Jakie diody led smd 3W 3-5V 500mA -800mA ?
ok dam znać tyle że ja tego nie będę kupował osobiście -zlece to komuś,kto ma doświadczenie w robieniu zakupów internetowych w zagranicznych sklepachDNF pisze:Jeśli będziesz zamawiał z ledrise.de, to daj potem znać jak jest z prędkością wysyłki u nich OK?
[ Dodano: 23 Styczeń 2011, 14:20 ]
nie głupi pomysł ale będę raczej potrzebowal 12 diod dla drugiego reflektoraskaktus pisze:W najgorszym wypadku możesz kupić lampy dzienne o których wspominałem Można je dorwać za 140 zł, będziesz z nich miał 10 diod osrama, ale wtedy sztuka wyjdzie 14 zł więc...
Cześć Proszę was o przeczytanie całej wypowiedzi mimo że może być mało interesująca
Do testów posłużył mi zasilacz stabilizowany z reulacją napięcia od 3 V do 12V 1200mA
Troche zeszło zanim sie zabrałem za rozebranie lampy.
Ku mojej radości okazało się że diody są dobre ale jedna z nich miala zimny lut.
Tak już pisałem wczesniej po przyłozeniu napięcia 12V
do przewodów,diody migneły slabo kilka razy i na tym koniec.
Gdy wyciągnałem płytkę z diodami z lampy,podlączyłem ją znowu pod napięcie i chwycilem dłońmi dotykając palcami strony drukowanej tam gdzie są te wszystkie miniaturowe elementy...wszystkie diody lekko swieciły a im mocniej przyciskałem palce do płytki tym mocniej świeciły diody.Wiem że ciało ludzkie ma na sobie ładunki elektryczne ale jak to się dzieje że diody świecą podpinając pod plytke ludzkie ciało a jak podpinam 12V to tylko migną?
Okazało się też,że na płytce z diodami jest jednak jakiś element bądz kilka elementów ktore podwyższają napięcie -te elementy byly przykryte srebrną puszeczką która tymczasowo zdemontowałem.Tak z ciekawości sprawdzalem na róznych elementach napięcie i trafilem na taki gdzie z jednej strony było 12V a na jego drugiej stronie już 30V.Kiedy zmniejszyłem napięcie na zasilaczu do 6V na tym elemencie napięcie wynosiło jakieś 22V a diody dalej świeciły z taką samą siła,niezależnie czy przyłożylem 12V czy 7,5V.
Diody na płytce są polutowane w układzie szeregowym.Pisze o tym dlatego ponieważ podlączając zasilacz 1200mA z ustawionym napięciem 12V bezposrednio do diod,wszystkie 6 ledwo świeciło.Kiedy podłączylem ten sam zasilacz do przewodów,diody rozbłysneły jasnym światłem zasilane napięciem około 2,6V.Diody nie zapalają się od razu po przyłożeniu napięcia-mija niecała sekunda zanim sie zapalą.Do startu diod wystarczy 7,5V (1200mA)ustawione na zasilaczu.Ustawiając na 6V diody dalej swiecą z takim samym natężeniem. To wszystko udowadnia ze musi tam być jakaś przetwornica.Podpinałem też zasilacz 300mA ale diody świecą o połowe słabiej i tylko przy napięciu 12V.Poniżej tj 3-9 V świecą słabiutko z jednakowym natężeniem.
Do samej płytki doprowadzone są trzy przewody-masa i dwa plusy.Jeden plus dla świateł dziennych a drugi od światel pozycyjnych.Niestety nie wiem dlaczego ale dwa przewody plusowe muszą być zmostkowane bo inaczej diody nie zaświecą.
Właczając w samochodzie światla pozycyjne,diody ściemniają się.Wyłączając pozycyjne.diody świecą pełną mocą.Jak to możliwe skoro te dwa przewody plusowe sa zmostkowane a jesli je rozdziele-diody nie świecą.Co mnie jeszcze zaciekawiło-do zaslianie i prawidlowego działania sześciu diod led,zastosowane aż tyle róznych elementów elektronicznych Strasznie się rozpisałem ale chciałem jak najlepiej nakreślić całość.Skoro diody działają,ja tez moge działać dalej o czym napisze jak juz omówimy ten post.
Na ostatnim zdjęciu zaznaczyłem czerwoną ramką,miejsce które jest zakryte metalową puszką.Tam też znajduje się element na wyjściu którego jest 30V przy zapalonych diodach.
Do testów posłużył mi zasilacz stabilizowany z reulacją napięcia od 3 V do 12V 1200mA
Troche zeszło zanim sie zabrałem za rozebranie lampy.
Ku mojej radości okazało się że diody są dobre ale jedna z nich miala zimny lut.
Tak już pisałem wczesniej po przyłozeniu napięcia 12V
do przewodów,diody migneły slabo kilka razy i na tym koniec.
Gdy wyciągnałem płytkę z diodami z lampy,podlączyłem ją znowu pod napięcie i chwycilem dłońmi dotykając palcami strony drukowanej tam gdzie są te wszystkie miniaturowe elementy...wszystkie diody lekko swieciły a im mocniej przyciskałem palce do płytki tym mocniej świeciły diody.Wiem że ciało ludzkie ma na sobie ładunki elektryczne ale jak to się dzieje że diody świecą podpinając pod plytke ludzkie ciało a jak podpinam 12V to tylko migną?
Okazało się też,że na płytce z diodami jest jednak jakiś element bądz kilka elementów ktore podwyższają napięcie -te elementy byly przykryte srebrną puszeczką która tymczasowo zdemontowałem.Tak z ciekawości sprawdzalem na róznych elementach napięcie i trafilem na taki gdzie z jednej strony było 12V a na jego drugiej stronie już 30V.Kiedy zmniejszyłem napięcie na zasilaczu do 6V na tym elemencie napięcie wynosiło jakieś 22V a diody dalej świeciły z taką samą siła,niezależnie czy przyłożylem 12V czy 7,5V.
Diody na płytce są polutowane w układzie szeregowym.Pisze o tym dlatego ponieważ podlączając zasilacz 1200mA z ustawionym napięciem 12V bezposrednio do diod,wszystkie 6 ledwo świeciło.Kiedy podłączylem ten sam zasilacz do przewodów,diody rozbłysneły jasnym światłem zasilane napięciem około 2,6V.Diody nie zapalają się od razu po przyłożeniu napięcia-mija niecała sekunda zanim sie zapalą.Do startu diod wystarczy 7,5V (1200mA)ustawione na zasilaczu.Ustawiając na 6V diody dalej swiecą z takim samym natężeniem. To wszystko udowadnia ze musi tam być jakaś przetwornica.Podpinałem też zasilacz 300mA ale diody świecą o połowe słabiej i tylko przy napięciu 12V.Poniżej tj 3-9 V świecą słabiutko z jednakowym natężeniem.
Do samej płytki doprowadzone są trzy przewody-masa i dwa plusy.Jeden plus dla świateł dziennych a drugi od światel pozycyjnych.Niestety nie wiem dlaczego ale dwa przewody plusowe muszą być zmostkowane bo inaczej diody nie zaświecą.
Właczając w samochodzie światla pozycyjne,diody ściemniają się.Wyłączając pozycyjne.diody świecą pełną mocą.Jak to możliwe skoro te dwa przewody plusowe sa zmostkowane a jesli je rozdziele-diody nie świecą.Co mnie jeszcze zaciekawiło-do zaslianie i prawidlowego działania sześciu diod led,zastosowane aż tyle róznych elementów elektronicznych Strasznie się rozpisałem ale chciałem jak najlepiej nakreślić całość.Skoro diody działają,ja tez moge działać dalej o czym napisze jak juz omówimy ten post.
Na ostatnim zdjęciu zaznaczyłem czerwoną ramką,miejsce które jest zakryte metalową puszką.Tam też znajduje się element na wyjściu którego jest 30V przy zapalonych diodach.
HiRide, przecież to 4 elementy na krzyż. Porównaj sobie ile elementów jest w sterowniku z latarki upchane na 17mm często z dwóch stron. Dlaczego dwa kable zasilające? Właśnie dlatego żeby wiedziało kiedy są zapalone pozycyjne. W reflektorze widzę soczewkę na mijania i lustro na drogowe i nigdzie wystającej żarówki od pozycyjnych. Tak więc diody pełnią rolę pozycyjnych świecąc słabiej albo na pełnym gwizdku jako dzienne.
http://specjalistycznyspecjalista.blogspot.com/
POST MOŻE ZAWIERAĆ LOKOWANIE PRODUKTU
POST MOŻE ZAWIERAĆ LOKOWANIE PRODUKTU
4 elementy na krzyz?dobreFluxor pisze:HiRide, przecież to 4 elementy na krzyż. Porównaj sobie ile elementów jest w sterowniku z latarki upchane na 17mm często z dwóch stron. Dlaczego dwa kable zasilające? Właśnie dlatego żeby wiedziało kiedy są zapalone pozycyjne. W reflektorze widzę soczewkę na mijania i lustro na drogowe i nigdzie wystającej żarówki od pozycyjnych. Tak więc diody pełnią rolę pozycyjnych świecąc słabiej albo na pełnym gwizdku jako dzienne.
Wiem,dla was speców w dziedzinie elektroniki to takie małe byle co ale dla mnie to jednak czarna magia.
Pisząc o światłach pozycyjnych,miałem na myśli ściemnione diody.
Skoro wiesz coś więcej o zastosowaniu dwóch przewodów zasilających to prosze napisz dokładnie w jaki sposób to działa i do czego powinny byc te przewody podłączone
Zdjęcia nr 2, na lewym boku koło diody płytka wygląda jak upalona i osmolona.
Te elementy na płytce to przetwornica i całe jej sterowanie, tak z foto nikt ci nie powie co i jak i co należy wymienić. Po pierwsze należał by poprawić luty i sprawdzić podstawy - kondensatory, rezystory i inne.
Po 2 - jak te diody są chłodzone ? Płytka nie wygląda na aluminium, pewnie w ramach oszczędności, pieką się ładnie.
Te elementy na płytce to przetwornica i całe jej sterowanie, tak z foto nikt ci nie powie co i jak i co należy wymienić. Po pierwsze należał by poprawić luty i sprawdzić podstawy - kondensatory, rezystory i inne.
Po 2 - jak te diody są chłodzone ? Płytka nie wygląda na aluminium, pewnie w ramach oszczędności, pieką się ładnie.
Upalona dioda to ta która miała zimny lutskaktus pisze:Zdjęcia nr 2, na lewym boku koło diody płytka wygląda jak upalona i osmolona.
Te elementy na płytce to przetwornica i całe jej sterowanie, tak z foto nikt ci nie powie co i jak i co należy wymienić. Po pierwsze należał by poprawić luty i sprawdzić podstawy - kondensatory, rezystory i inne.
Po 2 - jak te diody są chłodzone ? Płytka nie wygląda na aluminium, pewnie w ramach oszczędności, pieką się ładnie.
Troche przesadziłem z lutownica gazową tzn nie oslonilem dobrze diody,bo zwykła nie dała rady ale ważne że nie uszkodziłem elementu.Póki co nie ma czego wymieniać bo wszystko działa.Diody ostatnio zapaliłem na jakieś 10 godzin.Były ciepłe ale nie gorące.Też się dziwie ze nie mają żadnego chłodzenia-byc może nie było potrzebne skoro nie grzeją się mocno.
Jesteś w stanie mi napisać który element na płytce to przetwornica ?Chyba że jest ich więcej.Zdjęcia powiększą się po kliknięciu na wybrane.
Kto mógłby się zając diagnostyką i naprawą/przeróbką elementów na tej płytce ?
Pytam dlatego bo teraz kiedy juz diody działaja mam mały plan.
Chce włozyc diody i lustra do lampy z innego modelu Audi ktorego klosz lampy jest tylko troszke mniejszy od tego z modelu A6.Niestety plytka na której są diody jest za dluga i za szeroka.Trzeba by ją skrócic o niecały 1cm z kazdej strony.To wiąże się z zastąpieniem kilkunastu ścieżek przewodami a także lutowanie nowych rezystorów itp.Myśle że jest to do zrobienia bo na jednym i drugim brzegu płytki nie ma dużo elektroniki.Niestety to juz dla mnie wyższa szkoła i się tego nie podejme.Jedyne co przychodzi mi do głowy to usunąć diody a w miejsce + i - przylutowac solidnie przewody.Przewody poprowadzić do nowej wąskiej płytki a do plytki przymocowac diody.Orginalną płytkę z elektroniką szczelnie bym zamknał ale z dostępem powietrza i umieścił ja gdzieś poza relfektorem bo w środku raczej się nie zmieści.
Mniej więcej mam na myśli coś takiego :
Zależaloby mi na pozostawieniu orginalnego sterowania tymi diodami.Sam lepszego zasilania nie wymyśle a już napewno nie żadne przetwornice.Ma to być alternatywa(wiem że nielegalne itp!) dla pasków ledowych które ludzie przylepiają często na lampy bądz wkladają do jej wnętrza.
Co o tym wszystkim myślisz ?
Paski LED daruj sobie. Pasek typu 48 diod osiąga jasność może 1 diody którą ty masz.
Diody z zewnątrz zazwyczaj są "zimne" ale pady którymi są przylutowane już się grzeją. Podejrzewam że w diody nie idą wysokie prądy (oryginalnie) dzięki czemu można było wyeliminować chłodzenie (pewnie w ramach oszczędności )
Co do tego co jest co (przetwornica) nic ci nie powiem , nie widać opisów elementów.
Oznacz dokładnie co po dociśnięciu powoduje prawidłowe świecenie, zrób super jakości foto w super makro całej płytki i daj na forum, wtedy się pomyśli.
PS-Zasilanie diod można by zrobić w obu lampach na LM317 do tego różne rezystory dla LM317 przełączane przekaźnikiem w zależności czy to postojowe czy dzienne.
Diody z zewnątrz zazwyczaj są "zimne" ale pady którymi są przylutowane już się grzeją. Podejrzewam że w diody nie idą wysokie prądy (oryginalnie) dzięki czemu można było wyeliminować chłodzenie (pewnie w ramach oszczędności )
Co do tego co jest co (przetwornica) nic ci nie powiem , nie widać opisów elementów.
Oznacz dokładnie co po dociśnięciu powoduje prawidłowe świecenie, zrób super jakości foto w super makro całej płytki i daj na forum, wtedy się pomyśli.
PS-Zasilanie diod można by zrobić w obu lampach na LM317 do tego różne rezystory dla LM317 przełączane przekaźnikiem w zależności czy to postojowe czy dzienne.
Przecież nie chce robić nic z żadnym paskiem ledowym bo nie lubie wiejskiego tuningu.
Napisze raz jeszcze ze diody nie świeciły dlatego ponieważ jedna z nich miala zimny lut.
Poprawiłem to i już jest ok ale znowu przestaje świecic ta dioda -czeka mnie wymiana o ile takie same znajde.
Postaram się wykonać i pokazać na forum dokładne zdjęcia plytki.
Aby diody leciutko świeciiły,wystarczylo że przyłożyłem napięcie do przewodów a nastepnie palcami jednej i drugiej ręki ściskałem plytkę.Szczególnie kiedy dotykałem miejsc gęsto zasianych elektorniką,diody świecily mocniej.W każdym razie był to zle zlutowany jeden z pinów diody.
Na alledrogo moża obecnie kupić diody osram platinium
http://allegro.pl/dioda-led-smd-platini ... 12469.html
http://catalog.osram-os.com/catalogue/c ... owBookmark
Orginalnie powinny być takie diody jednak nie ma ich w polskich sklepach tzn jeszcze nie udało mi się znalesc
http://catalog.osram-os.com/catalogue/c ... owBookmark
Dostałem jeszcze od was propozycje kupna takiej diody
http://www.ledrise.com/product_info.php ... -176-.html
Temperatura barwy w orginale powinna wynosic 5600K a temperatura diody z linku wyzej to juz 6500K
Chcialbym wymienic dwie z sześciu diod na płytce.
Będzie widoczna różnica jeśli założe diody z pierwszego lub ostatniego linku ?
Juz sam nie wiem co robic
Napisze raz jeszcze ze diody nie świeciły dlatego ponieważ jedna z nich miala zimny lut.
Poprawiłem to i już jest ok ale znowu przestaje świecic ta dioda -czeka mnie wymiana o ile takie same znajde.
Postaram się wykonać i pokazać na forum dokładne zdjęcia plytki.
Aby diody leciutko świeciiły,wystarczylo że przyłożyłem napięcie do przewodów a nastepnie palcami jednej i drugiej ręki ściskałem plytkę.Szczególnie kiedy dotykałem miejsc gęsto zasianych elektorniką,diody świecily mocniej.W każdym razie był to zle zlutowany jeden z pinów diody.
Na alledrogo moża obecnie kupić diody osram platinium
http://allegro.pl/dioda-led-smd-platini ... 12469.html
http://catalog.osram-os.com/catalogue/c ... owBookmark
Orginalnie powinny być takie diody jednak nie ma ich w polskich sklepach tzn jeszcze nie udało mi się znalesc
http://catalog.osram-os.com/catalogue/c ... owBookmark
Dostałem jeszcze od was propozycje kupna takiej diody
http://www.ledrise.com/product_info.php ... -176-.html
Temperatura barwy w orginale powinna wynosic 5600K a temperatura diody z linku wyzej to juz 6500K
Chcialbym wymienic dwie z sześciu diod na płytce.
Będzie widoczna różnica jeśli założe diody z pierwszego lub ostatniego linku ?
Juz sam nie wiem co robic