Witam,
Kupiłem lampę,
taką o:
I ją zepsułem... (proszę nie komentować), chciałem rozebrać - a zapomniałem odłączyć od baterii... włożyłem śrubokręt, iskra... ciach... boczne lampki przestały świecić - świecą tak na 2% swojego potencjału.
Coś się spsuło...
Podejmie się ktoś naprawy?
J.
[NEED HELP] Zepsuty jupiter
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
ano nie tylko Jasiu, nie tylko. Uszkodziłeś też przetwornicę zasilającą P7. Na szczęście jest to układ dwóch identycznych, no prawie, przetwornic, zrealizowanych w oparciu o ten sam układ scalony. Na szczęście topologia ścieżek wskazała, że jest to ten sam scalak co w :boczne lampki przestały świecić - świecą tak na 2% swojego potencjału.
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=945
i udało się ożywić lampkę