Lokalizator latarki
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
O, idea swiecacego pierscienia bardzo mi sie podoba
Lords of the...hehe
Trzeba by wtedy co by Df dorobil tryb zasilania jakiejs trojkolorowego leda w trybie suuuper low, delikatnie by toto moglo pulsowac,Kolory mogly by oznaczac stan akkusa, przy zalozeniu ze zasila sie np. z 18650... pobor rzedu 3-7mA do osiagniecia...no byl by wypasik Efektowny bardzo
Lords of the...hehe
Trzeba by wtedy co by Df dorobil tryb zasilania jakiejs trojkolorowego leda w trybie suuuper low, delikatnie by toto moglo pulsowac,Kolory mogly by oznaczac stan akkusa, przy zalozeniu ze zasila sie np. z 18650... pobor rzedu 3-7mA do osiagniecia...no byl by wypasik Efektowny bardzo
555 w wersji SO8 jest 4x mniejszy od DIP8, jest w rastre 1.27mm, zobacz w karte katalogową, zajmuje 5x6mm i dodaj do tego 2 diody 2 kondensatory 2 rezystory, te można dostać w obudowach 805 więc jest ok ale diody są w DSO41 fi=1.6mm i l=3.9mm, więc w fi=14mm będzie cięźko się zmieścić, kondensator z nózki 5 można pominąć ale pozostałych już nie, lepiej będzie zrobić już multka na 2-ch BC847, i tak dobrac wartosci by czas świecenia był około 1s i czas przerwy około 1min, pojemność w F * opór w Ω daje nam czas w sekundach, stosunek wynosi 60 więc wartosci będą naprawdę duże, to spokojnie zmieścisz na płytce 10x5mm a 555 z całą oprawa nie wejdzie na 10x10mm
Proponuję najpierw sprawdzić samą diodę i rezystor w szeregu równolegle do wyłącznika.
W SMD zajmie to minimalną ilość miejsca, a być może takie rozwiązanie w zupełności wystarczy.
I drugie pytanie to jaki musi być minimalny średni prąd na diodzie UV, aby utrzymywać świecenie "GITD`a" i czy taki prąd "upływu" będzie akceptowalny.
Spodziewam się, że 0,5-1mA w nocy będzie dobrze widoczne.
W SMD zajmie to minimalną ilość miejsca, a być może takie rozwiązanie w zupełności wystarczy.
I drugie pytanie to jaki musi być minimalny średni prąd na diodzie UV, aby utrzymywać świecenie "GITD`a" i czy taki prąd "upływu" będzie akceptowalny.
Spodziewam się, że 0,5-1mA w nocy będzie dobrze widoczne.
Flagiusz
Witam
Ja z kolei myślałem ostatnio o emiterze IR - taki drop-in do SureFire'a powiedzmy D26.
Oczywiście z przodu . Ale wypadałoby żeby taki cud informował jakoś otoczenie ze świeci, bo łatwo było by baterie rozładować.
Wyłącznik potrzeba klikany, żadnych "obrotów" się nie przewiduje.
Więc wymyśliłem światełko w "dupce". Czerwona dioda SMD, opornik i w miarę przeźroczysta gumka, np pomarańczowa. Tylko mnie grzyzie czy jak się kto zapatrzy w goglach na o to czy nie oślepnie ze szczęścia.
Ja z kolei myślałem ostatnio o emiterze IR - taki drop-in do SureFire'a powiedzmy D26.
Oczywiście z przodu . Ale wypadałoby żeby taki cud informował jakoś otoczenie ze świeci, bo łatwo było by baterie rozładować.
Wyłącznik potrzeba klikany, żadnych "obrotów" się nie przewiduje.
Więc wymyśliłem światełko w "dupce". Czerwona dioda SMD, opornik i w miarę przeźroczysta gumka, np pomarańczowa. Tylko mnie grzyzie czy jak się kto zapatrzy w goglach na o to czy nie oślepnie ze szczęścia.
Is life a game - frozen in perfect world of predefine events?
jest UV 3mm prosze http://www.tme.pl/dok/optoelektronika/L-7104UVC.pdf
Witam,
(znow niestety nie przeczytalem calego tematu)
Mi przyszedl do glowy taki pomysl:
sa takie rozne zawieszki na telefon misie i inne duperelki ktore swieca jak gdzies dryndamy
Rozebralem to cudeńko i jest tam malutka dioda rgb (3 kolorowa)
mala bateryjka mala antenka i plamka (pewno mini procek)
jak przylutowalem tam kabelek miedziany (10cm) do antenki to to mialo zasieg ok 2,5 -3,5 metra (zalezy jaki telefon) wydaje mi sie ze jest to bardzo dobry zasięg a cale urządzaonko zmiesci sie w nakrętce,daje nawet ladny efekt mrygania, nie ma problemu z zasilaniem/jedynie wymiana bateryjki co jakis czas. chyba ze podlaczycie to sobie pod aku.
Tylko czy jest to mądre? dzwonic gdzies z telefonu zeby zobaczyc gdzie jest latarka?
rownie dobrze mozna poswiecic telefonem i poszukac latary.
Ale moze komus sie spodoba taki pomysl, (jesli juz go tu nie ma)
Pozdrawiam i zycze powodzenia.
(znow niestety nie przeczytalem calego tematu)
Mi przyszedl do glowy taki pomysl:
sa takie rozne zawieszki na telefon misie i inne duperelki ktore swieca jak gdzies dryndamy
Rozebralem to cudeńko i jest tam malutka dioda rgb (3 kolorowa)
mala bateryjka mala antenka i plamka (pewno mini procek)
jak przylutowalem tam kabelek miedziany (10cm) do antenki to to mialo zasieg ok 2,5 -3,5 metra (zalezy jaki telefon) wydaje mi sie ze jest to bardzo dobry zasięg a cale urządzaonko zmiesci sie w nakrętce,daje nawet ladny efekt mrygania, nie ma problemu z zasilaniem/jedynie wymiana bateryjki co jakis czas. chyba ze podlaczycie to sobie pod aku.
Tylko czy jest to mądre? dzwonic gdzies z telefonu zeby zobaczyc gdzie jest latarka?
rownie dobrze mozna poswiecic telefonem i poszukac latary.
Ale moze komus sie spodoba taki pomysl, (jesli juz go tu nie ma)
Pozdrawiam i zycze powodzenia.
- piXelRider
- Posty: 99
- Rejestracja: niedziela 10 lut 2008, 21:01
- Lokalizacja: Gdańsk