Witam
Zakupiłem lampkę na DX taką:
http://www.dealextreme.com/p/cree-1w-le ... uded-12073
czekałem na nią chyba ze dwa miesiące bo nie mieli i przyszła uszkodzona
nie świeci.
W jaki sposób najprościej i najszybciej sprawdzić co jest uszkodzone?
czy można aku podłączyć bezpośrednio do diody + i - i wykluczyć np uszkodzoną diodę?
Ewentualnie ile kosztuje wysyłka do HK takiej latarki i czy się opłaca czy lepiej drugą sobie zamówić?
Pozdrawiam
Latarka kempingowa nie działa
Hej,
Koszty przesyłki sprawdzisz tu: http://poczta-polska.pl/cennik.htm
Proponuję przesyłkę listową poleconą. Przesyłka listowa polecona, zakładając wagę do 0,5 kg i wersję ekonomiczną to 16,80 PLN. Przed wysłaniem zgłoś problem do serwisu DX i zarządzaj pokrycia kosztów wysyłki... Prawdopodobnie nie będą chcieli ich ponieść, ale jeśli zechcą to ustal formę zwrotu...
Koszty przesyłki sprawdzisz tu: http://poczta-polska.pl/cennik.htm
Proponuję przesyłkę listową poleconą. Przesyłka listowa polecona, zakładając wagę do 0,5 kg i wersję ekonomiczną to 16,80 PLN. Przed wysłaniem zgłoś problem do serwisu DX i zarządzaj pokrycia kosztów wysyłki... Prawdopodobnie nie będą chcieli ich ponieść, ale jeśli zechcą to ustal formę zwrotu...
Pozdr.
Pikom
Pikom
Re: Latarka kempingowa nie działa
Witam
Znając podejście do montażu niskobudżetowych wyrobów, stawiam na jakieś uszkodzenie, w postaci zerwania, kabelka, uwalenia styku itp. Jeśli masz jakiś miernik, to sprawdź czy masz napięcie na zaciskach diody po włączeniu.
Pozdrawiam
W żadnym wypadku, weź jakikolwiek rezystor, może być nawet żaróweczka z latarki na 4,5V - 6V w szereg, inaczej możesz spalić diodę, jeśli jest jeszcze dobra.MixhaL pisze: W jaki sposób najprościej i najszybciej sprawdzić co jest uszkodzone?
czy można aku podłączyć bezpośrednio do diody + i - i wykluczyć np uszkodzoną diodę?
Znając podejście do montażu niskobudżetowych wyrobów, stawiam na jakieś uszkodzenie, w postaci zerwania, kabelka, uwalenia styku itp. Jeśli masz jakiś miernik, to sprawdź czy masz napięcie na zaciskach diody po włączeniu.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
W takim razie odeślę bo za 16zł szkoda się bawić i przy moich zdolnosciach popsuć całkowicie.
Rozebrałem latarkę, ze sterownika (chyba to sterownik) do diody idą 3 kabelki, jeden czerwony i dwa białe.
Po dotknięciu miernikiem jednego białego i czerwonego wyskakuje napięcie 4.88V, po dotknięciu drugiego białego i czerwonego wyskakuje 2.57V i diodka ledwo ale to ledwo co zaczyna się swiecić więc dioda działa, zakładam że to sterownik jest walnięty.
Na nóżkach diodki nie ma jednak żadnego napięcia nie mierzyłem jednak przy minimalnym zapaleniu diody bo nie mam drugiego miernika.
Rozebrałem latarkę, ze sterownika (chyba to sterownik) do diody idą 3 kabelki, jeden czerwony i dwa białe.
Po dotknięciu miernikiem jednego białego i czerwonego wyskakuje napięcie 4.88V, po dotknięciu drugiego białego i czerwonego wyskakuje 2.57V i diodka ledwo ale to ledwo co zaczyna się swiecić więc dioda działa, zakładam że to sterownik jest walnięty.
Na nóżkach diodki nie ma jednak żadnego napięcia nie mierzyłem jednak przy minimalnym zapaleniu diody bo nie mam drugiego miernika.
Zawsze możesz do kogoś z forum wysłać poleconym za jakieś 6 zł.
Za dobre słowo i ..... ... ktoś do niej zajrzy a nawet i naprawi.
Potem za 6 zł ci odeśle i tyle.
Wyjdzie cie to taniej niż można się spodziewać.
Jak coś - PM do mnie.
Za dobre słowo i ..... ... ktoś do niej zajrzy a nawet i naprawi.
Potem za 6 zł ci odeśle i tyle.
Wyjdzie cie to taniej niż można się spodziewać.
Jak coś - PM do mnie.
Ostatnio zmieniony piątek 20 maja 2011, 12:39 przez skaktus, łącznie zmieniany 1 raz.