nawrócił się ostatnio na jedyną słuszną drogę Cree 
Wiosna, bociany dzieci noszą itd... Co się z tego urodziło ? Całkiem urocze maleństwo w wersji 3.0 - czyli mamusia jak widać tysz ma znaczenie, sam bocian nie wystarczy
![]:->](./images/smilies/diabelek.gif "]:->"){kind=small}
W porównaniu ze starą wersją mamy sporo +
+ dedykowana ładowarka (zamiast home made na kabelkach)
+ zmodyfikowany sterownik, z wgranym zabezpieczeniem przed rozładowaniem ogniwa
+ sprężynkę od strony sterownika
+ porządny włącznik
+ Cree XP-G R5
+ firmową optykę Ledila
Na - mamy nową wyższą cenę z historycznych 170 pln wersja 3.0 osiągnęła pułap 230 pln. Pytanie czy było warto ?
Jak toto świeci
W porównaniu Bocialarką 1.0 oczywiście 
LOW
MID
HIGH
LOW
MID
HIGH
No teraz to ta lampka daje zadowalającą ilość światła
W użytkowaniu bez specjalnych różnic - tylko tryby łatwiej się zmieniają. To znaczy po tym jak już się człowiek przyzwyczai do szybkiego dwukliku bo inaczej nie można czasem trafić w następny tryb.
Stroboskop - moim zdaniem bezużyteczny zbyt szybko miga i po jakimś czasie zmęczy nawet największego fana ultra-hiper błyskaczy. Autor zapowiedział, że się poprawi
Generalnie jeśli już masz bocialarkę na pewno warto pomęczyć Bociana o update
efekty będą widoczne goły okiem. Dla nowych użytkowników - nadal najlepszy rodzimy produkt w stosunku jakość / cena na naszym rynku, w tej odsłonie jakość wykonania nie musi już być bilansowana bardzo niską ceną.
