yano pisze:Podpisuję się pod tym, co napisał
Pyra - wydaje mi się, że dla niektórych użytkowników (np. dla mnie
) najlepszym rozwiązaniem byłoby ustawienie określonych wartości
Ta i
Tk bez możliwości przestawienia z poziomu użytkownika
Jakie zatem wartości temperatury sugerujecie?
Zakładam, że nie każdy będzie miał możliwość umieszczenia czujnika temperatury tuż przy diodzie LED i czasem jedyną pozostającą możliwością będzie przytulenie go na krawędzi MCPCB lub wręcz umieszczenie wewnątrz "piguły" po drugiej stronie radiatora z diodą LED (od spodu).
I tu niestety sprawa się nieco komplikuje, gdyż dość istotnie zmieniają się warunki pracy: temperatura, która im dalej od struktury diody, tym będzie mniejsza oraz rośnie bezwładność temperaturowa, czyli obserwowalna zmiana temperatury, która zachodzi z pewnym opóźnieniem.
Pierwszy czynnik związany z gradientem temperatury łatwo jest skompensować poprzez obniżenie progu wartości granicznej pomiaru - przykładowo, dla pomiaru na MCPCB może być to 80*C, a, dla tylnej części piguły np. 50*C
Drugi problem oddalania punktu pomiaru związany jest z bezwładnością termiczną. A to z kolei utrudnia prawidłową regulację, gdyż zależnie od konkretnego rozwiązania radiatora i jego pojemności cieplnej informacje odbierane przez czujnik docierają do niego po pewnym czasie.
W wyniku tego do prawidłowej regulacji konieczne jest nie tylko zastosowanie specjalnych algorytmów, ale i znajomość tzw. charakterystyki odpowiedzi, czyli reakcji źródła ciepła - LED`a oraz całej ścieżki na drodze do czujnika temperatury.
Jednocześnie algorytm regulatora musi pracować w zakresie liniowym, a więc w taki sposób regulować prądem diody, aby zmiany te były na tyle wolne i o małych wartościach by nie były zauważalne dla użytkownika. Natomiast z drugiej strony musi być na tyle szybki by reagować na ciągle zachodzące zmiany, tak by nie doprowadzić do niestabilności lub wzbudzenia się układu.
Zjawisko to przypomina ciągłe balansowanie na linie.
Aktualnie na rzeczywistych układach testuję zachowanie się różnych rozwiązań implementacyjnych regulatorów - od pierwotnej najprostszej koncepcji z jednym progiem decyzyjnym, poprzez rozwiązanie 2-progowe ze "strefą martwą" pomiędzy nimi, aż po zaawansowane rozwiązanie adaptatywne i proaktywne, działające z wyprzedzeniem - w tym, wykorzystujące pomiar drugiej pochodnej (analizę nie tylko wartości bezwzględnej temperatury, ale i jej tendencji: wzrostu lub spadku).
Temat jest skomplikowany z uwagi na różnorodność reakcji rzeczywistego zastosowanego w latarce układu odprowadzania ciepła, gdzie ciężko jest zastosować jeden dobrze sparametryzowany algorytm, dający zawsze optymalne rezultaty.