projekt Maglite 3D 2500lm+
A ja właśnie przylutowałem swojego luminusa do modułu z miedzi, przetrzymał i nic mu nie jest, mam nadzieję że termicznie da radę bo jak człowiek zacznie dochodzić co by najlepiej użyć do połączenia leda z modułem to się może zdziwić he he.
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, są tylko i wyłącznie moją własnością, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.
Poczytałem No i jest dokładnie tak jak piszecie. Niestety wcześniej czytałem peany na cześć Arctic-a, i wczoraj kupiłem dwa opakowania. Nawet w tym wątku jest mowa o tej paście, a nie o żadnej innej: TUgreg pisze:atrix001, poczytaj sobie testy past termoprzewodzących w sieci, a później napisz tu, jak wypada Liquid Pro w porównaniu z Arctic-iem
atrix001, nie masz co sobie w brode pluc, bo Arctic Silver 5 to z pewnoscia jedna z niezlych propozycji na rynku. Niestety producent skutecznie sciemnia, a wlasciwie pisze prawde (uzywa innych jednostek) ale wiedzac, ze zostanie to inaczej zrozumiane niz powinno stad tez tak wysokie zainteresowanie i sprzedaz wlasnie tej pasty.
Czas na testy termiczne.
Na początek "pacjent" podłączony do wariografu, tfu... znaczy oklejony pięcioma termometrami 1-wire DS1820.
Etykietki na czarnym tle w ramkach korespondują z wykresem poniżej.
Czujniki przyklejone klejem termoprzewodzącym.
Poniżej wyniki pomiarów zobrazowane na wykresie.
Objaśnienia do etykiet:
DS1820 "LED": umieszczony na miedzianym rdzeniu, jak najbliżej padu termalnego LED-a
DS1820 "Radiator": wewnętrzna strona głowicy, jak najbliżej styku z miedziano-aluminiowym radiatorem
DS1820 "Głowica": zewnętrzna strona głowicy lampki
DS1820 "Body1": koprus latarki, obok włącznika
DS1820 "Body2": korpus latarki, poniżej moletowania
"Pirometr LED": pomiar struktury diody pirometrem HIOKI 3419-20 (tu podziękowania dla Pawelsza), wartości ręcznie dodane do wykresu
Test został przeprowadzony w piwnicy, temperatura otoczenia 10°C.
W czasie doświadczenia zainteresowały mnie chwilowe spadki temperatury podzespołów, odnotowane na wykresie swoistymi "dołkami". Okazało się, że powstawały one w czasie, gdy wykonywałem pomiary pirometrem lub w inny sposób powodowałem ruch powietrza w pomieszczeniu. Postanowiłem zatem zasymulować warunki zbliżone do rzeczywistych. Czyli średniej prędkości marsz w terenie przy delikatnych powiewach wiatru. Warunki atmosferyczne symulował mały wentylatorek, ustawiony około 2,5m od stanowiska pomiarowego. Prędkość przepływu powietrza przy korpusie latarki oszacowana na około 2-3m/s. Na wykresie widzimy tą symulację od około 23.06.
Lekko po 23.20 wyłączyłem wiatrak i zasilanie, obserwujemy niemal natychmiastowe zrównanie temperatury czujników "LED" i "Radiator", świadczy to o dość dobrym odprowadzaniu ciepła spod LEDa. Widać też skok temperatury na "Głowicy" i "Body1". To skutek oddania energii zgromadzonej w radiatorze, przy braku obiegu powietrza na zewnątrz.
Test przeprowadzony został przy zasilaniu LED-a prądem o natężeniu 5A. Docelowy sterownik 10A jest w trakcie realizacji.
W kontekście nowości ze stajni JetBeama - M2S, z "młodszym bratem" na pokładzie - SST-50. "Maksymalny prąd na diodę to 4A, ciągły przez 3 minuty potem przechodzi w Mid". Dziwne, z moich testów wynika, że bez problemu można odprowadzić znacznie większą moc. Zwłaszcza, że M2S ma większą głowicę od Maga, poza tym sporo żebrowania itp. Czyżby panowie z JetBeama rozbili się o problem z rezystancją termiczną LED-MCPCB-piguła, dyskutowany ostatnio w tym wątku?
Na początek "pacjent" podłączony do wariografu, tfu... znaczy oklejony pięcioma termometrami 1-wire DS1820.
Etykietki na czarnym tle w ramkach korespondują z wykresem poniżej.
Czujniki przyklejone klejem termoprzewodzącym.
Poniżej wyniki pomiarów zobrazowane na wykresie.
DS1820 "LED": umieszczony na miedzianym rdzeniu, jak najbliżej padu termalnego LED-a
DS1820 "Radiator": wewnętrzna strona głowicy, jak najbliżej styku z miedziano-aluminiowym radiatorem
DS1820 "Głowica": zewnętrzna strona głowicy lampki
DS1820 "Body1": koprus latarki, obok włącznika
DS1820 "Body2": korpus latarki, poniżej moletowania
"Pirometr LED": pomiar struktury diody pirometrem HIOKI 3419-20 (tu podziękowania dla Pawelsza), wartości ręcznie dodane do wykresu
Test został przeprowadzony w piwnicy, temperatura otoczenia 10°C.
W czasie doświadczenia zainteresowały mnie chwilowe spadki temperatury podzespołów, odnotowane na wykresie swoistymi "dołkami". Okazało się, że powstawały one w czasie, gdy wykonywałem pomiary pirometrem lub w inny sposób powodowałem ruch powietrza w pomieszczeniu. Postanowiłem zatem zasymulować warunki zbliżone do rzeczywistych. Czyli średniej prędkości marsz w terenie przy delikatnych powiewach wiatru. Warunki atmosferyczne symulował mały wentylatorek, ustawiony około 2,5m od stanowiska pomiarowego. Prędkość przepływu powietrza przy korpusie latarki oszacowana na około 2-3m/s. Na wykresie widzimy tą symulację od około 23.06.
Lekko po 23.20 wyłączyłem wiatrak i zasilanie, obserwujemy niemal natychmiastowe zrównanie temperatury czujników "LED" i "Radiator", świadczy to o dość dobrym odprowadzaniu ciepła spod LEDa. Widać też skok temperatury na "Głowicy" i "Body1". To skutek oddania energii zgromadzonej w radiatorze, przy braku obiegu powietrza na zewnątrz.
Test przeprowadzony został przy zasilaniu LED-a prądem o natężeniu 5A. Docelowy sterownik 10A jest w trakcie realizacji.
W kontekście nowości ze stajni JetBeama - M2S, z "młodszym bratem" na pokładzie - SST-50. "Maksymalny prąd na diodę to 4A, ciągły przez 3 minuty potem przechodzi w Mid". Dziwne, z moich testów wynika, że bez problemu można odprowadzić znacznie większą moc. Zwłaszcza, że M2S ma większą głowicę od Maga, poza tym sporo żebrowania itp. Czyżby panowie z JetBeama rozbili się o problem z rezystancją termiczną LED-MCPCB-piguła, dyskutowany ostatnio w tym wątku?
Spotkałem sie kiedyś z podobnym problemem, przy budowie termostatu. Okazało się, że bardziej czuła na zmiany temperatury jest nóżka do której jest mocowana struktura elementu pomiarowego. W związku z dużą rezystancją termiczną obudowy, to właśnie ona najszybciej reaguje na zmiany środowiskowe. Teraz już nie pamiętam, która to była nóżka, ale na 99,9% masa.greg pisze: Test został przeprowadzony w piwnicy, temperatura otoczenia 10°C.
W czasie doświadczenia zainteresowały mnie chwilowe spadki temperatury podzespołów, odnotowane na wykresie swoistymi "dołkami". Okazało się, że powstawały one w czasie, gdy wykonywałem pomiary pirometrem lub w inny sposób powodowałem ruch powietrza w pomieszczeniu.
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Owszem, program stary, ale jary. Nazywa się Lämpömittari, na stronie autora dostępne są również wszelkie informacje dotyczące interfejsu i czujników.DNF pisze: Mozna cos blizej nt tej metody pomiaru?
[ Dodano: 27 Styczeń 2010, 13:39 ]
Nie wykluczam tej opcji, zbadam czujnik pogrzewając delikatnie nóżki palcami, zobaczymy, jak się zachowa.Pyra pisze:[...]Okazało się, że bardziej czuła na zmiany temperatury jest nóżka do której jest mocowana struktura elementu pomiarowego.
Myślę jednak, że wpływ "nóżek" nie jest zbyt duży. Zerknij proszę na czujnik oznaczony "Body2". W przciwieństwie do pozostałych, ten jest wykonany inaczej (jakieś 2 lata wcześniej). Każda z nóżek zaizolowana jest osobnym, cienkim termokurczem, następnie grubszy termokurcz obejmuje 3 odnóża i kabelki razem (spora izolacja termiczna). W dodatku, prócz przyklejenia obudowy DS1820 do body Maga klejem termo, czujnik został owinięty taśmą izolacyjną (miał tendencję do odklejania się, właśnie przez te koszulki na nóżkach i gruby przewód). Tutaj bezpośredni wpływ czynnika chłodzącego (powietrza) jest minimalny. Zerknij na wykres, 23.06, po włączeniu wentylatora wszędzie notujemy szybki spadek temperatury, nawet na tym zaizolowanym od środowiska czujniku. Oznacza to, że faktycznie studzi się body latarki, nie same czujniki.
To że Body się wystudzi, to się zgadzam, nawet mały przepływ powietrza potrafi znacznie zwiększyć skuteczność chłodzenia, bardziej mi chodziło o te "szybkie" dołki.greg pisze:Nie wykluczam tej opcji, zbadam czujnik pogrzewając delikatnie nóżki palcami, zobaczymy, jak się zachowa.Pyra pisze:[...]Okazało się, że bardziej czuła na zmiany temperatury jest nóżka do której jest mocowana struktura elementu pomiarowego.
Myślę jednak, że wpływ "nóżek" nie jest zbyt duży. Zerknij proszę na czujnik oznaczony "Body2". W przciwieństwie do pozostałych, ten jest wykonany inaczej (jakieś 2 lata wcześniej). Każda z nóżek zaizolowana jest osobnym, cienkim termokurczem, następnie grubszy termokurcz obejmuje 3 odnóża i kabelki razem (spora izolacja termiczna). W dodatku, prócz przyklejenia obudowy DS1820 do body Maga klejem termo, czujnik został owinięty taśmą izolacyjną (miał tendencję do odklejania się, właśnie przez te koszulki na nóżkach i gruby przewód). Tutaj bezpośredni wpływ czynnika chłodzącego (powietrza) jest minimalny. Zerknij na wykres, 23.06, po włączeniu wentylatora wszędzie notujemy szybki spadek temperatury, nawet na tym zaizolowanym od środowiska czujniku. Oznacza to, że faktycznie studzi się body latarki, nie same czujniki.
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Prawdopodobnie masz rację. Zrobię test, założę na zewnętrzne czujniki kawałki miękkiej pianki i przykleję ją taśmą do body.Pyra pisze:[...] bardziej mi chodziło o te "szybkie" dołki.
[Edit 07.02.2010]
Faktycznie, po zaizolowaniu czujników dołki na wykresie uległu spłyceniu, jednak nieznacznemu, 30-40%. Znaczy, reszta to wpływ zmiany temperatury mierzonej na elementach latarki.
W drobnej przerwie w pracy nad sterownikiem 10A cyknąłem parę porównawczych fotek, jak świeci z różnymi optykami Mag SST-90 @5A - sterownik tymczasowy. Swoją drogą, na warsztacie testowałem przetwornicę Artesyn LDO10C, co ciekawe, udało mi się za jej pomocą wysterować Luminusa prądem 13A. Driver jest na prawdę porządny. Bez problemu pracuje w aplikacji źródła prądowego (po dodaniu wzmacniacza operacyjnego w sprzężeniu zwrotnym). Za pomocą 2 rezystorów można ustawić ochronę ogniw przed nadmiernym rozładowaniem (w zasadzie na dowolne napięcie).
Fotografie po kolei od lewej:
iTP A6 Polestar, Mag SST-90 @5A reflektor, Mag SST-90 @5A soczewka asferyczna (throw), Mag SST-90 @5A soczewka asferyczna (flood)
Odległość do budynku ze spadzistym dachem 85m.
Przy 10A światła będzie jeszcze więcej, to miłe
Jak najbardziej o to foto chodzi, ale czy po za soczewką jest jeszcze jakaś optyka? reflektor? jeśli tak to jaki (jeśli to nie tajemnica)
A o jaką soczewkę chodzi to doskonale wiem mam pare różnych wersji takich soczeweczek.
Jak wygląda taki beam na ścianie? ma jakieś zniekształcenia czy cuś? widać strukturę?
Przepraszam że Cię męcze ale to chyba pierwszy projekt sst90 na forum
A o jaką soczewkę chodzi to doskonale wiem mam pare różnych wersji takich soczeweczek.
Jak wygląda taki beam na ścianie? ma jakieś zniekształcenia czy cuś? widać strukturę?
Przepraszam że Cię męcze ale to chyba pierwszy projekt sst90 na forum
Pod soczewkę dałem obcięty o 1/3 reflektor plastikowy Maga. Nie jest to konieczne, ale zapobiega marnotrawieniu części strumienia światła z LEDa, który nie trafia w soczewkę. Bez reflektora beam jest czysty, bez artefaktów. Z reflektorem są drobne po bokach głównego promienia. Z zależności od zogniskowania, widać ostry kwadrat emitera na ścianie, lub jednolity, gładki spot. Przy całkowitym rozogniskowaniu spota faktycznie brak, mamy dość szeroki flood, taki w sam raz na rower
Fotki docelowe porobię, gdy odpalę zasilanie @10A, w tej chwili nie ma to większego sensu.
Fotki docelowe porobię, gdy odpalę zasilanie @10A, w tej chwili nie ma to większego sensu.