iTPLight A6 Polestar + A3 EOS SS
Jak dla mnie to dosyc niedbale jest w srodku wykonana ta latarka jak na takie pieniadze.
http://specjalistycznyspecjalista.blogspot.com/
POST MOŻE ZAWIERAĆ LOKOWANIE PRODUKTU
POST MOŻE ZAWIERAĆ LOKOWANIE PRODUKTU
Co racja to racja - zgadzam się zarówno z tym, ze można było zapewnić możliwość zasilania z innych ogniw, czy to litowych czy standardowych R20-tek, jak i ze stwierdzeniem, że pewne niedociągnięcia w wykonaniu się zdarzają. No cóż, szkoda, ale po pierwsze nie jest to akurat najgorszy produkt jaki widziałem w tym zakresie cenowym - czasem kiepsko jak dla mnie wypadają jakościowo takie drogie marki jak Fenix czy NiteCore - jak dostałem do łapki EZ AA to sprzedawałem czym prędzej.... A w razie czego zawsze można poprawić producenta - bez większych poprawek to u mnie pracują tylko latarki JetBeam i to nie wszystkie Po drugie akurat cena tego zestawu związana jest także z obecnością w pudełeczku latarki A3 EOS SS. Jak na taki zestaw to cena nie jest porażająca, zwłaszcza w okresie poświątecznych wyprzedaży.
A w sumie dostajemy do łapki dość użyteczne narzędzie o całkiem sporej ilości światła i długim czasie działania z łatwo dostępnych ogniw. Dlatego bez oporów kupiłem sobie taki zestaw pomimo że mam już całkiem sporo dobrego sprzętu. Po prostu moim skromnym zdaniem warto
A w sumie dostajemy do łapki dość użyteczne narzędzie o całkiem sporej ilości światła i długim czasie działania z łatwo dostępnych ogniw. Dlatego bez oporów kupiłem sobie taki zestaw pomimo że mam już całkiem sporo dobrego sprzętu. Po prostu moim skromnym zdaniem warto
Pozdr.
Pikom
Pikom
Zapasowy służy jak nazwa wskazuje do trzymania w zapasie. a jak juz się główny przetrze, to zakładasz zapasowy o tu:
Czyli najczęściej tam, gdzie pracuje zakrętka zamykająca korpus - po drugiej stronie od reflektora.
A, jeszcze jedno - jak kupiłeś w zestawie z iTP A3 EOS, to masz też małe zapasowe oringi - ale to do tej małej latarki właśnie... Można też rozkręcić w okolicy głowicy i tam tez jest oring, ale nie zalecam - ciężko potem spasować żeby oring nie wystawał z tej strony.
Czyli najczęściej tam, gdzie pracuje zakrętka zamykająca korpus - po drugiej stronie od reflektora.
A, jeszcze jedno - jak kupiłeś w zestawie z iTP A3 EOS, to masz też małe zapasowe oringi - ale to do tej małej latarki właśnie... Można też rozkręcić w okolicy głowicy i tam tez jest oring, ale nie zalecam - ciężko potem spasować żeby oring nie wystawał z tej strony.
Pozdr.
Pikom
Pikom
Witam Was wszystkich. Jako początkujący maniak światłości wertowałem forum od bardzo dawna. Obecnie mam mactronica K2Sl "zapgrejdowanego" o SSC P4 według "przepisu" Dominika. No i się zaczęło.. szukanie jeszcze więcej światła. Pewnego pięknego dnia szukając opinii i testów mactronica black eye natrafiłem na temat o ITP A6... no i się zaczęło wmawianie sobie, że to to czego właśnie szukałem mimo, że budżet przekracza. Po kilku dniach wewnętrznej walki A6 + A3 czy zapewne wystarczająca eluma A2 postanowiłem kupić w milhunt tenże zacny zestawik. Niestety towaru nie ma na stanie więc od prawie dwóch tygodni czekam na to cacko z niecierpliwością... kurka aż mnie korci żeby już listonosz z przesyłką zapukał.
[ Dodano: 23 Luty 2010, 20:41 ]
No i dotarła w zeszłym tygodniu
Gwiazda polarna świeci naprawdę mocno ale nie jest 6 razy mocniejsza od mojej czołówki mactronic k2Sl (SSC P4) ~120lm, mimo to zakup zdecydowanie udany
[ Dodano: 23 Luty 2010, 20:41 ]
No i dotarła w zeszłym tygodniu
Gwiazda polarna świeci naprawdę mocno ale nie jest 6 razy mocniejsza od mojej czołówki mactronic k2Sl (SSC P4) ~120lm, mimo to zakup zdecydowanie udany
Witam wszystkich.
Po przerzuceniu materiału w sieci - również i na tym forum - zdecydowałem się na zakup tej latarki. Już jest w drodze do mnie Wcześniej marzyła mi się TK40.
Ale pytanie mam takie - czy do tego typu latarek (zasilanych AA) lepiej stosować akumulatory typu eneloop czy 'zwykłe' ale o większej pojemności. Np. Sanyo Eneloop ma pojemność 2000mAh a 'zwykły' akumulatorek GP 2500-2700mAh. Oczywiście wiem na czym polega różnica między eneloop-em i standardowym, ale wiadomo, że jeżeli akumulatorki muszą oddawać b. dużo prądu (np. profesjonalne lampy błyskowe) lepiej wybrać 2500-2700. A jak to jest w przypadku takich latarek ?
Po przerzuceniu materiału w sieci - również i na tym forum - zdecydowałem się na zakup tej latarki. Już jest w drodze do mnie Wcześniej marzyła mi się TK40.
Ale pytanie mam takie - czy do tego typu latarek (zasilanych AA) lepiej stosować akumulatory typu eneloop czy 'zwykłe' ale o większej pojemności. Np. Sanyo Eneloop ma pojemność 2000mAh a 'zwykły' akumulatorek GP 2500-2700mAh. Oczywiście wiem na czym polega różnica między eneloop-em i standardowym, ale wiadomo, że jeżeli akumulatorki muszą oddawać b. dużo prądu (np. profesjonalne lampy błyskowe) lepiej wybrać 2500-2700. A jak to jest w przypadku takich latarek ?
ja stałem przed dokładnie takim samym wyborem. Do mojej A6-tki wybrałem eneloopy mimo, że w domu garuje sporo akumulatorków AA. Ja latarki nie używam na codzień i chcę liczyć, że po tygodniu, 2 czy 10 leżakowania w aucie (temaperatury mamy jakie mamy) latarka jest zwarta i gotowa do świecenia. Jak będe jechał na biwak czy spływ ze świadomością, że latara będzie sporo używana to załaduję na pierwszy ogień zwykłe Ni-Mh, a w zapasie wiecznie gotowe eneloop
Nie rozumiem skąd wiadomo.... Ale pytanie, czy chodzi Ci o "bardzo dużo w krótkim czasie" czy "bardzo dużo ogólnie" - bo jeśli "bardzo dużo w krótkim czasie" to Eneloopy mogą duuuuużo z siebie wykrzesać. Zobacz, że pomimo spadku pojemności przy rozładowaniu wysokimi prądami, producent pokazuje jak działają te ogniwa przy poborze 4A. Nie każde ogniwo jest w stanie tyle z siebie dać...Deeno pisze:Oczywiście wiem na czym polega różnica między eneloop-em i standardowym, ale wiadomo, że jeżeli akumulatorki muszą oddawać b. dużo prądu (np. profesjonalne lampy błyskowe) lepiej wybrać 2500-2700.
Specyfikacja Eneloopów:
http://www.eneloop.pl/doc/eneloop_r6_aa.pdf
Pozdr.
Pikom
Pikom
Dodaję specyfikację Sanyo 2700
No - z internetu wiadomoPikom pisze:Nie rozumiem skąd wiadomo.... Ale pytanie, czy chodzi Ci o "bardzo dużo w krótkim czasie" czy "bardzo dużo ogólnie" - bo jeśli "bardzo dużo w krótkim czasie" to Eneloopy mogą duuuuużo z siebie wykrzesać. Zobacz, że pomimo spadku pojemności przy rozładowaniu wysokimi prądami, producent pokazuje jak działają te ogniwa przy poborze 4A. Nie każde ogniwo jest w stanie tyle z siebie dać...
Chodzi mi generalnie o to - zakładając, że będę się starał doładowywać akumulatory przed każdą wyprawą z latarką (nie używam na co dzień), to czy mimo wszystko 'stracić' te 700mAh kupując Eneloop i móc jednak zostawić latarkę jakiś czas z naładowanymi akumulatorami i nie martwić się o efekt samorozładowania, czy też jednak te dodatkowe 700mAh jest warte zachodu z częstszym doładowywaniem i odwdzięczy się zauważalnie dłuższym działaniem latarki. Podkreślam, że chodzi dokładnie o opisywany tu model latarki (już doszła przesyłka )