Realne zyski na oświetleniu ledowym - pytania.
Pewnikiem to:kurczak pisze:Nie chciałbym wyjść na ignoranta, ale może ktoś mnie "oświeci": co to jest doktorat z memsow?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Micro_Elec ... al_Systems
Dosyć ciekawa dziedzina.
Znaczy sie - w PL jest za tania energia elektryczna. W kuchni mam 6xMR16 50W. Zastapilem je kupionymi i przerobionymi wkladami LED (5.2W, 360lm, 3500-3700K mierzone) w cenie 8E/szt (dobra - kupilem w hurcie, normalnie by wyszlo ok 14E). Laczny koszt 48E + troche czasu. Swiatlo w kuchni pali sie miedzy 4h a 10h dziennie (zaleznie od pory roku). Dla ulatwienia obliczen - 5h. Oszczedzam 260W, co daje dziennie 1.3KWh. Za energie elektryczna place 0.16E / kWh. Co daje dziennie 0.208E oszczednosci. 48E/0.208E daje 230.8. Czyli zwroci mi sie instalacja po 231 dniach. Zeby bylo smieszniej - jak dla mnie jest tak samo jasno. Moja lepsza polowka twierdzi, ze LEDy swieca nawet ciut jasniej (fakt, ze halogeny, ktore byly zamontowane nie byly ani pierwszej swiezosci, ani najwyzszej jakosci - mialy prawie rok i dwa wlasnie siadly).
kodi, Z ciekawości pytam, mógłbyś coś więcej powiedzieć o tych wkładach LED? Jakie to LEDy? Jak ten wkład wygląda? Widzę, że zastosowałeś barwę bardziej naturalną białą niż ciepłą, dlatego masz i nawet dobrą skuteczność ok 70lm/W.
Druga sprawa, że każdy zapomina iż w Polsce cena za energię w ciągu paru następnych lat będzie rosła (bo musi, np. przez podniesienie VAT, normy CO2), także teraz pozornie nie ekonomiczne instalacje, jak się o nich pomyśli długofalowo mogą być, podkreślam mogą być, bardziej opłacalne. Naprawdę duża ilość zmiennych które trzeba brać pod uwagę i nie można oceniać czegoś teraz co ma świecić lat 5 przynajmniej.
Druga sprawa, że każdy zapomina iż w Polsce cena za energię w ciągu paru następnych lat będzie rosła (bo musi, np. przez podniesienie VAT, normy CO2), także teraz pozornie nie ekonomiczne instalacje, jak się o nich pomyśli długofalowo mogą być, podkreślam mogą być, bardziej opłacalne. Naprawdę duża ilość zmiennych które trzeba brać pod uwagę i nie można oceniać czegoś teraz co ma świecić lat 5 przynajmniej.
This right here, has been cer-ti-fied,
for years.. ahhhahhh-ah-ah-ah-ah-ah
He's got soul up in his blueprint, and he's ready to vocalize
So we, passin the mic your way, come on testify..
for years.. ahhhahhh-ah-ah-ah-ah-ah
He's got soul up in his blueprint, and he's ready to vocalize
So we, passin the mic your way, come on testify..
Dolicz jeszcze pobor energii na driverach. Wtedy wyjdzie ok. roku ale i tak oplacalnie.kodi pisze:
Zapytam natomiast co ty robisz w tej kuchni, ze musisz palic do 10h dziennie?
I podalbys rowniez jak masz zamontowane oprawki (sufit czy ruchoma lampa sufitowa) bo kuchnia jest nieciekawym miejscem do oswietlania ledami z uwagi na czesta obecnosc szafek sciennych.
W linku masz to zobrazowane: post nr 7
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?p=48891#48891
Przepraszam za brak polskich znakow. Sila wyzsza.
straty na driverach? Napisalem, ze to jest mierzony pobor ("na zarowce"). Moze straty na trafach (MR16), ale te sa zblizone do tego co byly przy halogenach. Zreszta straty na driverach sa minimalne - zasilanie 12VAC. Scalak poza thermal padem nie wymaga radiatora.
Aha - montaz - wklady sufitowe MR16 (sufit podwieszany).
Wklady sa wziete z DXa, drivery z LT. Jak wyjde ze szpitala, to podesle linki.
A czemu do 10h dziennie? Coz. Wyobraz sobie, ze mieszkam w miejscu, gdzie zima potrafi byc ciemno praktycznie caly dzien.
Aha - montaz - wklady sufitowe MR16 (sufit podwieszany).
Wklady sa wziete z DXa, drivery z LT. Jak wyjde ze szpitala, to podesle linki.
A czemu do 10h dziennie? Coz. Wyobraz sobie, ze mieszkam w miejscu, gdzie zima potrafi byc ciemno praktycznie caly dzien.
Fakt, nie przetworzylem slowa mierzone.
Ja rozumiem, ze zima jest dluzej ciemno tylko mnie zastanawia te 10h bo to wychodzi, ze praktycznie pol dnia przesiadujesz w kuchni.
A mozesz zamiescic zdjecia jak to oswietla? Masz jakies szafki scienne? Nie sa zbyt slabo doswietlone?
Ja rozumiem, ze zima jest dluzej ciemno tylko mnie zastanawia te 10h bo to wychodzi, ze praktycznie pol dnia przesiadujesz w kuchni.
A mozesz zamiescic zdjecia jak to oswietla? Masz jakies szafki scienne? Nie sa zbyt slabo doswietlone?
Przepraszam za brak polskich znakow. Sila wyzsza.
Kuchnie mamy polaczona z living roomem. Moja lepsza polowka czasem robi ze stolu w kuchni miejsce pracy (zreszta ja tez ). Te MR16 oswietlaja tylko czesc kuchni - ok polowy - blaty, kuchenke gazowa i lodowke. Nad stolem kuchennym wisi lampa o wydajnosci ok 1600lm, wiec ona odpowiada rowniez o doswietlenie szafek nad blatami.
Zdjec obecnie nie jestem w stanie zrobic - jak pisalem wczesniej jestem przykuty do szpitalnego lozka.
Zdjec obecnie nie jestem w stanie zrobic - jak pisalem wczesniej jestem przykuty do szpitalnego lozka.
kisi, nie koniecznie może się wydawać, niby halogeny 50W na 12V są wydajne, "powiedzmy" mają przedział 700-900lm, ale takimi oprawami coś oświetlasz np. blat, ścianę itp. lumeny są mniej odpowiednie, niż luksy, bo w końcu oświetlasz jakąś powierzchnię z jakieś odległości. Przy dobrze dobranych odległościach źródło 360lm może dawać podobny bądź ten sam efekt co 700lm, bo ma np. bardziej skupione światło (taki myk )
This right here, has been cer-ti-fied,
for years.. ahhhahhh-ah-ah-ah-ah-ah
He's got soul up in his blueprint, and he's ready to vocalize
So we, passin the mic your way, come on testify..
for years.. ahhhahhh-ah-ah-ah-ah-ah
He's got soul up in his blueprint, and he's ready to vocalize
So we, passin the mic your way, come on testify..
- Hans Trans
- Posty: 108
- Rejestracja: poniedziałek 19 paź 2009, 17:26
- Lokalizacja: Wrocław
Mhm, a prąd przemienny jest większy, niż stały, bo gniazdko bardziej kopie niż AAA w uchuBartolo pisze:kisi, nie koniecznie może się wydawać, niby halogeny 50W na 12V są wydajne, "powiedzmy" mają przedział 700-900lm, ale takimi oprawami coś oświetlasz np. blat, ścianę itp. lumeny są mniej odpowiednie, niż luksy, bo w końcu oświetlasz jakąś powierzchnię z jakieś odległości. Przy dobrze dobranych odległościach źródło 360lm może dawać podobny bądź ten sam efekt co 700lm, bo ma np. bardziej skupione światło (taki myk )
Jeśli się komuś wydaje, ze "jest jaśniej", to powinien to albo zmierzyć, albo przynajmniej doprecyzować. Inaczej dyskusja nie ma żadnego sensu. Gdzie jaśniej? wszędzie? pod lampą? 10cm obok? za oknem?
Lumeny nie są "mniej odpowiednie" niż luksy, po prostu żaden z tych parametrów nie charakteryzuje w pełni źródła światła. Zatem albo strumień+charakterystyka kątowa, albo rozkład natężenia na płaszczyźnie w zadanej odległości (izoluksy). Inaczej nie ma porównania... Skupione źródło światła 360lm daje zupełnie inny "efekt", niż mniej skupione 700lm, jedyne, co może być podobne lub takie samo co do wartości, to maksymalna wartość natężenia/światłości w danym punkcie/kierunku. Czyli po ludzku mówiąc: jaśniej to może i jest, ale tylko pod samą lampą. Ogólnie jest ciemniej.
Ostatnio zmieniony czwartek 16 wrz 2010, 09:28 przez Hans Trans, łącznie zmieniany 1 raz.
Zlitujcie sie troche... Jak wyjde do domu to zrobie wam fotke i tyle. Zadanie tych 6 MR 16 jest proste - doswietlic blat kuchenny, kuchenke i barek (cos a la szafki z blatem). Po zmianie halogenow na LEDy blaty sa bardzo podobnie doswietlone. Oczywiscie ze 350lm nie bedzie swiecic jak 700lm przy tym samym kacie i rozkladzie - jednak wole miec oswietlone to co chce niz niedoswietlone wszystko (a niestety tak wlasnie z halogenami bylo)
Tak - wklady to http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.39027 . Optyka jest bodajze 30 stopniowa
Tak - wklady to http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.39027 . Optyka jest bodajze 30 stopniowa
Ostatnio zmieniony czwartek 16 wrz 2010, 11:51 przez kodi, łącznie zmieniany 1 raz.
- Hans Trans
- Posty: 108
- Rejestracja: poniedziałek 19 paź 2009, 17:26
- Lokalizacja: Wrocław