Zaczynam i ja.

Na sam początek płytka z przetwornicami - docelowo pod 48 diod. Na razie.

Jakość fatalna, bo z tel. komórkowego, jak ogarnę trochę okablowanie, to zrobię na budowie fotki aparatem.

Diody to XR-E P3-WH. Tak, niski bin, ale mam go taniutko, a i ilość światła na 0,7A zadowalająca.
Nie ciągnę do 1A ze względu na temperaturę i żywotność.
Będą następujące ilości:
- łazienka - 15 (dwa obwody - jeden włącza 4 we wnękach (umywalka, kompakt), drugi oświetlenie główne (8 diod)). Dodatkowo 3 nad lustro - kinkiet.
Przedpokój - 6 (nad każdymi drzwiami).
Kuchnia - 14 lub 18 (po 4-6 nad jednym blatem, a są 2), 6 nad stołem.
Wszystko na razie w sufitach podwieszanych i kinkietach, na tych oczkach - są ładne i rozsył światła w porządku.
