Kolejny projekt
A może coś takiego. Ty nie powinieneś mieć problemu z wykonaniemmidi pisze:Potencjometr jest tak zamontowany że deszcz nie powinien mu zaszkodzić, o całkowitej szczelności nie ma mowy, no chyba że są dostępne jakieś potencjometry dedykowane pod " chmurkę ".
Wystarczy dobrać o-ring do średnicy osi, a na miejscu go będzie utrzymywać pokrętło.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Pyra -na rysunku nie uwzględniłeś śruby dokręcającej z wierzchu potencjometr, jak bym się bardzo zawziął to pewnie bym coś wymyślił, tu trzeba już jubilerskiej precyzji. Uszczelka musiała by się ledwo co ocierać o zakrętkę, sama ośka potencjometru nie jest idealnie osiowa co powodowało by iż potencjometr nie obracał by się płynnie. Myślę jednak że to rozwiązanie by zadziałało jak i kilka innych też .
Lennin - no właśnie pojechałem na maksa , wreszcie latarka jest latarką a nie jakimś tam mikrusem ( choć i takie małe mają swój urok ) , fajnie leży w ręce i dobrze się ją obsługuje. Jeżeli chodzi o ustawienie dwóch aku koło siebie to jest to mały problem techniczny dla mnie w tej chwili ( jak zarobię na profesjonalne imadło do mojej frezarki jak i na podzielnice, problem zniknie ). Ale jak widać co jakiś czas robię coś nowego tak więc za jakiś czas doczekasz się właśnie takiego rozwiązania.
Pozdrawiam.
Lennin - no właśnie pojechałem na maksa , wreszcie latarka jest latarką a nie jakimś tam mikrusem ( choć i takie małe mają swój urok ) , fajnie leży w ręce i dobrze się ją obsługuje. Jeżeli chodzi o ustawienie dwóch aku koło siebie to jest to mały problem techniczny dla mnie w tej chwili ( jak zarobię na profesjonalne imadło do mojej frezarki jak i na podzielnice, problem zniknie ). Ale jak widać co jakiś czas robię coś nowego tak więc za jakiś czas doczekasz się właśnie takiego rozwiązania.
Pozdrawiam.
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, są tylko i wyłącznie moją własnością, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.
Ale takie coś powinno już działać bez problemu. O-ring jest pomiędzy body a pokrętłem.midi pisze:Pyra -na rysunku nie uwzględniłeś śruby dokręcającej z wierzchu potencjometr, jak bym się bardzo zawziął to pewnie bym coś wymyślił, tu trzeba już jubilerskiej precyzji. Uszczelka musiała by się ledwo co ocierać o zakrętkę, sama ośka potencjometru nie jest idealnie osiowa co powodowało by iż potencjometr nie obracał by się płynnie. Myślę jednak że to rozwiązanie by zadziałało jak i kilka innych też .
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
To może od innej strony, gdzie kupić jak najmniejszy potencjometr ale nie montażowy, taki 10-20k typ A, jak się taki znajdzie to można się zastanawiać jak go uszczelnić. Gabaryty są tu najważniejsze a z tego co ostatnio sprawdzałem nie łatwo jest znaleźć coś bardzo małego.
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, są tylko i wyłącznie moją własnością, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.
A dlaczego nie PR.
Można przecież dać potencjometr montażowy i dorobić gałkę z ośką, spłaszczoną na końcu, aby weszła w wycięcia PRki. Wtedy zrobić małe podtoczenie dla o-ringa w gałce a sam o-ring przytwierdzić w body.
Pozdrawiam
Można przecież dać potencjometr montażowy i dorobić gałkę z ośką, spłaszczoną na końcu, aby weszła w wycięcia PRki. Wtedy zrobić małe podtoczenie dla o-ringa w gałce a sam o-ring przytwierdzić w body.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Z tego co wiem , to potencjometry montażowe nie są zaprojektowane na częste zmiany położenia, z obawy iż może taki potencjometr się szybko rozlecieć wolę go nie stosować.
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, są tylko i wyłącznie moją własnością, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.
Zgadza się, ale w końcu nikt rozsądny nie będzie ciągle kręcił potencjometrem, z drugiej strony, może masz rację i to ja się mylę zakładając "rozsądny"midi pisze:Z tego co wiem , to potencjometry montażowe nie są zaprojektowane na częste zmiany położenia, z obawy iż może taki potencjometr się szybko rozlecieć wolę go nie stosować.
A może jednak impulsator, tylko wtedy nie było by wzrokowej kontroli jasności przed włączeniem....
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Jutro upchnę elektronikę do środka i lada dzień wszystko powinno zagrać .
ps. głowica do latarki na 7xXP-G jest już gotowa tak jak i moduł .
ps. głowica do latarki na 7xXP-G jest już gotowa tak jak i moduł .
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, są tylko i wyłącznie moją własnością, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.
Co prawda to zajmie trochę więcej miejsca, ale można zastosować małą przekładnię zębatą pomiędzy gałką potencjometru , a pokrętłem wystającym na zewnątrz. Umożliwi to zastosowanie lepszego spasowania i uszczelnienia pokrętła. Jeżeli upieramy się przy super szczelności to ewentualnie impulsator magnetyczny zrobić - ale to może skomplikować konstrukcję.