MYstery charger klon B6 ....co to warte?

lennin · Post autor: **lennin** » wtorek 19 sty 2010, 14:09

Apropos zasilacza od XBOXa. Odpaliłem dzisiaj cudaka i podpięte dwie ładowarki plus test uderzeniowy - zimny start HIDa 35W. Wszystko ok po 10 minutach dałem sobie spokój.

bogas · Post autor: **bogas** » wtorek 19 sty 2010, 14:24

lennin, I jak, trzeba te zewnętrzne +5V?

lennin · Post autor: **lennin** » wtorek 19 sty 2010, 14:34

Tak znaczy trzeba zewrzeć czerwony który jest +5V do niebieskiego i wtedy pojawia sie napięcie 12V miedzy plusowym żółtym i minusowym czarnym.

bogas · Post autor: **bogas** » wtorek 19 sty 2010, 14:41

A, czyli osobnego zasilacza nie trzeba, tylko wykorzystałeś napięcie z niego?

lennin · Post autor: **lennin** » wtorek 19 sty 2010, 16:07

Tak dokładnie.

oko · Post autor: **oko** » wtorek 19 sty 2010, 21:35

bogas pisze:I jak, trzeba te zewnętrzne +5V?

Dodatkowo między czerwonym i czarnym mamy 5V - 1A

bogas · Post autor: **bogas** » środa 20 sty 2010, 07:50

No tak też mi kiedyś odpisali, że nie trzeba dodatkowego zasilacza, co teraz oboje potwierdzacie.

Fluxor · Post autor: **Fluxor** » sobota 23 sty 2010, 21:00

Ze wzgledu na panujace mrozy, moj Mystery Charger podladowal dzisiaj akumulator w samochodzie. Wyswietlacz to mial takie opoznienie ze ledwo co bylo na nim widac.

lennin · Post autor: **lennin** » piątek 29 sty 2010, 18:00

Do szału mnie doprowadził wiatraczek znów brzęczy i nie wytrzymałem. Masłem go potraktowałem i rezystor 100 Ω

nastała cisza.

bogas · Post autor: **bogas** » piątek 29 sty 2010, 21:25

Ja swoje dorabiałem i ustawiłem rezystory pod 12V. Po skręceniu zapomniałem, że czasem ją zasilam z 17-stu.

Hałas okropny.

Przy okazji, bo mnie to nurtuje od dłuższego czasu. Do jakiego napięcia ładujecie swoje np. 18650?
Mystery podaje, że 4,1 jest dla Li-Ion, a 4,2 dla Li-Pol. Mam trochę ogniw 17670 z baterii laptopów (Sony) i nie wiem jak je traktować. To znaczy wiem, ładuję dla świętego spokoju do 4,1.
A może mogę wszystkie moje Sony, Ultrafire, Trustfire ładować do 4,2?

lennin · Post autor: **lennin** » piątek 29 sty 2010, 21:37

Przestawiłem sie na 4.2V Spory zapas bezpieczeństwa zostawili dla Li-Ionów.

bogas · Post autor: **bogas** » piątek 29 sty 2010, 21:42

No właśnie zaraz spróbuję po raz pierwszy, ewakuując się z kuchni.

Volt · Post autor: **Volt** » piątek 29 sty 2010, 22:30

Ja zarówno li-ion jak i li-pol ładuję do 4,20V, i jakoś nigdy żadnego grzania się itp nie zaobserwowałem. Podobno są li-ion, których napięcie maks. wynosi 4,1V, ale nie mam pojęcia jakich to dotyczy firm.

dankoh · Post autor: **dankoh** » sobota 30 sty 2010, 21:16

To napięcie zależy od tego z czego jest zrobiona anoda.
Link do budowy podał kiedyś Bocian w dziale Baza Wiedzy:
Link
Ale jak to sprawdzić w konkretnym ogniwie to nie wiem.

greg · Post autor: **greg** » wtorek 16 lut 2010, 00:32

Wracam do tematu wymiany rezystorów na precyzyjne 0,1%. Pisałem wcześniej o zakupach grupowych, jednak wyszło na to, że za komplet rezystorów w sklepie internetowym trzebaby zapłacić ponad połowę ceny ładowarki. Sprawdziłem jednak jeszcze jedną opcję. Na tym forum, niejaki bennetje na opłatą 10 euro wysyła listownie swój "upgrade kit", czyli komplet rezystorów 0,1% wraz ze stosowną instrukcją. Zaryzykowałem i zakupiłem w zeszłym tygodniu ten kit. Dziś przyszła koperta z Holandii. Nie czekając długo, wieczorem dokonałem wylutu starych i montażu nowych rezystorków. Rezultat?
Jest dobrze. Miałem rozjazd odczytu napięcia przy 4V wynoszący ponad 200mV in minus w porównaniu do dobrego miernika (czyli ładowarka przeładowywała ogniwa aż o 0,2V), nawet po korekcie z ukrytego menu. Obecnie, po wymianie rezystorów, różnica względem miernika wymosi niecałe 15mV przy jednym ogniwie, czyli jest to skok o rząd wiekości. W praktyce różnica pomijalna.
Jeżeli ktoś z Was ma duże rozjazdy, polecam wymianę. Lepiej zainwestować te 10 euro, niż skasować lub znacznie skrócić żywotność kilku (nastu?) ogniw za kilkadziesiąt dolarów.