Oświetlenie Akwarium
Witam
Projekt powoli posuwa się naprzód. Dziś dostałem RTC PCF8583, niestety okazało się, że źle zaprojektowałem płytkę gdyż SO-8 w tym wydaniu jest "nieco" większe, ale... podgiąłem nóżki pod spód i polutowałem hot-airem tak więc płytka jest kompletna.
W prawym górnym rogu PCFa brakuje jeszcze kondensatora do dokładnego ustawienia zegara.
Tu mamy drugą stronę z wpiętym czujnikiem temperatury, do tego użyłem złączki, którą kiedyś zamówiłem przy okazji GB w Farnellu do balansowania pakietów 2s.
Aktualnie dysponuję tylko wyświetlaczem LCD 16x1, a docelowo ma być 16x2, więc oprogramowanie testowałem w częściach. tu mamy pomiar temperatury, a niżej wyświetlanie zegara. (niestety rozjechała mi się ostrość z powodu późnej godziny)
.
Aktualnie oprogramowanie zajmuje około 3kB, a zostało jeszcze menu i regulacja oświetlenia, mam nadzieję, że się zmieści.
Jutro mi się powinno udać powiercić płaskownik Alu pod diody, więc niedługo testy świecenia.
Dziś "od rana" zająłem się trochę pracami ślusarskimi.
Bazą konstrukcji jest płaskownik aluminiowy 25x4mm długości 1m, na nim co 74mm będą zamocowane diody, w związku z tym było do natrasowania, wywiercenia, ogradowania i nagwintowania 24 otwory pod śrubki M3. Ze względu na to, że aluminium jest trochę ciężkie, najlepiej robić to starym sposobem "na olej rzepakowy", więc jakoś poszło.
Oto listwa i 12 sztuk LEDów
A tak wygląda mocowanie pojedynczej diody.
Mam je zamiar łączyć po 4 w szeregu czyli co trzecia na listwie, więc w przypadku awarii któregoś obwodu nie będzie ciemnego sektora, tylko zmniejszenie jasności ogólnej.
Właśnie dokonałem pierwszych prób oświetlenia.
Diody zasilane z zasilacza, prąd ustawiony na 700mA po kilkunastu minutach temperatura płaskownika ustaliła się na poziomie 43,5°C. Następnie sprawdziłem jasność w akwarium dla czterech diod, jasność ogólna była wyższa niż 2 sztuk świetlówek: Aqua-Glo 30W + Sun-Glo w rozpatrywanym fragmencie zbiornika, niestety nie jestem w stanie stwierdzić jak kształtuje się ilość energii świetlnej w zakresie widma potrzebnego roślinom.
Co jednak mnie zadowoliło, to kąt promieniowania XR-E jest odpowiedni i nie jest konieczne montowanie optyki. Przy umieszczeniu LEDów na wysokości 9cm nad lustrem wody, oświetlony obszar zaczynał się około 7cm od szyby.
Jeśli dobrze wypadną testy (myślę około miesiąca) i roślinki będą się prawidłowo rozwijać, przerobię układ na 2 szyny po 8 LED. Jest jeszcze plan na zakup diod Royal Blue, które maja widmo bardzo zbliżone do potrzeb roślin w zakresie niebieskim.
Dziś uruchomiłem próbnie zestaw: płytka sterująca, przetwornice, LED.
No cóż nie jest idealnie, w związku z tolerancją elementów składowych mam rozrzuty prądów odpowiednio:
Imax 995mA do 1062mA
Imin 60mA do 74mA
Aby zmniejszyć prąd minimalny musiał bym zastosować w dzielniku rezystory 14k, tak więc na razie zrezygnowałem z tej opcji. Poza tym, ilość światła jest wtedy na tyle mała, że wyłączenie przetwornic, czyli "egipskie ciemności" jest już łagodnym przejściem.
Obawiałem się trochę sterowania przetwornicami poprzez wejście CE, okazało się jednak, że napięcie z portu procesora jest w zupełności wystarczające do prawidłowej pracy.
Jednak postanowiłem zmniejszyć prąd minimalny. Aby uzyskać pożądaną, (a nieposiadaną) wartość rezystora, dolutowałem równolegle do 15k (R4 na schemacie sterowania przetwornicą) w dzielniku PWM rezystor 150k, uzyskałem w ten sposób prąd minimalny 21mA, co w zasadzie można uznać za satysfakcjonujące, jednak w swoich zasobach posiadam tylko 2 sztuki takowego, więc zmieniłem go na 100k, uzyskując w ten sposób całkowite wyłączenie przetwornic. W tym momencie mam możliwość zmiany prądu min od "0" czyli od wyłączenia przetwornic, do dowolnej niezerowej wartości.
W związku z tym, że prąd minimalny uzyskujemy przy maksymalnym wypełnieniu PWM, to zmniejszając jego wartość, mam możliwość ustalenia prądu minimalnego LED na dowolnym poziomie (oczywiście skokowo, lecz ze stosunkowo małym ofsetem)
Z drugiej strony podnosząc wypełnienie minimalne PWM, można regulować wartość maksymalnego prądu LEDów. Aktualnie użyte w testach wartości to 50 (840mA) dla prądu max i 255 dla min (czyli 0mA)
Pozdrawiam
[ Dodano: 25 Styczeń 2011, 23:31 ]
Witam
Dziś ostateczne próby sterowania przetwornic z zasilaniem całego zestawu 12 diod XR-E.
Rozbieżność w parametrach układu regulacji prądu oraz samych przetwornic okazała się na tyle "duża", że przy prądzie 5mA i 4mA w dwóch zestawach, trzeci był już wygaszony. Zmiana rezystora 100k na 120k doprowadziła do uzyskania prądu 5mA. Przy maksymalnej mocy diody dostają około 840mA, a wszystko przy parametrach PWM 50 (max) i 253 (min)
Teraz fotki:
Tutaj mamy prąd minimalny, czyli około 4-5mA w diodę.
Teraz tryb max czyli około 840mA w diodę.
Tutaj mamy układ sterujący (procesor) po prawej i płytka przetwornic po lewej. Pomarańczowy kabelek idzie do amperomierza, oryginalny jest biały z czarną koszulką. Zdjęcie zrobione przy 20mA w LEDy.
Prąd pobierany z zasilania przez przetwornice w trybie max to 1,9A przy 16,7V.
Napięcie na LEDach zmienia się od 10,43V (5mA) do 13,23V (844mA), wynika z tego, że minimalne napięcie zasilania powinno wynosić około 14V.
Pozdrawiam
[ Dodano: 26 Styczeń 2011, 17:28 ]
prób ciąg dalszy.
Dziś zamontowałem prowizorycznie w akwarium listwę z LEDami, poniżej zamieszczam fotki porównawcze.
Diody na minimum.
Diody na max.
Dwie świetlówki 30W (Aqua-Glo + Sun-glo)
Wszystko razem.
Pozdrawiam
Projekt powoli posuwa się naprzód. Dziś dostałem RTC PCF8583, niestety okazało się, że źle zaprojektowałem płytkę gdyż SO-8 w tym wydaniu jest "nieco" większe, ale... podgiąłem nóżki pod spód i polutowałem hot-airem tak więc płytka jest kompletna.
W prawym górnym rogu PCFa brakuje jeszcze kondensatora do dokładnego ustawienia zegara.
Tu mamy drugą stronę z wpiętym czujnikiem temperatury, do tego użyłem złączki, którą kiedyś zamówiłem przy okazji GB w Farnellu do balansowania pakietów 2s.
Aktualnie dysponuję tylko wyświetlaczem LCD 16x1, a docelowo ma być 16x2, więc oprogramowanie testowałem w częściach. tu mamy pomiar temperatury, a niżej wyświetlanie zegara. (niestety rozjechała mi się ostrość z powodu późnej godziny)
.
Aktualnie oprogramowanie zajmuje około 3kB, a zostało jeszcze menu i regulacja oświetlenia, mam nadzieję, że się zmieści.
Jutro mi się powinno udać powiercić płaskownik Alu pod diody, więc niedługo testy świecenia.
Dziś "od rana" zająłem się trochę pracami ślusarskimi.
Bazą konstrukcji jest płaskownik aluminiowy 25x4mm długości 1m, na nim co 74mm będą zamocowane diody, w związku z tym było do natrasowania, wywiercenia, ogradowania i nagwintowania 24 otwory pod śrubki M3. Ze względu na to, że aluminium jest trochę ciężkie, najlepiej robić to starym sposobem "na olej rzepakowy", więc jakoś poszło.
Oto listwa i 12 sztuk LEDów
A tak wygląda mocowanie pojedynczej diody.
Mam je zamiar łączyć po 4 w szeregu czyli co trzecia na listwie, więc w przypadku awarii któregoś obwodu nie będzie ciemnego sektora, tylko zmniejszenie jasności ogólnej.
Właśnie dokonałem pierwszych prób oświetlenia.
Diody zasilane z zasilacza, prąd ustawiony na 700mA po kilkunastu minutach temperatura płaskownika ustaliła się na poziomie 43,5°C. Następnie sprawdziłem jasność w akwarium dla czterech diod, jasność ogólna była wyższa niż 2 sztuk świetlówek: Aqua-Glo 30W + Sun-Glo w rozpatrywanym fragmencie zbiornika, niestety nie jestem w stanie stwierdzić jak kształtuje się ilość energii świetlnej w zakresie widma potrzebnego roślinom.
Co jednak mnie zadowoliło, to kąt promieniowania XR-E jest odpowiedni i nie jest konieczne montowanie optyki. Przy umieszczeniu LEDów na wysokości 9cm nad lustrem wody, oświetlony obszar zaczynał się około 7cm od szyby.
Jeśli dobrze wypadną testy (myślę około miesiąca) i roślinki będą się prawidłowo rozwijać, przerobię układ na 2 szyny po 8 LED. Jest jeszcze plan na zakup diod Royal Blue, które maja widmo bardzo zbliżone do potrzeb roślin w zakresie niebieskim.
Dziś uruchomiłem próbnie zestaw: płytka sterująca, przetwornice, LED.
No cóż nie jest idealnie, w związku z tolerancją elementów składowych mam rozrzuty prądów odpowiednio:
Imax 995mA do 1062mA
Imin 60mA do 74mA
Aby zmniejszyć prąd minimalny musiał bym zastosować w dzielniku rezystory 14k, tak więc na razie zrezygnowałem z tej opcji. Poza tym, ilość światła jest wtedy na tyle mała, że wyłączenie przetwornic, czyli "egipskie ciemności" jest już łagodnym przejściem.
Obawiałem się trochę sterowania przetwornicami poprzez wejście CE, okazało się jednak, że napięcie z portu procesora jest w zupełności wystarczające do prawidłowej pracy.
Jednak postanowiłem zmniejszyć prąd minimalny. Aby uzyskać pożądaną, (a nieposiadaną) wartość rezystora, dolutowałem równolegle do 15k (R4 na schemacie sterowania przetwornicą) w dzielniku PWM rezystor 150k, uzyskałem w ten sposób prąd minimalny 21mA, co w zasadzie można uznać za satysfakcjonujące, jednak w swoich zasobach posiadam tylko 2 sztuki takowego, więc zmieniłem go na 100k, uzyskując w ten sposób całkowite wyłączenie przetwornic. W tym momencie mam możliwość zmiany prądu min od "0" czyli od wyłączenia przetwornic, do dowolnej niezerowej wartości.
W związku z tym, że prąd minimalny uzyskujemy przy maksymalnym wypełnieniu PWM, to zmniejszając jego wartość, mam możliwość ustalenia prądu minimalnego LED na dowolnym poziomie (oczywiście skokowo, lecz ze stosunkowo małym ofsetem)
Z drugiej strony podnosząc wypełnienie minimalne PWM, można regulować wartość maksymalnego prądu LEDów. Aktualnie użyte w testach wartości to 50 (840mA) dla prądu max i 255 dla min (czyli 0mA)
Pozdrawiam
[ Dodano: 25 Styczeń 2011, 23:31 ]
Witam
Dziś ostateczne próby sterowania przetwornic z zasilaniem całego zestawu 12 diod XR-E.
Rozbieżność w parametrach układu regulacji prądu oraz samych przetwornic okazała się na tyle "duża", że przy prądzie 5mA i 4mA w dwóch zestawach, trzeci był już wygaszony. Zmiana rezystora 100k na 120k doprowadziła do uzyskania prądu 5mA. Przy maksymalnej mocy diody dostają około 840mA, a wszystko przy parametrach PWM 50 (max) i 253 (min)
Teraz fotki:
Tutaj mamy prąd minimalny, czyli około 4-5mA w diodę.
Teraz tryb max czyli około 840mA w diodę.
Tutaj mamy układ sterujący (procesor) po prawej i płytka przetwornic po lewej. Pomarańczowy kabelek idzie do amperomierza, oryginalny jest biały z czarną koszulką. Zdjęcie zrobione przy 20mA w LEDy.
Prąd pobierany z zasilania przez przetwornice w trybie max to 1,9A przy 16,7V.
Napięcie na LEDach zmienia się od 10,43V (5mA) do 13,23V (844mA), wynika z tego, że minimalne napięcie zasilania powinno wynosić około 14V.
Pozdrawiam
[ Dodano: 26 Styczeń 2011, 17:28 ]
prób ciąg dalszy.
Dziś zamontowałem prowizorycznie w akwarium listwę z LEDami, poniżej zamieszczam fotki porównawcze.
Diody na minimum.
Diody na max.
Dwie świetlówki 30W (Aqua-Glo + Sun-glo)
Wszystko razem.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
Witam
Na razie program zapewnia "falę" czyli rozjaśnianie od zera do max, 3 sekundy max, ściemnianie do minimum, wyłączenie na 3s i rozjaśnianie. Listwa osiągnęła 42°C. Dodatkowe chłodzenie będzie zastosowane, gdyż w planie jest nowa pokrywa na akwarium z blachy aluminowej.
Dzisiejszy test wykazał ponadto słuszność późniejszej koncepcji, czyli dokupienie 4 szt diod Royal Blue i zastosowanie 2 szt listew po 2 zestawy LED (3 białe i niebieska).
Pozdrawiam
Na razie program zapewnia "falę" czyli rozjaśnianie od zera do max, 3 sekundy max, ściemnianie do minimum, wyłączenie na 3s i rozjaśnianie. Listwa osiągnęła 42°C. Dodatkowe chłodzenie będzie zastosowane, gdyż w planie jest nowa pokrywa na akwarium z blachy aluminowej.
Dzisiejszy test wykazał ponadto słuszność późniejszej koncepcji, czyli dokupienie 4 szt diod Royal Blue i zastosowanie 2 szt listew po 2 zestawy LED (3 białe i niebieska).
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Witam
Fajnie to wszystko zaczyna wyglądać.GRATULACJE
Z niecierpliwością czekam na rozwój prac.
Co do roślinek i światła - masz dobre dla roślin świetlówki, więc efekt świecenia diodami i nimi pospołu nie będzie w pełni wymierny.Roślinki ze zdjęcia dadzą radę.
Ciekaw jestem natomiast wierności oddawania koloru przez te XR-E i wpływu widma z cree na rozwój glonów....
Fajnie to wszystko zaczyna wyglądać.GRATULACJE
Z niecierpliwością czekam na rozwój prac.
Co do roślinek i światła - masz dobre dla roślin świetlówki, więc efekt świecenia diodami i nimi pospołu nie będzie w pełni wymierny.Roślinki ze zdjęcia dadzą radę.
Ciekaw jestem natomiast wierności oddawania koloru przez te XR-E i wpływu widma z cree na rozwój glonów....
Pozdrawiam
Efekt "pochmurnego nieba"? Czy jakieś inne zastosowanie?Pyra pisze: Na razie program zapewnia "falę" czyli rozjaśnianie od zera do max, 3 sekundy max, ściemnianie do minimum, wyłączenie na 3s i rozjaśnianie.
Na jaki czas możesz ustawić czas rozjaśnienia od 0 do max? Te 3 sekundy to wszystko?
Pozdrawiam
P_iter
P_iter
Witam
Nie, to tylko test. W układzie docelowym rozjaśnianie będzie trwało dłużej. Nie wiem czy zmieszczę w pamięci program do definiowania czasu rozjaśniania i ściemniania, jeśli nie to ustawię standardowo 30min. Teoretycznie to mogę rozjaśniać przez połowę czasu świecenia i ściemniać przez drugą, ale to by trochę nie miało sensu, gdyż oświetlenie słoneczne w strefach tropikalnych, skąd pochodzą rybki, jest prawie cały czas jednakowe.
Rozjaśnianie i ściemnianie ma symulować świt i zmierzch pomiędzy nimi diody będą świecić cały czas równo.
Zauważyłem, że przy włączeniu świetlówek ryby stają się nerwowe, dlatego postanowiłem zmieniać warunki oświetleniowe stopniowo.
Pozdrawiam
[ Dodano: 28 Styczeń 2011, 14:05 ]
Witam
Jako, że dziś mam wolne, od rana popracowałem nad oprogramowaniem.
Aktualnie uruchomione są dwa bloki, termostat i zegar. Pozostał jeszcze do napisania program regulujący czas i jasność oświetlenia oraz menu ustawień.
Wykonane próby wypadły pomyślnie, po 24h sprawdzę dokładność zegara, aby dokonać ewentualnej korekcji.
Wyświetlacz taki jak miałem pod ręką czyli 20x2 a powinien być 16x2 z podświetlaniem. Po prawej stronie wyświetlacza jest czerwona dioda sygnalizująca załączenie przekaźnika grzałki, gdyż temperatura progowa wstępnie została ustalona na 24°C
Pozdrawiam
[ Dodano: 28 Styczeń 2011, 23:51 ]
Na dziś już koniec...
Uporałem się z problemem niewłaściwego zapisu czasu do pamięci zegara, a teraz właśnie skończyłem test procedury określającej czas załączenia i wyłączenia. Niestety w związku z uproszczeniem procedur związanych z brakiem wiedzy, zastosowałem pewne ograniczenie, polegające na tym, że "dzień" musi być pomiędzy godziną 00:01 a 23:59, nie można ustawić zapalania światła na przełomie doby. Rozdzielczość ustawień 1minuta, zastanawiam się tylko czy nie wystarczyła by 1 godzina, ale to w wypadku jak mi się program nie zmieści i będę zmuszony skracać.....
Pozdrawiam
PS: dziś zakupiłem 4 sztuki XR-E Royal-Blue, tak więc przerabiam szyny na 2 x 8 LED
Nie, to tylko test. W układzie docelowym rozjaśnianie będzie trwało dłużej. Nie wiem czy zmieszczę w pamięci program do definiowania czasu rozjaśniania i ściemniania, jeśli nie to ustawię standardowo 30min. Teoretycznie to mogę rozjaśniać przez połowę czasu świecenia i ściemniać przez drugą, ale to by trochę nie miało sensu, gdyż oświetlenie słoneczne w strefach tropikalnych, skąd pochodzą rybki, jest prawie cały czas jednakowe.
Rozjaśnianie i ściemnianie ma symulować świt i zmierzch pomiędzy nimi diody będą świecić cały czas równo.
Zauważyłem, że przy włączeniu świetlówek ryby stają się nerwowe, dlatego postanowiłem zmieniać warunki oświetleniowe stopniowo.
Pozdrawiam
[ Dodano: 28 Styczeń 2011, 14:05 ]
Witam
Jako, że dziś mam wolne, od rana popracowałem nad oprogramowaniem.
Aktualnie uruchomione są dwa bloki, termostat i zegar. Pozostał jeszcze do napisania program regulujący czas i jasność oświetlenia oraz menu ustawień.
Wykonane próby wypadły pomyślnie, po 24h sprawdzę dokładność zegara, aby dokonać ewentualnej korekcji.
Wyświetlacz taki jak miałem pod ręką czyli 20x2 a powinien być 16x2 z podświetlaniem. Po prawej stronie wyświetlacza jest czerwona dioda sygnalizująca załączenie przekaźnika grzałki, gdyż temperatura progowa wstępnie została ustalona na 24°C
Pozdrawiam
[ Dodano: 28 Styczeń 2011, 23:51 ]
Na dziś już koniec...
Uporałem się z problemem niewłaściwego zapisu czasu do pamięci zegara, a teraz właśnie skończyłem test procedury określającej czas załączenia i wyłączenia. Niestety w związku z uproszczeniem procedur związanych z brakiem wiedzy, zastosowałem pewne ograniczenie, polegające na tym, że "dzień" musi być pomiędzy godziną 00:01 a 23:59, nie można ustawić zapalania światła na przełomie doby. Rozdzielczość ustawień 1minuta, zastanawiam się tylko czy nie wystarczyła by 1 godzina, ale to w wypadku jak mi się program nie zmieści i będę zmuszony skracać.....
Pozdrawiam
PS: dziś zakupiłem 4 sztuki XR-E Royal-Blue, tak więc przerabiam szyny na 2 x 8 LED
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Pyra, świetna robota! Piękne płyteczki, widzę że postanowiłeś się pobawić w soldermaskę... jak dla mnie taka wypiekana soldermaska wygląda paskudnie, ludzie się starają robić zdjęcia tak żeby ukryć ten cały "syf", ja tam wolę psiknąć lakierem bezbarwnym po polutowaniu
A że swój program też piszesz w środowisku "dla dzieciaków" (opinia z elektrody), to oczywiście oferuję swoją pomoc gdyby z czymś tam były kłopociki
A jeszcze taka sugestia, nie wiem czy padła w temacie... gdyby zamiast płaskownika zastosować kształtownik zamknięty, dokręcić diody, i puścić przezeń wodę z filtru, wtedy by ładnie ją ogrzewał I się chłodził Choć nie wiem jaki masz filtr, potrzebny zewnętrzny.
Na fotce w egipskich ciemnościach (4-5mA w diodkę) albo mi się wydaje albo co trzecia dioda świeci się słabiej. Może warto by jakoś te rozrzuty skompensować? Może można parować diody i łączyć tak aby łączny prąd każdego szeregu był podobny. No, ale to Wy tu jesteście specami od diodek
Trzymam kciuki!
Paweł.
A że swój program też piszesz w środowisku "dla dzieciaków" (opinia z elektrody), to oczywiście oferuję swoją pomoc gdyby z czymś tam były kłopociki
A jeszcze taka sugestia, nie wiem czy padła w temacie... gdyby zamiast płaskownika zastosować kształtownik zamknięty, dokręcić diody, i puścić przezeń wodę z filtru, wtedy by ładnie ją ogrzewał I się chłodził Choć nie wiem jaki masz filtr, potrzebny zewnętrzny.
Na fotce w egipskich ciemnościach (4-5mA w diodkę) albo mi się wydaje albo co trzecia dioda świeci się słabiej. Może warto by jakoś te rozrzuty skompensować? Może można parować diody i łączyć tak aby łączny prąd każdego szeregu był podobny. No, ale to Wy tu jesteście specami od diodek
Trzymam kciuki!
Paweł.
Witam
Dzięki za ofertę pomocy
Pozdrawiam
[ Dodano: 15 Luty 2011, 19:37 ]
Witam ponownie
Dziś wreszcie miałem czas na dokonanie kilku prób i porobieniu fotek
Oprogramowanie zawiera już procedurę rozjaśniania i ściemniania, niestety liniowa zmiana PWM prowadzi do nieliniowego wzrostu jasności, biorąc jednak pod uwagę, że nie startujemy od 0 do 255, (przyjęte wartości to 50 i 253) nie mam za bardzo pomysłu jak to zrobić .
Aktualnie cały proces rozjaśniania trwa około 10 minut z tym, że zauważalna zmiana jasności trwa około 1 minuty, potem już przyrostu jasności nie widać.
Oto kilka fotek pracy ściemniania.
To jest max czyli z tym, że jedna przetwornica zasila równolegle podłączone 4 białe i 4 royal-blue.
A teraz ściemniamy
A to już jest minimum, potem już następuje wyłączenie przetwornic (po około 9 minutach)
Tutaj natomiast jest fotka układu testowego, jak widać do jednego ze złączy AK są podłączone dwie pary kabelków, czerwone (LED biały) i niebieskie (LED niebieskie) to tak dla ułatwienia . Powyżej jest docelowy wyświetlacz LCD 16x2 z niebieskim podświetlaniem, jak wspomniałem ten zielony jest tylko do testów. A po prawej płytka z kursorami.
Pozdrawiam
No fakt, troszkę to czasem brzydko wygląda, ale dla mnie jest ważniejsze zabezpieczenie przed wpływem atmosfery i ewentualnymi zwarciami przy próbach i testach....Manekinen pisze:Pyra, świetna robota! Piękne płyteczki, widzę że postanowiłeś się pobawić w soldermaskę... jak dla mnie taka wypiekana soldermaska wygląda paskudnie, ludzie się starają robić zdjęcia tak żeby ukryć ten cały "syf",
Ja się tego nie wstydzę, swoją informatyczna przygodę zaczynałem od ZX-81, tak więc Basic poznałem dość dobrze, po drodze nie miałem okazji ani konieczności uczenia się czegoś innego (no trochę jeszcze pisałem w kodzie maszynowym). Uważam, że każde narzędzie jest dobre jeśli pozwala uzyskać zamierzony efektManekinen pisze:A że swój program też piszesz w środowisku "dla dzieciaków" (opinia z elektrody), to oczywiście oferuję swoją pomoc gdyby z czymś tam były kłopociki
Dzięki za ofertę pomocy
Była taka propozycja, jednak ta koncepcję odrzuciłem na początku w związku z tym, że latem i tak jest problem z nadmiarem temperatury....Manekinen pisze:A jeszcze taka sugestia, nie wiem czy padła w temacie... gdyby zamiast płaskownika zastosować kształtownik zamknięty, dokręcić diody, i puścić przezeń wodę z filtru, wtedy by ładnie ją ogrzewał I się chłodził Choć nie wiem jaki masz filtr, potrzebny zewnętrzny.
To nie jest wina diod, a przetwornic, jak widzisz różnica w prądach to około 1mA, wszystko jest wynikiem tolerancji elementów dzielników napięcia sterującego, a że świeci co trzecia, bo tak je połączyłem, w przypadku awarii którejś przetwornicy, spadnie jasność ogólna a nie zapanują egipskie ciemności w jakimś fragmencie akwarium. Ostateczna wersja przewiduje dwie listwy po 8 LED, gdzie dodatkowo będą wplecione cztery sztuki Royal-Blue, pracujące na osobnej przetwornicy.Manekinen pisze:Na fotce w egipskich ciemnościach (4-5mA w diodkę) albo mi się wydaje albo co trzecia dioda świeci się słabiej. Może warto by jakoś te rozrzuty skompensować?
Pozdrawiam
[ Dodano: 15 Luty 2011, 19:37 ]
Witam ponownie
Dziś wreszcie miałem czas na dokonanie kilku prób i porobieniu fotek
Oprogramowanie zawiera już procedurę rozjaśniania i ściemniania, niestety liniowa zmiana PWM prowadzi do nieliniowego wzrostu jasności, biorąc jednak pod uwagę, że nie startujemy od 0 do 255, (przyjęte wartości to 50 i 253) nie mam za bardzo pomysłu jak to zrobić .
Aktualnie cały proces rozjaśniania trwa około 10 minut z tym, że zauważalna zmiana jasności trwa około 1 minuty, potem już przyrostu jasności nie widać.
Oto kilka fotek pracy ściemniania.
To jest max czyli z tym, że jedna przetwornica zasila równolegle podłączone 4 białe i 4 royal-blue.
A teraz ściemniamy
A to już jest minimum, potem już następuje wyłączenie przetwornic (po około 9 minutach)
Tutaj natomiast jest fotka układu testowego, jak widać do jednego ze złączy AK są podłączone dwie pary kabelków, czerwone (LED biały) i niebieskie (LED niebieskie) to tak dla ułatwienia . Powyżej jest docelowy wyświetlacz LCD 16x2 z niebieskim podświetlaniem, jak wspomniałem ten zielony jest tylko do testów. A po prawej płytka z kursorami.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Proponuję tak, składnia z C, nie znam Bascomu. Ogólnie widać, o co biega:Pyra pisze: Oprogramowanie zawiera już procedurę rozjaśniania i ściemniania, niestety liniowa zmiana PWM prowadzi do nieliniowego wzrostu jasności, biorąc jednak pod uwagę, że nie startujemy od 0 do 255, (przyjęte wartości to 50 i 253) nie mam za bardzo pomysłu jak to zrobić .
Kod: Zaznacz cały
uint8_t pwm = 50;
uint8_t pwm_step;
while (pwm < 250) {
if (pwm < 128)
pwm_step = 1;
else if (pwm < 192)
pwm_step = 2;
else
pwm_step = 4;
pwm += pwm_step;
PWM_LVL = pwm; // rejestr OCR0B
_delay_ms(1000); // przykładowo
}
Witam
greg, dzięki za pomysł, też tak próbowałem, ale ostatecznie skończyło się na 8 elementowej tablicy, zawierającej poziomy jasności w przybliżeniu x 2.
Kolejne wartości PWM to: 253, 252, 250, 246, 238, 220, 180, 50, uzyskałem kolejne wartości prądu: 3,6mA, 7,4mA, 15,4mA, 31,6mA, 63,9mA, 129mA 297mA 756mA. Stwierdziłem, że taki rozkład jasności jest w pełni wystarczający.
Dodatkowo znacznik odpowiadający za rozpoznanie stanu LED jest zapisywany w Eram, tak więc zanik i powrót zasilania "w dzień" powoduje ponowne rozjaśnianie światła do pełnej wartości, w przypadku powrotu napięcia "w nocy" LED się nie zapalają a wskaźnik zostaje zmieniony.
Pojawił się za to inny problem, zwykły mostek prostowniczy 6A, powodował zbyt duże spadki napięcia (przypomnę, że jako trafo został wykorzystany toroid od halogenów 12V). W związku z tym wykonałem prostownik na diodach Schotky'ego wymontowanych z zasilaczy komputerowych. Zastosowałem trzy diody, gdyż miałem tylko podwójne ze wspólną katodą TO220, więc jest jedna "plusowa" 20A a za "minusową" robią dwie 10A połączone równolegle. Aktualnie napięcie podczas pracy z wyłączonymi LED wynosi 17,99V a przy zasilaniu wszystkich LED pełną mocą, spada do 14,4V. W związku z tym, że obciążenie trafa jest bliskie 100% rozważam zakup egzemplarza z większą mocą.
W międzyczasie nabyłem inną obudowę (Z1) tak więc musiałem zaprojektować nową płytkę sekcji wykonawczej. Zmieściłem na niej nowy prostownik, dodałem czwartą sekcje przetwornicy i dołożyłem kondensatory 2200µF 25V.
Niestety stary lakier zabezpieczający się zbuntował
Próby działania kompletnego układu, wykazały jeszcze jedną wadę sekcji zasilania LED, po załączeniu zasilania, pojawiał się błysk światła pełnej mocy, do momentu wygenerowania przez procesor sygnału wygaszającego (CE - LO) nawet zmiany w programie przesuwające rozkaz na pierwsze miejsce pomogły niewiele, więc zastosowałem rezystor 10k pomiędzy linią CE a masą (swoją drogą dlaczego od razu o tym nie pomyślałem )
Przy okazji prób, czujnik termostatu kontroluje temperaturę trafa. Widać temperaturę trafa po godzinie świecenia, może nie jest zbyt wysoka, ale jeśli zamkniemy trafo w obudowie, dodamy warunki letnie, to może być gorąco
Zastosowałem jeszcze jedną modyfikację układu wykonawczego, dodając zworkę można uzyskać załączanie 12V na osobnym złączu 2-pinowym do sterowania wentylatorem chłodzenia LED. Przekaźnik załącza się na czas włączenia oświetlenia.
Pozdrawiam
greg, dzięki za pomysł, też tak próbowałem, ale ostatecznie skończyło się na 8 elementowej tablicy, zawierającej poziomy jasności w przybliżeniu x 2.
Kolejne wartości PWM to: 253, 252, 250, 246, 238, 220, 180, 50, uzyskałem kolejne wartości prądu: 3,6mA, 7,4mA, 15,4mA, 31,6mA, 63,9mA, 129mA 297mA 756mA. Stwierdziłem, że taki rozkład jasności jest w pełni wystarczający.
Dodatkowo znacznik odpowiadający za rozpoznanie stanu LED jest zapisywany w Eram, tak więc zanik i powrót zasilania "w dzień" powoduje ponowne rozjaśnianie światła do pełnej wartości, w przypadku powrotu napięcia "w nocy" LED się nie zapalają a wskaźnik zostaje zmieniony.
Pojawił się za to inny problem, zwykły mostek prostowniczy 6A, powodował zbyt duże spadki napięcia (przypomnę, że jako trafo został wykorzystany toroid od halogenów 12V). W związku z tym wykonałem prostownik na diodach Schotky'ego wymontowanych z zasilaczy komputerowych. Zastosowałem trzy diody, gdyż miałem tylko podwójne ze wspólną katodą TO220, więc jest jedna "plusowa" 20A a za "minusową" robią dwie 10A połączone równolegle. Aktualnie napięcie podczas pracy z wyłączonymi LED wynosi 17,99V a przy zasilaniu wszystkich LED pełną mocą, spada do 14,4V. W związku z tym, że obciążenie trafa jest bliskie 100% rozważam zakup egzemplarza z większą mocą.
W międzyczasie nabyłem inną obudowę (Z1) tak więc musiałem zaprojektować nową płytkę sekcji wykonawczej. Zmieściłem na niej nowy prostownik, dodałem czwartą sekcje przetwornicy i dołożyłem kondensatory 2200µF 25V.
Niestety stary lakier zabezpieczający się zbuntował
Próby działania kompletnego układu, wykazały jeszcze jedną wadę sekcji zasilania LED, po załączeniu zasilania, pojawiał się błysk światła pełnej mocy, do momentu wygenerowania przez procesor sygnału wygaszającego (CE - LO) nawet zmiany w programie przesuwające rozkaz na pierwsze miejsce pomogły niewiele, więc zastosowałem rezystor 10k pomiędzy linią CE a masą (swoją drogą dlaczego od razu o tym nie pomyślałem )
Przy okazji prób, czujnik termostatu kontroluje temperaturę trafa. Widać temperaturę trafa po godzinie świecenia, może nie jest zbyt wysoka, ale jeśli zamkniemy trafo w obudowie, dodamy warunki letnie, to może być gorąco
Zastosowałem jeszcze jedną modyfikację układu wykonawczego, dodając zworkę można uzyskać załączanie 12V na osobnym złączu 2-pinowym do sterowania wentylatorem chłodzenia LED. Przekaźnik załącza się na czas włączenia oświetlenia.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Witam
Niestety po kilku wymianach okazuje się, ze PT4105 nie wytrzymują stałego prądu 750mA. Według danych katalogowych ich prąd znamionowy to 700mA, sterowniki od latarek z których zostały wyjęte układy, są ustawione na 1A.....
Aktualnie przeprojektowuję PCB dla układów AX2002, niestety te będę musiał teraz zdobyć w komplecie z cewkami, więc czekają mnie zakupy na DX
Pozdrawiam
Niestety po kilku wymianach okazuje się, ze PT4105 nie wytrzymują stałego prądu 750mA. Według danych katalogowych ich prąd znamionowy to 700mA, sterowniki od latarek z których zostały wyjęte układy, są ustawione na 1A.....
Aktualnie przeprojektowuję PCB dla układów AX2002, niestety te będę musiał teraz zdobyć w komplecie z cewkami, więc czekają mnie zakupy na DX
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Albo na focalprice, ale tam driverek jest trochę droższy...
Witam
Sterownik był testowo eksploatowany przez ostatnie 8 miesięcy. LEDy jeszcze nie mają odpowiednie obudowy, więc świeciły tylko testowo. Jeden z przekaźników załączał świetlówki, drugi grzałkę 100W.
Jeden z użytych przekaźników (oświetlenie) od początku sprawiał problemy i został szybko wymieniony, od tej pory działa bez zastrzeżeń.
Problem pojawił się z regulacją temperatury. Podczas prób, wszystko było jak należy, jednak po podłączeniu do wyposażenia akwarium, pojawiła się niestabilność pomiarów. W związku z dużą rozdzielczością (0,1°C) spodziewałem się małych skoków, ale w realnym działaniu mam krótkie odskoki od średniej o 0,1 - 0,2°C. Wszystko jest odprzężone kondensatorami. Pomiary na końcówkach czujnika, nie wykazały wahań temperatury, ale możliwe, że są to bardzo krótkie impulsy, których miernik nie rejestruje. Muszę przeprojektować czujnik. W ostateczności spróbuję przeprojektować umieszczenie elementów i układ sterujący i wykonawczy będą w osobnych obudowach z osobnymi zasilaczami.
Zaskoczył mnie pozytywnie zegar, po tych 8 miesiącach zanotował 3 minuty spóźnienia. Uważam to za zadowalający wynik, i tak co pół roku będę zmieniał czas zima/lato.
Tak to wygląda aktualnie w środku.
Brak jeszcze LEDów sygnalizacyjnych i układu wykrywania prądu grzałki.
Pozdrawiam
Sterownik był testowo eksploatowany przez ostatnie 8 miesięcy. LEDy jeszcze nie mają odpowiednie obudowy, więc świeciły tylko testowo. Jeden z przekaźników załączał świetlówki, drugi grzałkę 100W.
Jeden z użytych przekaźników (oświetlenie) od początku sprawiał problemy i został szybko wymieniony, od tej pory działa bez zastrzeżeń.
Problem pojawił się z regulacją temperatury. Podczas prób, wszystko było jak należy, jednak po podłączeniu do wyposażenia akwarium, pojawiła się niestabilność pomiarów. W związku z dużą rozdzielczością (0,1°C) spodziewałem się małych skoków, ale w realnym działaniu mam krótkie odskoki od średniej o 0,1 - 0,2°C. Wszystko jest odprzężone kondensatorami. Pomiary na końcówkach czujnika, nie wykazały wahań temperatury, ale możliwe, że są to bardzo krótkie impulsy, których miernik nie rejestruje. Muszę przeprojektować czujnik. W ostateczności spróbuję przeprojektować umieszczenie elementów i układ sterujący i wykonawczy będą w osobnych obudowach z osobnymi zasilaczami.
Zaskoczył mnie pozytywnie zegar, po tych 8 miesiącach zanotował 3 minuty spóźnienia. Uważam to za zadowalający wynik, i tak co pół roku będę zmieniał czas zima/lato.
Tak to wygląda aktualnie w środku.
Brak jeszcze LEDów sygnalizacyjnych i układu wykrywania prądu grzałki.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.