Uszkodzony przełącznik trybów

Coś Ci się zepsuło? Nie chce działać jak powinno? Opisz dokładnie swój problem a postaramy się pomóc...
Niewe
Posty: 3
Rejestracja: sobota 24 kwie 2010, 20:54
Lokalizacja: Warszawa

Uszkodzony przełącznik trybów

Post autor: Niewe »

Witam,
na początek się serdecznie przywitowywuję.
Czytam to forum od dłuższego czasu, ale głosu nie zabierałem, bo w sumie nic ciekawego do powiedzenia nie miałem :roll: większość zgromadzonej tu wiedzy jest dla mnie czarną magią.
W każdym razie dzięki lekturze, zaraz po tym jak zostałem wydymany koncertowo przez Czarnego Kruka :twisted: :twisted: zakupiłem lampkę na DX: MTE-SSC p7 coś tam coś tam ;) 5 trybów. Całkiem ładnie działała zanim przestała. W każdym razie grzebnąłem porządnie rowerem o matkę ziemię w wyniku czego rozwalił sie (tak myślę) przełącznik trybów. Lampka teraz losowo przełącza się, włącza i wyłącza na byle wertepach. Wiem, że jeszcze jest na gwarancji i teoretycznie mogą ją im odesłać, ale zależy mi na czasie. Czy to się da jakoś łatwo naprawić? A może komuś zbywa taki przełącznik? Wiem, ze ta lampka była dosyć popularna swego czasu (aktualnie widzę, że nie ma jej w ofercie DX), wiec może ktoś zniszczył już takową w jakiś wymyślny sposób i teraz ma nadwyżkę części?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
jezjacek
Posty: 305
Rejestracja: czwartek 03 wrz 2009, 10:23
Lokalizacja: Białe Błota
Kontakt:

Post autor: jezjacek »

Takie objawy świadczą, że coś w latarce nie styka i na wybojach następują przerwy w zasilaniu. Aby wyeliminować/potwierdzić winę wyłącznika trzeba zewrzeć "-" aku do obudowy latarki i wstrząsać w taki sposób jak wcześniej przerywała. Potem włożyć inny akumulator i sprawdzić czy to jego wina, zdarza się po upadku, że przerywa sam aku. Jeśli to nie wskaże winnego wtedy niestety trzeba sięgnąć głębiej.
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

Niewe, witaj.
Powinno pomóc możliwie szczegółowe rozkręcenie na drobne części, wyczyszczenie, przesmarowanie i dokładne poskręcanie. Nie pomoże to jedynie w przypadku gdyby uszkodzony był sam sterownik.
Niewe
Posty: 3
Rejestracja: sobota 24 kwie 2010, 20:54
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Niewe »

Okej, testy akumulatora przeprowadzę z wieczora. Jest to jakiś ślad.
Natomiast rozkręcenie i przesmarowanie nie do końca rozumiem :roll:
Czym to przesmarować?
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

Niewe, już sam fakt, że dobrze to wszystko poskręcasz pewnie zażegna problem. A co do smarowania to nawet WD40 możesz na szczoteczkę do zębów psiknąć i poczyścić tak gwinty i powierzchnie stykowe.
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
Miałem ostatnio przypadek, że uszkodzeniu uległ wyłącznik (w innej co prawda latarce, ale podobnej klasy) polegało to na tym, że wewnętrzna sprężynka dociskająca styk, przestała to robić z odpowiednią siłą, efektem było niepewne załączanie i samoczynna zmiana trybów przy bele potrząśnięciu.
Jak doradzają koledzy, rozkręć co się da, przesmaruj, skręć i zrób próbę zastępując wyłącznik kawałkiem kabelka.

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Niewe
Posty: 3
Rejestracja: sobota 24 kwie 2010, 20:54
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Niewe »

Testy wykazały, ze akumulator i elektronika są okej.
Rozkręciłem to badziewie i przez chwilę miałem zagwostkę, bo sam stycznik jest nierozbieralny. Ale się nie zraziłem i napsiukałem mu do środka odpowiedniego siuwaksa, a potem spryskałem tym wszystkie części, które wydostałem ze środka. Całość skręciłem... i DZIAŁA :mrgreen:

Wielkie dzięki panowie.

Niemniej chyba i tak muszę kupić drugą latarkę. Teraz kiedy widzę jaki to delikatny sprzęt wolę mieć coś z sobą na zapas.
Pozdrawiam
DNF
Posty: 4606
Rejestracja: piątek 23 lis 2007, 19:07
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: DNF »

Niewe pisze:chyba i tak muszę kupić drugą latarkę. Teraz kiedy widzę jaki to delikatny sprzęt wolę mieć coś z sobą na zapas
Też tak sobie to tłumaczę :cool:
ODPOWIEDZ