projekt Maglite 3D 2500lm+
Ale widać że dioda jest klejona do modułu z alu, ciekawe jakiego kleju używa, a może na jakąś pastę to składa.
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, są tylko i wyłącznie moją własnością, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.
Jako, że przetwornica LDO10C jest przystosowana fabrycznie do pracy jako zasilacz napięciowy 0,59-5,1V 10A, należało przygotować stosowny układ pozwalający na pracę w aplikacji źródła prądowego. Przy współpracy mojego Ojca, któremu za wszelką fachową pomoc z zakresu wiedzy z dziedziny elektroniki niniejszym dziękuję, powstał taki oto projekt:
Układ został już złożony, uruchomiony i przetestowany. Potencjometr umożliwia płynną regulację prądu w zakresie 1-10A. Całość jest bardzo stabilna, odchyłki regulacji prądu w całym zakresie zasilania mieszczą się w granicach 100mA.
Foto układu w fazie "pająka" na blacie stołu w dniu jutrzejszym
Układ został już złożony, uruchomiony i przetestowany. Potencjometr umożliwia płynną regulację prądu w zakresie 1-10A. Całość jest bardzo stabilna, odchyłki regulacji prądu w całym zakresie zasilania mieszczą się w granicach 100mA.
Foto układu w fazie "pająka" na blacie stołu w dniu jutrzejszym
A czy wzor sciezek do druku rowniez dostaniemy? 
Po wpisaniu w "google" frazy 'LDO10C' i w kategorii j.polski cztery pierwsze wyniki to swiatelka.pl
Po wpisaniu w "google" frazy 'LDO10C' i w kategorii j.polski cztery pierwsze wyniki to swiatelka.pl
Ostatnio zmieniony sobota 20 lut 2010, 16:56 przez DNF, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie ma problemu, jak tylko zaprojektuję PCB, znaczy niebawem 
Sterownik extended v3.5 HE <klik>
Instrukcje sterowników w PDF <klik>
kontakt: info(at)krypton(dot)pl
(podstawić @ i . w stosowne miejsca)
Instrukcje sterowników w PDF <klik>
kontakt: info(at)krypton(dot)pl
(podstawić @ i . w stosowne miejsca)
Greg, osobiście dodałbym tu delikatne ujemne sprzężenie zwrotne (na wzmacniaczu różnicowym), gdyż w takim układzie z uwagi na bardzo wysokie "Ku" będzie miał on tendencję do przeskakiwania od Vcc do Gnd (tak jak komparator), a chyba jednak powinien on być delikatnie zlinearyzowany i na Trim`a wchodzić w miarę płynnie - liniowo.greg pisze:Układ został już złożony, uruchomiony i przetestowany. Potencjometr umożliwia płynną regulację prądu w zakresie 1-10A. Całość jest bardzo stabilna, odchyłki regulacji prądu w całym zakresie zasilania mieszczą się w granicach 100mA.
Foto układu w fazie "pająka" na blacie stołu w dniu jutrzejszym
Dodanie rezystora między wejście odwracające a wyjście TS-a powinno poprawić stabilność prądu diody.
Wartość tego rezystora określi charakterystykę wzmocnienia oraz zakres liniowej pracy.
Flagiusz
Prawdę powiedziawszy, nie zaobserwowałem żadnych objawów niestabilnej pracy. Stabilizację prądu trzyma wręcz wzorowo. Zmieniałem napięcie zasilania w całym zakresie 3x Li-Ion, przy różnych nastawach prądu Iout. Nie wiem, czy to dodatkowe sprzężenie zwrotne będzie konieczne w tym zakresie parametrów pracy, czyli: Vin 8.4-12.6V, Iout 1-10A. Jak wg Ciebie powinna objawiać się niestabilna praca? Migotanie LEDa? Nie zaobserwowałem tego...
Sprawdzę oscyloskopem przebiegi Vf na LEDzie w całym zakresie pracy. Jeśli będą jakieś anomalie, znaczy należy pomyśleć o modyfikacji.
Sprawdzę oscyloskopem przebiegi Vf na LEDzie w całym zakresie pracy. Jeśli będą jakieś anomalie, znaczy należy pomyśleć o modyfikacji.
Sprawność Artesyn LDO10C jest bardzo dobra, nawet 93%, tutaj Longform Datasheet str. 10.
zasilanie: 12V, setpoint 5V, obciążenie 100% - 10A
sprawność: minimalna 91%, typowa 93%
Moja przeróbka na źródło prądowe nie wpływa na sprawność układu znacząco, tracimy raptem 0,5% sprawności. Rezystor pomiarowy ma 0,002ohma, przy prądzie 10A wydziela się na nim jedynie 0,2W mocy. W tym samym czasie na SST-90 mamy około 38W.
"Celki" 32670? Nie wiem, nie ważyłem, ale stawiam na ponad 100g/sztuka.
zasilanie: 12V, setpoint 5V, obciążenie 100% - 10A
sprawność: minimalna 91%, typowa 93%
Moja przeróbka na źródło prądowe nie wpływa na sprawność układu znacząco, tracimy raptem 0,5% sprawności. Rezystor pomiarowy ma 0,002ohma, przy prądzie 10A wydziela się na nim jedynie 0,2W mocy. W tym samym czasie na SST-90 mamy około 38W.
"Celki" 32670? Nie wiem, nie ważyłem, ale stawiam na ponad 100g/sztuka.
[quote="greg"]sprawność: minimalna 91%, typowa 93%
To chyba posikam się z niecierpliwości, aż opublikujesz PCB,bym to sobie zbudowal. A może zaczniesz sprzedawać ten sterownik, pierwszego klienta już byś miał. Krew mnie zalewa jak żłopie mi z baterii 23W (3.45A @ 6.6V) a na ledzie jest ledwo 16.5W
Co do celek to może być ciekawa opcja jezeli nie ważą wiecej niż 150g, ja używam 38120 LiFePO4 3.3V 10 Ah i one sa po 310g na sztuke, battery pack z 2 sztuk wyszedł ciężki jak diabli.
To chyba posikam się z niecierpliwości, aż opublikujesz PCB,bym to sobie zbudowal. A może zaczniesz sprzedawać ten sterownik, pierwszego klienta już byś miał. Krew mnie zalewa jak żłopie mi z baterii 23W (3.45A @ 6.6V) a na ledzie jest ledwo 16.5W
Co do celek to może być ciekawa opcja jezeli nie ważą wiecej niż 150g, ja używam 38120 LiFePO4 3.3V 10 Ah i one sa po 310g na sztuke, battery pack z 2 sztuk wyszedł ciężki jak diabli.
W końcu znalazłem stosowną opcję włączania/sterowania latarką. Włącznik (przycisk) On/Off połączony z potencjometrem do płynnej regulacji mocy świecenia.
Jak to działa?
Klikamy jak standardowym przyciskiem w latarce, następnie ustawiamy sobie jasność kręcąc od lewej (prąd 1A) do prawej (10A). W dowolnym momencie możemy wyłączyć latarkę klikiem. Ponowny klik włączy urządzenie w poprzednio ustawionej jasności (o ile nie będziemy kręcić potencjometrem przy wyłączonej latarce).
Zalet tego rozwiązania jest kilka, np. przekręcamy potencjometr do końca w lewo, klikamy i latarka startuje w Lo (@1A). Chcemy włączyć od razu na maksa? Nie ma problemu, kręcimy sobie przy "Off" w prawo i klikamy, mamy od razu Hi (@10A).
Co ciekawe, jest wersja tego potencjometra z tzw. "Tactile Feel", czyli wyczuwalnym delikatnym "klikiem" co kilkanaście/kilkadziesiąt stopni obrotu. Zatem można wykonać analogowy sterownik mocy latarki z wyczuwalnym "klikiem" co 30° (pełna regulacja 0-270°), czyli de facto 10-cioma poziomami mocy o skoku 1-10A co 1A. Podoba mi się, niebawem zamawiam.
Klikamy jak standardowym przyciskiem w latarce, następnie ustawiamy sobie jasność kręcąc od lewej (prąd 1A) do prawej (10A). W dowolnym momencie możemy wyłączyć latarkę klikiem. Ponowny klik włączy urządzenie w poprzednio ustawionej jasności (o ile nie będziemy kręcić potencjometrem przy wyłączonej latarce).
Zalet tego rozwiązania jest kilka, np. przekręcamy potencjometr do końca w lewo, klikamy i latarka startuje w Lo (@1A). Chcemy włączyć od razu na maksa? Nie ma problemu, kręcimy sobie przy "Off" w prawo i klikamy, mamy od razu Hi (@10A).
Co ciekawe, jest wersja tego potencjometra z tzw. "Tactile Feel", czyli wyczuwalnym delikatnym "klikiem" co kilkanaście/kilkadziesiąt stopni obrotu. Zatem można wykonać analogowy sterownik mocy latarki z wyczuwalnym "klikiem" co 30° (pełna regulacja 0-270°), czyli de facto 10-cioma poziomami mocy o skoku 1-10A co 1A. Podoba mi się, niebawem zamawiam.
To jest potencjometr z włącznikiem (push button potentiometer) MDST, do niego potrzebny jest stosowny układ, który będzie regulował prąd LEDa, czyli np. moja konstrukcja. Sam włącznik potencjometryczny nie załatwi regulacji prądu 
Ej,.. jakaś skucha z tymi wyłącznikami MDST... mam dwie sztuki z Farnella i działają na zasadzie - skrajne lewe położenie - wył., trochę w prawo jest kliknięcie i dalej jakieś 270st. jest potencjometr. Tzn nie można "kręcić, i kliknąć w dowolnym momencie" 
Midi custom @ XM-L :: RC-G2 @ 15880 1/2/3 AA :: UF C3 @własny driver :: Tank007 E06 :: UF A10 :: UF C1 :: Solarforce Skyline 2 @ 4xAMC :: Skyline 1 :: XTAR A01