Witam.
Posiadam światła przeciwmgielne, soczewkowe na żarówkę H3. Połowa soczewki jak to bywa jest przesłonięta. Zastanawiam się czy warto montować w takowe światła xenon, tym bardziej że rzadko korzystam z przeciwmgielnych, jednak z drugiej strony jak już przeciwmgielne mają być użyte to mam wrażenie że świecą za słabo.
Czy ktoś z wa używał takowych rozwiązań u siebie ?
Xenon w światła przeciwmgielne - kto używa ?
Było już na forum TUTAJ . Zapomnij o xenonach. Znając życie jeszcze pewnie chciałbyś 4500K lub lepiej 5000K. We mgle im cieplejsza barwa, tym lepiej przebija się przez mgłę. Na xenonach będziesz miał białą ścianę.
Przede wszystkim zacznij, od sprawdzenia czy zmieści się tam w środku żarnik. Wybrałbym żółte 3000K o ile konstrukcja tej soczewki jest solidna. Wszak we mgle, każda odrobina światła skierowana w górę jest niepożądana, więc idealna linia odcięcia jest jak najbardziej wskazana. W przeciwnym wypadku możesz sobie tylko pogorszyć widoczność.
Różnica w wielkości jest dość spora:
Tak czy siak, tyle kasy i grzebania by włączyć to 2 -3 razy w roku? Gdzie tu sens?
Różnica w wielkości jest dość spora:
Tak czy siak, tyle kasy i grzebania by włączyć to 2 -3 razy w roku? Gdzie tu sens?
Mam u siebie przeciwmgielne na H7 i xenon 3000k w którym bańki palników są pokryte zlotą powłoką przypominającą Philips'y Allweather. We mgle rewelacja ale jest jedno ALE szkła muszą być czyste. Więc jeśli szkiełka będą zawsze czyste to polecam, jeśli nie to efekt raczej kiepski i wpadając na autostradzie we mgłę przydały by się spryskiwacze i wycieraczki na przeciwmgielne.