Co myślicie chłopaki o takim hidzie z DX'a?
Co myślicie chłopaki o takim hidzie z DX'a?
http://www.dealextreme.com/p/rechargeab ... umens-4030
Tylko 2000 LM to chyba o wiele wiele mniej niż te długie latary co są na allegro po 700 zł nie?
Tylko 2000 LM to chyba o wiele wiele mniej niż te długie latary co są na allegro po 700 zł nie?
- Power2Nite
- Posty: 169
- Rejestracja: czwartek 19 lis 2009, 19:48
- Lokalizacja: Wawa
Moim skromnym zdaniem jest to "you have got what you paid for" (masz tyle, ile zapłacisz). Za 171 dolców nie ma cudu, dostaniesz zapewne rozlatujący się w rękach kawałek śmierdzącego, chińskiego plastiku zamiast HID-a. Ciekawe, jakie jest prawopodobieństwo, że po włączeniu to zadziała. 1:10?
Produkty Microfire wypracowały już zaufanie użytkowników, jednak kosztują odpowiednio więcej.
Na tym poziomie cenowym lepiej zainwestuj w jakąś latarkę na XM-L.
Produkty Microfire wypracowały już zaufanie użytkowników, jednak kosztują odpowiednio więcej.
Na tym poziomie cenowym lepiej zainwestuj w jakąś latarkę na XM-L.
karlosboy pisze:Panowie o czym my tu mówimy?
Czy 170$ zgodnie z kursem 500zł to cena warta za takiego HIDa?
Czy nie lepiej poskładać samemu, własnej lampki?
Na forum przewinęło się kilka fajnych projektów, które cenowo mieściły się spokojnie w 500zł.
najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to że przetwornice mam z samochodu slimy, mam palniki, mam też akumulatorek mały żelowy 7Ah tylko nie mam obudowy po szperaczu...
a szkoda kupic szperacz za 150 zł z allegro żeby go przerabiać:/ z tych tanich szperaczy na allegro wszystkie są za małe i nie zapakuje do środka akumulatora żelowego z Zasilacza UPS:)
tak czy inaczej takiej własnej roboty hidy to świecą nie dłużej niz pół godziny, a takie latary oryginalne to podobno i nawet półtorej:)
Mój własnej roboty świeci pełne 3h - akumulator AGM 12V 12Ah. Teraz będę robił drugiego, tym razem zasilany 6x18650, co powinno dać około 1h świecenia.kafi pisze:tak czy inaczej takiej własnej roboty hidy to świecą nie dłużej niz pół godziny, a takie latary oryginalne to podobno i nawet półtorej:)
Pozdrawiam
O mamo...2 lata temu napisałbym "bierz". Teraz 2k lumenów ma moja ledówka z regulowanym natężeniem. Co do samoróbnych HIDów - mój ma 50W, świeci prawie 2h, a budowa była prosta jak zrobienie cepa. Buda to Mactronic 2940, znany też pod nazwą Thor. Miejsca tyle, co w stodole (fabrycznie 12V 7Ah zasilanie). Ale jeśli chcesz 35W HIDa w tego typu obudowie, to prościej kupić MH100RC. A jak chcesz z bajerem w postaci odłączanego reflektora to MH200RC. Prosto, w miarę tanio i z gwarancją, że przetwornica nie przetopi obudowy i nie połachocze Cię 25kV po palcach.
- Power2Nite
- Posty: 169
- Rejestracja: czwartek 19 lis 2009, 19:48
- Lokalizacja: Wawa
Ja kupiłem, przerobiłem i nie szkoda mi było. Robi wrażenie na moich znajomych, na mnie też zrobił. Odnośnie dostępnych modeli szperaczy na all3gro, to moim skromnym zdaniem, do przeróbki na sensownie świecący HID, nadaje się tylko najwiekszy MacTronic JML2940.kafi pisze:
najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to że przetwornice mam z samochodu slimy, mam palniki, mam też akumulatorek mały żelowy 7Ah tylko nie mam obudowy po szperaczu...
a szkoda kupic szperacz za 150 zł z allegro żeby go przerabiać:/ z tych tanich szperaczy na allegro wszystkie są za małe i nie zapakuje do środka akumulatora żelowego z Zasilacza UPS:)
tak czy inaczej takiej własnej roboty hidy to świecą nie dłużej niz pół godziny, a takie latary oryginalne to podobno i nawet półtorej:)
Tenże HID świeci ponad godzinę (4x15-minutowe interwały i napięcie akumulatora żelowego wciąż nie spadało poniżej 11V, dłużej nie testowałem) Drugi HID jaki posiadam, świeci 1,5 godziny (6 interwałów 15-minutowych) na baterii laptopowej 14,8V 4400mAh, więc oczywiście że da się tak "nieorginalnie"
Właśnie idę na spacer, poświecę po świeżym śniegu:)
Na allegro dowiesz szperacze już od 20 zł a na licytacjach bawet za 5 zł.tylko nie mam obudowy po szperaczu...
a szkoda kupic szperacz za 150 zł z allegro żeby go przerabiać:/ z tych tanich szperaczy na allegro wszystkie są za małe i nie zapakuje do środka akumulatora żelowego z Zasilacza UPS:)
tak czy inaczej takiej własnej roboty hidy to świecą nie dłużej niz pół godziny, a takie latary oryginalne to podobno i nawet półtorej:)
- Power2Nite
- Posty: 169
- Rejestracja: czwartek 19 lis 2009, 19:48
- Lokalizacja: Wawa
Jakość powierzchni reflektora w powyższym modelu szperacza oraz lamp z mocowaniem H3 jest dyskusyjna. Proszę przyjrzeć się dokładnie grubości kwarcówki, z jakiej produkuje się te lampy, są 2x cieńsze niż w przypadku oryginalnych lamp. Nie wspominając o strumienu świetlnym znacznie odbiegającym od 3200 lm na niekorzyść. Jeżeli ktoś chce oszczędzać na jakości przy wykonaniu swojego HID-a, niech z miejsca przerzuci się na diody XM-L, bo po prostu szkoda kasy na półprodukty i efekt w porównaniu do LED będzie mizerny. Jakoś tam to zaświeci, ale pytanie, czy warto?
Wiele osób używa HIDów no-name na H1, H3 w swoich autach i nie narzeka a są tam gorsze warunki niż w latarkach. Za parę zł można znaleźć starsze uszkodzone modele z dobrej jakości lustrami i szybkami. Myślę że to będzie i tak dużo lepszy system jeśli chodzi o ilość światła niż XM-L, które niestety są za drogie jak na chwilę obecną, gdzie na aukcjach można upolować hida na h3 (komplet do auta, używany) już w cenie 60 - 70 zł.Power2Nite pisze:Jakość powierzchni reflektora w powyższym modelu szperacza oraz lamp z mocowaniem H3 jest dyskusyjna. Proszę przyjrzeć się dokładnie grubości kwarcówki, z jakiej produkuje się te lampy, są 2x cieńsze niż w przypadku oryginalnych lamp. Nie wspominając o strumienu świetlnym znacznie odbiegającym od 3200 lm na niekorzyść. Jeżeli ktoś chce oszczędzać na jakości przy wykonaniu swojego HID-a, niech z miejsca przerzuci się na diody XM-L, bo po prostu szkoda kasy na półprodukty i efekt w porównaniu do LED będzie mizerny. Jakoś tam to zaświeci, ale pytanie, czy warto?
Ogólnie to się z Tobą zgadzam, teraz rozbiorę to na części pierwsze.skaktus pisze:Myślę że to będzie i tak dużo lepszy system jeśli chodzi o ilość światła niż XM-L, które niestety są za drogie jak na chwilę obecną...
Żeby przebić jasnością HIDa 35W potrzeba 4x XM-L zakładając prąd 3-3,5A. Cenowo wyjdzie niewiele drożej (zależy od półki cenowej HIDa), ok. 250zł razem ze sterownikiem. I wszystko fajnie do chwili gdy trzeba zająć się chłodzeniem, bez tokarza sobie tego nie wyobrażam. Tym sposobem można pokonać HIDa ilością emitowanego światła, ale zasięgiem już nie. Czterech diod nie da się skupić tak jak krótkiego łuku wewnątrz jarznika. Jeszcze długo HIDy będą popularne wśród światełkowców, bo są stosunkowo tanie, proste w montażu i dają się ładnie skupić tworząc bardzo dalekosiężny thrower. Akurat posiadam HIDa w reflektorze roboczym i można go bez większego problemu przebić pod względem jasności kilkoma diodami. Tego w reflektorze drogowym już nie.
Pozdrawiam
- Power2Nite
- Posty: 169
- Rejestracja: czwartek 19 lis 2009, 19:48
- Lokalizacja: Wawa
Niestety nikt nie pokusił się o zmierzenie strumienia świetlnego lamp no-name, lecz śmiało popieram tezę, że daleko im do 3200 lm emitowanego z oryginalnej lampy. Być może jest to 2000-2600 lm przy mocy 35W na lampie, do tego proszę pamiętać o tym, że tanie przetwornice z reguły nie zasilają lampy taką mocą, lecz o kilka watów niższą... Niestety nie podłączę jednej z tych podróbek do przetwornicy za kilkaset zł tylko po to, by to sprawdzić, jeżeli ktoś z moich okolic posiada latarkę HID własnej roboty, możemy umówić się na porównanie.skaktus pisze: Wiele osób używa HIDów no-name na H1, H3 w swoich autach i nie narzeka a są tam gorsze warunki niż w latarkach. (...) na aukcjach można upolować hida na h3 (komplet do auta, używany) już w cenie 60 - 70 zł.
Jakość wykonania jarznika i sposób zatopienia elektrod w najtańszych lampach uważam za karygodne, lampa pracuje z ciśnieniem do kilkudziesięciu atmosfer, często poddawana będąc wstrząsom o skali kilku G (w reflektorach samochodowych wibracje są niższe, ze względu na zawieszenie auta i mocowanie projektora). Należy pamiętać o tym, że lampa D2S została zaprojektowana do pracy w orientacji horyzontalnej z niewielkim odchyleniem. Świecenie w górę lub w dół mocno obciąża cieplnie nawet oryginalną lampę... Sposób prowadzenia i zlutowania przewodów, które mają za zadanie pracować przy napięciach do 25kV również wołają o pomstę do nieba. O ile w reflektorach samochodowych problem ewentualnego przebicia elektrycznego i wyładowania koronowego wzdłuż marnej izolacji nie dotyczy bezpośrednio użytkownika, to myślę, że nikt o zdrowych zmysłach nie zechce takiego urządzenia trzymać w dłoni, idąc w kapciach po mokrej trawie poświecić za domem, prawda? HID nie jest zabawką w odróżnieniu od LED, o czym ludzie zdają się zapominać. Dlatego jakość w dziedzinie HID należy stawiać na pierwszym miejscu, od niej zależy Wasze bezpieczeństwo.
Poza tym montowanie pseudo lamp HID, do systemów samochodowych nie spełniających wymogów rozkładu i natężenia strumienia świetlnego określanych w przepisach ruchu drogowego, zagraża bezpieczeństwu innych użytkowników dróg i powinno być surowo egzekwowane przez policję.
Jeszcze raz przypominam, HID, to nie zabawka.