Regeneracja reflektorkow.
Regeneracja reflektorkow.
Witam, dzisiaj znalazlem w piwnicy kilka plastikowych reflektorkow i wygladaja calkiem ciekawie, maja różne wymiary napewno mi sie przydadza, tylko niestety nie wygladaja za dobrze, sa porysowane sa otarcia.
Pomyslalem zeby je naprawic - odmalowac?
Co myslicie zeby przejechac je papierem 1200 i później podgrzac suszarką i później psiknąć sprayem chrom?
Jest to dobra farba? bedzie to odbijac dobrze swiatelko?
Moze juz tak ktos robil?
Gdzies czytalem zeby powierzchnia byla dobrze wyczyszczona odtluszczona i lekko podgrzana i ze wtedy jest super?
Jesli nikt tego nie robil to sam kupie farbke i to sprawdze
Moze przynajmniej raz sie przydam na cos.
Pozdrawiam
Pomyslalem zeby je naprawic - odmalowac?
Co myslicie zeby przejechac je papierem 1200 i później podgrzac suszarką i później psiknąć sprayem chrom?
Jest to dobra farba? bedzie to odbijac dobrze swiatelko?
Moze juz tak ktos robil?
Gdzies czytalem zeby powierzchnia byla dobrze wyczyszczona odtluszczona i lekko podgrzana i ze wtedy jest super?
Jesli nikt tego nie robil to sam kupie farbke i to sprawdze
Moze przynajmniej raz sie przydam na cos.
Pozdrawiam
Ja kupiłem sobie taki spray bo chciałem se polepszyć, tzn. sam wytoczyłem reflektor z alu, potem go wypolerowałem i pomalowałem tym nieszczęsnym sprayem. Efekt do bani to nie będzie wyglądało jak nakrywka od farby, powierzchnia jest szara a nie chromowa i dużo jej brakuje do zadowalającego efektu. Nie wiem, może coś źle robiłem, w moim przypadku nie podgrzewałem malowanego elementu ale za to próbowałem nanosić kilka cienkich warstw, następnie jedną grubszą i też kicha więc sobie odpuściłem. W twoim przypadku też nie będzie ciekawie bo żeby plastik dobrze wypolerować to nieźle będziesz się musiał nakombinować gdyż nie mogą zostać choćby najmniejsze nierówności a osiągnąć to w plastiku jest trudno. Będą grudki na powierzchni to cała robota na marne.
Hofffer007 - weź też pod uwagę że jak chcesz uzyskać dobry efekt to musisz kupić podkład do plastiku na to zwykła farba w puszce do metalu i jak chcesz połysk to jeszcze bez bezbarwny lakier-połysk, oczywiście papier ścierny o jak najmniejszej gradacji i denaturat do oczyszczenia/spirytus. Inne rozpuszczalnik Ci rozpuszczą reflektor np Aceton więc uwążaj czym czyścisz
Farba do metalu bez podkładu się będzie chu.... trzymała , może odpryskiwać , spływać itp
http://sztukateria.abc24.pl/default.asp ... pro=121993 - połysk - fachowo (warsztaty kupują w puszkach akrylowe syfy do robienia połysku )
http://motoprodukty.pl/product_info.php ... cts_id=752 - podkład
Poza tym tak jak kolega midi pisał to je trudna rzecz do polerowania ..... Z kładzeniem połysku na lakier to bym się przeszedł do lakiernika za piwo Ci pomaluje
hmm ciekawostka http://moto.allegro.pl/item315447938_la ... 300ml.html
Mogą Ci nabić dowolnym kolorem i jeszcze to farby DuPonta ciekawe
ed. Gdyś wiedział na 100% że chce Ci się bawić w odnawianie plastikowych refów to może się przejdz do lakiernika i wypytaj co trzeba zrobić doładnie aby ref jak najlepiej odbijał swiatło
Farba do metalu bez podkładu się będzie chu.... trzymała , może odpryskiwać , spływać itp
http://sztukateria.abc24.pl/default.asp ... pro=121993 - połysk - fachowo (warsztaty kupują w puszkach akrylowe syfy do robienia połysku )
http://motoprodukty.pl/product_info.php ... cts_id=752 - podkład
Poza tym tak jak kolega midi pisał to je trudna rzecz do polerowania ..... Z kładzeniem połysku na lakier to bym się przeszedł do lakiernika za piwo Ci pomaluje
hmm ciekawostka http://moto.allegro.pl/item315447938_la ... 300ml.html
Mogą Ci nabić dowolnym kolorem i jeszcze to farby DuPonta ciekawe
ed. Gdyś wiedział na 100% że chce Ci się bawić w odnawianie plastikowych refów to może się przejdz do lakiernika i wypytaj co trzeba zrobić doładnie aby ref jak najlepiej odbijał swiatło
- piXelRider
- Posty: 99
- Rejestracja: niedziela 10 lut 2008, 21:01
- Lokalizacja: Gdańsk
Co do szlifowania: ręcznie to trochę roboty* Ja ostatnio wyszlifowałem ręcznie kawałek aluminium: 400, 800, 1000, 2000, szmatka - można się nawet zobaczyć w odbiciu, ale nadal widać rysy od papieru, a raczej od zebranego przez papier materiału. Zeby uzyskać przyzwoity efekt, należałoby pojechać to jeszcze np. filcem i właśnie pastą polerską - w domu miałem kiedyś taką zieloną - mosiądz dało radę tym zrobić na lustro
No to sie nazywa chyba pasta diamentowa. Z upodobaniem poleruje nią szybki od telefonów jak już nic nie widać na wyswietlaczu od rys. Efekt zawsze niesamowity. Najpierw topie ja i nasączam kawałek filcu i potem ruchami okreznymi tre do upadłego:D Na koniec flanelką ostanie szlify i mamy lustro
Ostatnio zmieniony sobota 01 mar 2008, 15:39 przez lennin, łącznie zmieniany 1 raz.
I tak używam tylko rogu mój ma z 5mm grubości. Sztywny jest fakt. Końcowe wykonczenie flanelką robie umoczoną w pascie. Filcem to wstepbne polerowanie. Przygotuj sie na niezły bałagan. Pasta i aluminium równa sie szara lepka maź przylegająca do wszystkiego co możliwe. Nie wiem jak to z paltikiem ale pewnie zielono bedzie wszędzie