Chciałbym się dowiedzieć jak wygląda kwestia efektu stroboskopowego w różnych rodzajach lamp wyładowczych. Z tego to mi wiadomo nawet samochodowe "ksenony" powodują efekt stroboskopowy, jak wszystkie lampy wyładowcze zasilane prądem zmiennym. Dlaczego nie jest to widoczne podczas jazdy samochodem? Ze względu na wysoką częstotliwość? Tak samo lampy stosowane do oświetlania ulic - wysokoprężne sodowe/rtęciowe. I jeszcze interesuje mnie jak to wygląda w metalohalogenach, bo chciałbym sobie takiego sprawić.
Nie będę go stosował do oświetlania urządzeń typu tokarka, jednak sam fakt efektu stroboskopowego powoduje u mnie odruch wymiotny, ze względu na przeszłość z tanimi, chińskimi świetlówkami w których migotanie było nie do zniesienia. 