Petzl Myo RXP czy Myo XP

Oświetlenie montowane na głowie
wanmic1
Posty: 39
Rejestracja: piątek 27 cze 2008, 00:27

Post autor: wanmic1 »

A co powiecie na to:

http://www.military.pl/fenix_239m/fenix ... 9863t.html

? :)

Cena wyższa, ale sprzęt też chyba dużo lepszy niż Petzl :)

Pozdrawiam, Michał
Awatar użytkownika
pawelsz
Posty: 1706
Rejestracja: wtorek 13 lis 2007, 11:36
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pawelsz »

to jest bardziej latarka niż czołówka ;)
Poszukaj opisów Dominika
wanmic1
Posty: 39
Rejestracja: piątek 27 cze 2008, 00:27

Post autor: wanmic1 »

ok, znalazłem:

http://www.napieraj.pl/xoops/modules/wf ... icleid=368

Bardzo mi się podoba ten Fenix :)

[ Dodano: 24 Lipiec 2011, 19:43 ]
A może coś z tego ?

http://www.ledlenser.com/US/products/he ... _headlamps

Sam już nie wiem, coraz lepsze znajduję :)

[ Dodano: 25 Lipiec 2011, 23:02 ]
A tu ciekawe porównanie Petzla MYO RXP oraz Led Lenser H7 i H14R. Petzl wypada przy nich bardzo słabo...

http://www.youtube.com/watch?v=E9E8qzm1 ... re=related

Jak widać Led Lenser nie trzeba modować, bo już fabrycznie jest tak dopracowana, że konkurencję bije na głowę :)
I właśnie czegoś takiego szukam :)

Pozdrawiam, Michał
Wiktor_Gdansk
Posty: 11
Rejestracja: sobota 28 maja 2011, 23:20
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Wiktor_Gdansk »

Czy ktoś użytkował już Petzl MYO RXP 2 ?
Aktualnie można ją kupić np. tutaj: http://allegro.pl/czolowka-petzl-myo-rx ... 16891.html
Jeśli tak, to jakie opinie możecie wystawić tej czołówce?
Gdański filumenista.
Awatar użytkownika
Ragrastin
Posty: 143
Rejestracja: piątek 11 gru 2009, 18:48
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Ragrastin »

Jakoś nie widzę różnicy miedzy normalną RXP może tylko kolor.
Jeżeli chodzi o RXP to moja sprawuje się do tej pory dobrze a mam ją około 1,5 roku i katuję ja nieziemsko, mni. przeżyła system Wlk. Śnieżnej (najgłębsza polska jaskinia)
Bardzo ładnie współpracuje z XM-L
Awatar użytkownika
greg
Posty: 3535
Rejestracja: środa 08 paź 2008, 00:16
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: greg »

Przede wszystkim nowy kabel zasilający. To jest główna różnica. Podobno bezawaryjny jak dotąd.

Ragrastin, przyjrzyj się, zobaczysz różnicę :)
Sterownik extended v3.5 HE <klik>
Instrukcje sterowników w PDF <klik>

kontakt: info(at)krypton(dot)pl
(podstawić @ i . w stosowne miejsca)
Wiktor_Gdansk
Posty: 11
Rejestracja: sobota 28 maja 2011, 23:20
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Wiktor_Gdansk »

Akurat nie do jaskiń jest mi potrzebna, ale też nie zamierzam z do piwnicy chodzić z nią.

Nietypowe pytanie - jak długi jest przewód (rozumiem, że pojemnik z bateriami da się odpiąć), nie ma tego w instrukcji, ani na tych kilku opisach aukcji, które przejrzałem.
Rzecz w tym, że nie wiem, czy jest to latarka, z którą da się śmigać nocą na mrozie.
Gdański filumenista.
Liro
Posty: 289
Rejestracja: niedziela 08 sie 2010, 07:08
Lokalizacja: Pólnoc

Post autor: Liro »

Zajechałem już jedną XP (ogólnie zużyta) i powiem że to niezła czołówka ale ma nieprzyjemne małe gumowe przyciski (za samo to już bym jej nie kupił, nie wiem czy RXP też takie ma) no i nie jest całkiem szczelna. Kabel też nawalił i guma się rozciągnęła.
gorącego lata...
2010...
przystąpiłem do tego Forum...
Awatar użytkownika
Ragrastin
Posty: 143
Rejestracja: piątek 11 gru 2009, 18:48
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Ragrastin »

XP to największa tandeta jaką znam, oczywiście może nada się do jakiś bardzo lekkich zastosowań jednak jeżeli robimy cokolwiek co naraża kabel na uszkodzenia lub używamy jej w wilgoci od razu pada, sam zreperowałem jakieś 15-20 sztuk, większość to był kabel, 2x dioda i 2x sterownik.

Ogólnie XP odradzam, RXP jak najbardziej pomimo że przyciski małe nawet 500m pod ziemią w zabłoconych rękawiczkach dało się ją obsługiwać.

Pomimo tego, że kabel w 3 znanych mi RXP jeszcze nie nawalił (a były podobnie traktowane) to może warto dopłacić do RXP 2.
Wiktor_Gdansk
Posty: 11
Rejestracja: sobota 28 maja 2011, 23:20
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Wiktor_Gdansk »

Ragrastin, zrozumiałem Cię tak, że w czołówkach z serii RXP kabel jest lepiej wykonany niż w XP. Dziwię się trochę, bo nie sądziłem, aby to był na tyle istoty element, aby różniły się podobne modele.
Powtórzę swoje pytanie - jak długi jest kabel? Chodzi mi o to, czy na mrozie da się wygodnie schować pudełko pod ubranie. Wiem, że jest model "belt", ale zdaje się, że tylko dla myo xp.
Gdański filumenista.
Awatar użytkownika
greg
Posty: 3535
Rejestracja: środa 08 paź 2008, 00:16
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: greg »

Wiktor_Gdansk, pojemnik na akumulatory jest integralną częścią opaski na głowę. Nie ma możliwości demontażu. To znaczy jest, ale wtedy nie ma możliwości założenia czołówki na głowę :mrgreen:
Sterownik extended v3.5 HE <klik>
Instrukcje sterowników w PDF <klik>

kontakt: info(at)krypton(dot)pl
(podstawić @ i . w stosowne miejsca)
Wiktor_Gdansk
Posty: 11
Rejestracja: sobota 28 maja 2011, 23:20
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Wiktor_Gdansk »

Ot! Oczywista a jakże wartościowa informacja. I jaką tu czołówkę wybrać na mroźne noce?
Gdański filumenista.
Awatar użytkownika
greg
Posty: 3535
Rejestracja: środa 08 paź 2008, 00:16
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: greg »

Nie zauważyłem, żeby RPX przestało działać na silnym mrozie, a używałem czołówkę w takich warunkach. Skąd ten pomysł?
Sterownik extended v3.5 HE <klik>
Instrukcje sterowników w PDF <klik>

kontakt: info(at)krypton(dot)pl
(podstawić @ i . w stosowne miejsca)
Awatar użytkownika
bandit
Posty: 638
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 10:47
Lokalizacja: Tychy

Post autor: bandit »

A może coś ze "stajni" sparka ?
http://www.spark001.com/Products.aspx?ProductID=8#

Moim zdaniem bardzo ciekawe posiada propozycje. Zarówno r6 jak i li-ion.
Minusem a zarazem plusem jest fakt że zasilana jest jednym akumulatorkiem/ogniwem.
Jak dla mnie akurat to zaleta bo czołówka jest bardzo mała. A wolę mieć dodatkowe ogniwo w kieszeni niż na głowie :)

Ceny dość wysokie ale uważam że warto się zastanowić :)
Osobiście polecam na 18650 St6-460NW, ładny odcień albo mocniejszą St6-500CW.
Wiktor_Gdansk
Posty: 11
Rejestracja: sobota 28 maja 2011, 23:20
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Wiktor_Gdansk »

Nie chodzi o to, że czołówka przestanie działać na mrozie. Chodzi o to, że baterie na mrozie długo przecież nie wytrzymają, dlatego lepiej móc je jakoś schować w ubranie. Zawsze tak robię z zapasowymi - nie w plecaku, ale w kasetce, którą chowam do kieszeni w ubraniu.
Gdański filumenista.
ODPOWIEDZ