Kocie dywagacje ;)

....nie pasujące gdzie indziej...
Awatar użytkownika
Veldrinn
Posty: 183
Rejestracja: czwartek 19 sie 2010, 15:04
Lokalizacja: z pokoju

Post autor: Veldrinn »

Rysiu_01_92 pisze:Przechadzając się rano po mieszkaniu stwierdziłem że mamy jakąś dziwną dwu kilogramową wielkanocna figurkę :wink:
[url=http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_4cef94119d31f8098.jpg]Obrazek[/url]

Z ciekawości zapytam. Też nawozi dywan gdzie popadnie ? :wink:
Awatar użytkownika
Rysiu.
Posty: 1461
Rejestracja: poniedziałek 12 paź 2009, 22:30
Lokalizacja: południe

Post autor: Rysiu. »

Na szczęścicie przez te 8 lat nauczył się robić na gazetę przeważnie, bo czasami jak go leń złapie i zaśnie pod łóżkiem to trzeba odkurzacz załączyć.
Awatar użytkownika
Pikom
Site Admin
Posty: 2912
Rejestracja: sobota 27 wrz 2008, 20:31
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Pikom »

U mnie wprawdzie zwierzaków domowych brak, ale tym zaokiennym szykujemy w tym roku przedświąteczną niespodziankę :mrgreen: I to własnoręcznie robioną...

Nas kryzys się nie ima - po prawej stary model, po lewej wersja tegoroczna - będzie wyżerka... <mniam>
Obrazek
Pozdr.
Pikom
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
A u mnie kiryski spiżowe, postanowiły zwiększyć swoją liczebność ;)
Obrazek
W akwarium pojawiło się kilkanaście takich miejsc.

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
TMK
Posty: 170
Rejestracja: poniedziałek 08 lis 2010, 21:28
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: TMK »

Pyra, super! Bardzo lubię kiryski, ulubione wiercipięty :)
Pozdrawiam, Tomasz
karlosboy

Post autor: karlosboy »

Pikom, Zachowanie godne naśladowania!


Mhhh trzeba by się przyłączyć w końcu powoli zima idzie :)
Voit
Posty: 259
Rejestracja: piątek 05 gru 2008, 19:56
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Voit »

Awatar użytkownika
Fluxor
Posty: 2549
Rejestracja: wtorek 16 gru 2008, 12:17
Lokalizacja: Opole

Post autor: Fluxor »

Na niedzielę kot odpoczywa

Obrazek
http://specjalistycznyspecjalista.blogspot.com/
POST MOŻE ZAWIERAĆ LOKOWANIE PRODUKTU
Krawiec.diy
Posty: 83
Rejestracja: czwartek 08 lis 2012, 04:35
Lokalizacja: Czapury/Gądki

Post autor: Krawiec.diy »

U mnie też ciągle śpią :)
Obrazek
Troche nie mieści się na fotelu :mrgreen:
Obrazek

Obrazek

W pralce też je już znajdywałem :mrgreen:
Obrazek
Ostatnio zmieniony niedziela 10 mar 2013, 22:57 przez Krawiec.diy, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
barney
Posty: 268
Rejestracja: niedziela 18 lip 2010, 11:47
Lokalizacja: Łask

Post autor: barney »

To dlatego takie puszyste :smile:
Czym pierzesz? Perwollem? :twisted:
Awatar użytkownika
skaktus
Posty: 6166
Rejestracja: środa 04 cze 2008, 18:41
Lokalizacja: OP

Post autor: skaktus »

Hejka.

Jak radzicie sobie z tymi małymi wariatami w nocy ? Mam kotkę, śpi w nocy góra od 23 do 4 a potem jest jazda - miauczenie, skakanie bo chcce się wszędzie dostać, bawić, zaczepiać...

Jakieś rady ?
ILPT
Marcin S.
Posty: 435
Rejestracja: piątek 12 wrz 2008, 10:11

Post autor: Marcin S. »

Moje w takim przypadku lądują na dworze (na polu) ;) (Tak, wiem, nie zawsze możliwe.)

Ignorowanie i lekkie napominanie w postaci latających kapci pomaga, ale tylko na chwilę.

Pozdrawiam
M.
Awatar użytkownika
skaktus
Posty: 6166
Rejestracja: środa 04 cze 2008, 18:41
Lokalizacja: OP

Post autor: skaktus »

Mieszkam w bloku, nie będę zrzucał kota z 1 piętra..Dziś w nocy masakra była. Męda poszła spać o 24 a zaczęła jęczeć o 4...noc z głowy. Dopiero 12:30 a ja w robocie ledwo siedzę...
ILPT
Yogi_
Posty: 111
Rejestracja: niedziela 24 lut 2013, 20:21
Lokalizacja: Braniewo

Post autor: Yogi_ »

A nie są to dźwięki mające wywabić potencjalną ofiarę? Moja popłakuje rano (no ok 6-7) ale jednocześnie się skrada i czyha :-)


Pozdrawiam
Krzysiek
Krawiec.diy
Posty: 83
Rejestracja: czwartek 08 lis 2012, 04:35
Lokalizacja: Czapury/Gądki

Post autor: Krawiec.diy »

skaktus pisze:Mieszkam w bloku, nie będę zrzucał kota z 1 piętra..Dziś w nocy masakra była. Męda poszła spać o 24 a zaczęła jęczeć o 4...noc z głowy. Dopiero 12:30 a ja w robocie ledwo siedzę...
U mnie jeden wyskakuje przez okno :mrgreen: jak nie ma kto go wywalić na ogród a bardzo mu się chce pobiegać za kotkami :twisted:
Dodam że to okienko jest na piętrze :mrgreen:
Ostatnio zmieniony poniedziałek 11 mar 2013, 18:40 przez Krawiec.diy, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ