Oświetlenie mieszkania Cree XRE

Domowe, energooszczędne instalacje LED, HID, halogenowe etc. Światło w stacjonarnych aplikacjach codziennego użytku.
Awatar użytkownika
swietlik
Posty: 489
Rejestracja: sobota 22 lis 2008, 22:39
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: swietlik »

Gardol pisze:A że sam myślę o oświetleniu łazienki to mam pytanie, czy przejmowałeś się jakoś szczelnością lampek? W specyfikacjach diod Cree dosyć mocno zwracają uwagę na maksymalną wilgotność przy przechowywaniu[...]
Nie doczytałeś specyfikacji Cree.

Absorpcja pary wodnej jest problemem przed lutowaniem diody do MCPCB.

Po lutowaniu to już tylko normalne problemy z korozją metali w wilgotnym środowisku.
Gardol

Post autor: Gardol »

swietlik-u, masz rację, że trochę zamieszałem ale to nie tyle kwestia tego że nie doczytałem - bardziej sprawa czytania ze zrozumieniem :) no i pamięci... O tym wygrzewaniu czytałem jakiś czas temu i zostało w głowie tylko tyle, że może być z tym problem. Po ponownym i tym razem dokładnym czytaniu powiem, że odrobina racji jest tylko w tym, że w sumie każdy z nas kto kupuje diody nie zalutowane na PCB powinien je wygrzewać, bo w drodze do nas (zakładając super warunki składowania u sprzedawcy) i tak każda dioda napotka wilgotność powyżej 30% (tutaj też zapamiętałem nieprawidłowo 60%). Ciekawe kto grzeje te diody w 80*C przez 24h przed lutowaniem.. :) Ale dobrą wiadomością jest to, że wilgotność >30% jest problemem tylko przy ekstremalnych temperaturach w trakcie lutowania na PCB, a nie samo użytkowanie diod - co miałem w pamięci ze zbyt pobieżnego zapoznania się ze specyfikacją Soldering & Handling.

Dzięki za uwagę i pozdrawiam,
Paweł
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 189
Rejestracja: środa 27 sie 2008, 08:00
Lokalizacja: Jaworzno

Post autor: bogas »

Doświetlenia ciąg dalszy.
Przedpokój i kuchnia.
PP ma w sumie 6 diod - jedna nad każdym wejściem do pomieszczenia.
Kuchnia - w sumie 14 diod, 6 w kółku nad stołem, 4 nad oknem (docelowo blat), 4 nad ścianą (docelowo blat).
Ciekawostka - zmierzyłem luksomierzem (na podłodze) świetlówkę Philipsa 32W (odpowiednik żarówki 150W), centralnie pod nią - wynik 48lm. Przy załączonych wszystkich diodach (nad luksomierzem nie było żadnej) - 95lm.

Przedpokój:

Obrazek

Obrazek




Kuchnia:

- Okno (blat)

Obrazek

- Ściana (blat)

Obrazek

- Kółko (nad stołem)

Obrazek

- Wszystko

Obrazek

- Sufit

Obrazek
Awatar użytkownika
Umberto
Posty: 187
Rejestracja: czwartek 20 gru 2007, 22:55
Lokalizacja: Środkowopomorskie
Kontakt:

Post autor: Umberto »

Nie za blisko od ściany są te oprawki? np. w przedpokoju? niepotrzebnie świecą na ścianę... tak mi się wydaje. w kuchni podobnie

a tak dla ścisłości to to w łazience to pustaki szklane a nie luksfery :razz:

/edit
ma się rozumieć, że świetlówki też tam będą jako światło główne?
bo dopiero to zauważyłem :oops:
ja też mam swoją lampke:)
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 189
Rejestracja: środa 27 sie 2008, 08:00
Lokalizacja: Jaworzno

Post autor: bogas »

Umberto pisze:Nie za blisko od ściany są te oprawki? np. w przedpokoju? niepotrzebnie świecą na ścianę... tak mi się wydaje. w kuchni podobnie
Nie za blisko - w pp ok 20cm od ściany - ma świecić również na ścianę.
W kuchni 45cm - szafki będą miały 30cm głębokości, blat 60, czyli jesteśmy w połowie.
a tak dla ścisłości to to w łazience to pustaki szklane a nie luksfery :razz:
Czepiasz się. :D
/edit
ma się rozumieć, że świetlówki też tam będą jako światło główne?
bo dopiero to zauważyłem :oops:
Nie, nie ma potrzeby. To tylko światło, że tak powiem - remontowe. ;)
No chyba, że moja żonka będzie chciała jeszcze jakąś dekoracyjną lampę.
ODPOWIEDZ