Przedstawiam Wam małe fotostory powstałe podczas budowy mojej nowej lampki (znaczy dwóch, bo od przybytku...wiadomo). Komentarze, pytania itd będą bardzo mile widziane.
No to miłego obglądywania
Tak się obie ślicznie wdzięczą na kierownicy
Tu inne soczewki. Kolejne próby. Z lewej XR 15/50st z prawej LM1 RS 10,5st
Tu widok "od d..y strony"
i przyciski pod kciuki
Kolejny rzut z widocznym umieszczeniem torby z akusami
Tu rower w całej okazałości. Też się przemalował pod kolor lampek (był biały)
Ej k#^&* nie po oczach!
A tu poniżej mini próbki jak toto świeci. Słaba jakość ponieważ zdjęcia robione z ręki i w złym stanie zdrowia.
Moja stara rurkowo-miedziana konstrukcja 3 szt XR-E @700mA w diodę z tego wątku
Porównawczo latarka MTE SF-15 (klon UF-C2) z diodą SSC P7 na maksa
No i ostatecznie opisywana tu nowa konstrukcja na bazie diod XM-L i sterowników z DX.
(sterownik z DX ma oczywiście małą wadę lub zaletę jak kto woli - mianowicie tryby w innej kolejności niż podaje sklep - mid-low-high-strobo-sos)
Obiecuję więcej zdjęć z lasu z jakimiś porównaniami być może oraz jakiś homemade road movie jak tylko się wykuruję. Tzn przestaną mnie w końcu boleć plecy po upadku z kilku metrów. W tym momencie jazda rowerem po prostu odpada.
Znowu ogarnęło mnie to miłe uczucie samozaowolenia, że się cos wydłubało tymi ręcami
Pozdrawiam, Marcin.
Małe ps. Lampki mają 50mm średnicy i 40mm długości. Akupaki zasilają lampki napięciem 8,4V czyli jak łatwo się domyślić są to dwa ogniwa połączone w szereg.
ale jednak.