem (zmierzone ok. 890mA) radiator po godzinie pracy ma "na rękę" koło 45-55*C a to mniej niż się spodziewałem. Po pierwszych porównaniach te 3 diodki na śniadanie pożerają 11W świetlówkę G23 pod względem ilości światła. Barwa światła piękna, zbliżona do ideału, czyli żarówki. Również kolory są oddawane w zupełnie zadowalającym dla mnie stopniu.
Niniejszym składam podziękowania krzycho123 za zalutowanie diodek do MCPCB, oraz zbiorowe zakupy w maritexie
Dalsza część relacji z budowy jutro, ew. późnym wieczorem.
Jeśli ustawi się 40-50cm nad blatem to użytecznie oświetla wszystko w zakresie rąk. Fotkę strzelę jak posprzątam . Ja lubię i muszę mieć ciepłe oświetlenie, bo zdarza mi się siedzieć do 2-3 w nocy i chłodne oświetlenie typu "dziennego" powoduje u mnie straszne problemy z zasypianiem, chyba mózg stwierdza, że jest dzień i nie pora na spanie . Radiator kupiony w AVT - KLIK
-------------------------------------------
Od spodu wygląda to tak. Sterownik przyklejony na taśmę dwustronną co by nie dziurawić radiatora. Trzyma jak skurczybyk
Optyka za ochornnym szkiełkiem.
W pozycji pracy, zamocowane na ramieniu.
Pozostało prysnąć czarnym "szprajem" to gołe alumunium i pomyśleć nad prostym generatorem PWM, bo regulacja jasności potencjometrem jest bardzo kusząca.
Beamshoty jak się ściemni
-------------------------------------------
Od spodu wygląda to tak. Sterownik przyklejony na taśmę dwustronną co by nie dziurawić radiatora. Trzyma jak skurczybyk
Optyka za ochornnym szkiełkiem.
W pozycji pracy, zamocowane na ramieniu.
Pozostało prysnąć czarnym "szprajem" to gołe alumunium i pomyśleć nad prostym generatorem PWM, bo regulacja jasności potencjometrem jest bardzo kusząca.
Beamshoty jak się ściemni
I beamshoty
Kontrolnie | Świetlówka 11W G23 | 3xXP-E
W całej okazałości wygląda to tak: (nie sugerować się kolorem ścian - są fioletowe )
Jedyne co bym zmienił w tej lampce to optykę na 60*, acz do tego MCPCB nie są chyba takie dostępne. Ale i tak jestem zadowolony. Większa ilość światła przyda się przy pracy z małymi elementami.
Kontrolnie | Świetlówka 11W G23 | 3xXP-E
W całej okazałości wygląda to tak: (nie sugerować się kolorem ścian - są fioletowe )
Jedyne co bym zmienił w tej lampce to optykę na 60*, acz do tego MCPCB nie są chyba takie dostępne. Ale i tak jestem zadowolony. Większa ilość światła przyda się przy pracy z małymi elementami.
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
Niestety ale 60' nie ma do tego podłoża w ofercie Led-linka , sam wcześniej szukałem takich soczewek - są do innych podłoży których w maritexie nie ma i też do 4 ledowych.megabit pisze:Jedyne co bym zmienił w tej lampce to optykę na 60*, acz do tego MCPCB nie są chyba takie dostępne. Ale i tak jestem zadowolony. Większa ilość światła przyda się przy pracy z małymi elementami.
http://download.maritex.com.pl/pdfs/op/03XP-DM40L.pdf
elektroda.pl
Zasymulowałem generator PWM na popularnej "555" a następnie na szybko polutowałem układ. Wszystko działa jak trzeba, częstotliwość wyszła koło 1,2kHz. Teraz muszę tylko upchnąć to na jakąś małą płytkę.
Ostatnio zmieniony poniedziałek 19 wrz 2011, 17:06 przez megabit, łącznie zmieniany 1 raz.
Po długich bataliach w końcu udało się upchnąć generator PWM do środka. Z płytką nie problem, ale spory potencjometr znacznie utrudnia manewrowanie, tak więc fotek wnętrzności nie będzie. Potencjometr trafił na spód, bo to jedyne miejsce gdzie się zmieścił. Chcącym wykonać podobną lampkę, polecam zakupić dłuższy radiator, wtedy wszystko wejdzie bez użycia siły
I sterowanie jasnością (1-100%). Kolejno: min->jakiś stan pośredni->max.
Przy max jasności z sieci ciągnie 10W, sprawność całości (2 przetwornice: 230V->12V i 12V->LED) to aż 80%. Po dorobieniu sobie kabelka, można podłączyć akumulator żelowy 12V i cieszyć się awaryjnym światełkiem przy braku prądu w sieci. Z 7Ah aku przy pełnej jasności wyjdzie gdzieś 10h pracy.
I sterowanie jasnością (1-100%). Kolejno: min->jakiś stan pośredni->max.
Przy max jasności z sieci ciągnie 10W, sprawność całości (2 przetwornice: 230V->12V i 12V->LED) to aż 80%. Po dorobieniu sobie kabelka, można podłączyć akumulator żelowy 12V i cieszyć się awaryjnym światełkiem przy braku prądu w sieci. Z 7Ah aku przy pełnej jasności wyjdzie gdzieś 10h pracy.
Witam
Tu masz rozpisane teoretyczne podstawy takiego sterowania, a tutaj praktyczne wykorzystanie.
W podanym przykładzie źródłem napięcia sterującego jest scałkowany sygnał PWM, więc przy sterowaniu napięciem stałym, możesz spokojnie zrezygnować z członu R/C.
Pozdrawiam
Tu masz rozpisane teoretyczne podstawy takiego sterowania, a tutaj praktyczne wykorzystanie.
W podanym przykładzie źródłem napięcia sterującego jest scałkowany sygnał PWM, więc przy sterowaniu napięciem stałym, możesz spokojnie zrezygnować z członu R/C.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.