Spuchnięty akumulator - dlaczego ?

skaktus · Post autor: **skaktus** » czwartek 16 wrz 2010, 19:34

Witam.

Posiadał ładowarkę słoneczną z wbudowanym akumulatorem. Akumulator rozładowałem do 0%, po czym jeden dzień leżał nienaładowany. Następnego dnia chcę podłączyć łądowarkę do ładowania, patrzę...ogniwo mocno spuchło...

Jaka może być przyczyna puchnięcia ? Zbyt głębokie rozładowanie ? A może niska jakość ogniwa ?

Post autor: **Pikom** » czwartek 16 wrz 2010, 20:20

Sądzę, że niezależnie od rodzaju ogniwa przyczyną będzie raczej coś innego niż samo rozładowanie. Ale swoją drogą warto by było podać o jakie ogniwo chodzi...

skaktus · Post autor: **skaktus** » czwartek 16 wrz 2010, 21:00

Ogniwo w ładowarce - noname, typowy kwadraciak, 2000 mA

O dziwo naładowało się, ale sądzę że straciło na pojemności, i jego dalsze używanie jest niebezpieczne.

Może by warto było z jakiegoś 18650 wrzucić w szereg pomiędzy ogniwem a układem elektronikę - zabezpieczenie ?

Rysiu. · Post autor: **Rysiu.** » czwartek 16 wrz 2010, 21:33

skaktus pisze:Ogniwo w ładowarce - noname, typowy kwadraciak, 2000 mA

to Li-Ion, można takie kwadratowe kupić w modelarskich sklepach

Post autor: **Pyra** » czwartek 16 wrz 2010, 22:05

Rysiu_01_92 pisze:
skaktus pisze:Ogniwo w ładowarce - noname, typowy kwadraciak, 2000 mA
to Li-Ion, można takie kwadratowe kupić w modelarskich sklepach

Witam
W modelarskich sklepach, to można kupić ale Li-Pol.
Mają większe prądy rozładowania, a u nas 20A z jednego ogniwa to często za mało,
i czasem puchną bez powodu...

Pozdrawiam

skaktus · Post autor: **skaktus** » piątek 17 wrz 2010, 10:01

Panowie, podajcie adresy zaufanych / sprawdzonych sklepów z takowymi akumulatorami. Chętnie bym taki zakupił celem wymiany w ładowarce. Urządzenie przydaje się, szczególnie na wyjazdach

igi · Post autor: **igi** » piątek 17 wrz 2010, 10:04

Modelarskie li-pol puchną najczęściej jak się przechowuje naładowane na full. Optymalnie powiny być przechowywane z napięciem około 3.7 na celę. Nadmiernie rozładowane też mogą spuchnąć.

Mi spuchł jeden modelarski pakiet właśnie przez to że tydzień leżał naładowany.

Rysiu. · Post autor: **Rysiu.** » sobota 18 wrz 2010, 02:38

Np. w tym sklepie można kupić pojedyncze cele

skaktus · Post autor: **skaktus** » sobota 18 wrz 2010, 14:55

Biorąc pod uwagę cenę akumulatorów, postanowiłem zakupić 2 akumulatory Li-ION do telefonów, połączyć je w pakiet i upchać w ładowarce.

Post autor: **Pyra** » sobota 18 wrz 2010, 18:16

Witam
Tylko wiesz, że te od telefonów to raczej dużych prądów nie lubią.

Pozdrawiam

skaktus · Post autor: **skaktus** » poniedziałek 20 wrz 2010, 11:33

Witam.

Ładowarka w max trybie bierze 1,2 A z akumulatora, więc dawało by to ok 600 mA z akku w max trybie. Ogólnie zastanawiam się, czy lepszym rozwiązaniem nie będzie mimo wszystko zwiększenie gabarytów ładowarki, poprzez dodanie 2 ogniw 18650. Co wy na to ?

EDIT

Ciekawa sytuacja - dziś ogniwo...wróciło do normy...nie jest już spuchnięte. Naładowałem je na full i tak sobie poleżało kilka dni i bangla...

O co chodzi ?

Defcio · Post autor: **Defcio** » wtorek 04 sty 2011, 00:16

Może się rozszczelniło.

kodi · Post autor: **kodi** » środa 19 sty 2011, 23:43

Defcio - nie pisz takich rzeczy. Zasada jest prosta - spuchniete ogniwo - wyrzucasz. Albo wrzucasz w kontrolowanych warunkach do ognia i pokazujesz to znajomym ku przestrodze.

Defcio · Post autor: **Defcio** » piątek 21 sty 2011, 22:07

Masz racje, ale czy ja kazałem je nadal przechowywać/używać ?.

skaktus · Post autor: **skaktus** » środa 02 mar 2011, 17:33

Ogniwo poleżało sobie do dnia dzisiejszego. Zauważyłem że jeśli napięcie spadnie poniżej 2,9V ogniwo puchnie...

Tak się też stało, ładowarka naładowała telefon i zapomniałem jej naładować, ogniwo spuchło znacznie rozpychając ładowarkę...

Pomyślałem - a co mi tam, podłączyłem ogniwo do ładowarki, prąd ładowania 500 mA. Ogniwo ładowało się około 5 godzin, przyjęło ponad 1600 mA... Zobaczymy czy mu się "odpuchnie"