Wykonanie projektu - szukam szaleńca do pomocy ;)
Wykonanie projektu - szukam szaleńca do pomocy ;)
Witam.
Problem już kiedyś przedstawiałem na ŚW ale nie zdecydowałem się na przerobienie.
Sprawa taka - latarka z zoomem, na cree, dioda w trybie HI (600 mAh) wiadomo wytwarza sporo ciepła. Producent nie zadbał o chłodzenie, tzn dioda dotyka rantu latarki a pod sobą nie ma nic.
Szukam kogoś kto wytoczy/wytnie/ulepi mi krążek, o średnicy ok 14 i grubości ok 3 mm i wbije go w latarkę. Mile widziana miedź. W takowym krążku zrobił bym sobie 2 małe otwory na przewody + 2 otwory na śruby i przykręcił porządnie diodę. Była by to też dobra podstawa pod zamierzane wrzucenie w diodę 1A, gdzie wówczas chłodzenie to sprawa kluczowa.
Mam jedną obawę, na jakiej zasadzie działa zoom w latarkach, a dokładnie jego mocowanie. Nie jest to zoom na gwincie (z obrotową głowicą) a natomiast głowica jest wysuwana. Przy wysuwaniu czuć jej lekki opór, ale można przyjemnie ją wysuwać/wsuwać i idzie to bez zgrzytów. Mam wrażenie że wewnątrz jest jakaś gumowa uszczelka lub coś podobnego, co w trakcie grzania latarki do wbijania "czopka" może się rozpaść.
Proszę o pomoc w tej sprawie.
Problem już kiedyś przedstawiałem na ŚW ale nie zdecydowałem się na przerobienie.
Sprawa taka - latarka z zoomem, na cree, dioda w trybie HI (600 mAh) wiadomo wytwarza sporo ciepła. Producent nie zadbał o chłodzenie, tzn dioda dotyka rantu latarki a pod sobą nie ma nic.
Szukam kogoś kto wytoczy/wytnie/ulepi mi krążek, o średnicy ok 14 i grubości ok 3 mm i wbije go w latarkę. Mile widziana miedź. W takowym krążku zrobił bym sobie 2 małe otwory na przewody + 2 otwory na śruby i przykręcił porządnie diodę. Była by to też dobra podstawa pod zamierzane wrzucenie w diodę 1A, gdzie wówczas chłodzenie to sprawa kluczowa.
Mam jedną obawę, na jakiej zasadzie działa zoom w latarkach, a dokładnie jego mocowanie. Nie jest to zoom na gwincie (z obrotową głowicą) a natomiast głowica jest wysuwana. Przy wysuwaniu czuć jej lekki opór, ale można przyjemnie ją wysuwać/wsuwać i idzie to bez zgrzytów. Mam wrażenie że wewnątrz jest jakaś gumowa uszczelka lub coś podobnego, co w trakcie grzania latarki do wbijania "czopka" może się rozpaść.
Proszę o pomoc w tej sprawie.
Co to za latarka dokładnie?
Co do mechanizmu działania zooma, to nie ma tam żadnej uszczelki. Jest za to element ze stali sprężynowej, który dociska delikatnie do ścianek głowicy powodując lekki opór. Poniżej ściągawka do przeczytania:
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=1637
Najlepiej wykręć cały moduł, zmierz go i wrzuć fotkę.
Co do mechanizmu działania zooma, to nie ma tam żadnej uszczelki. Jest za to element ze stali sprężynowej, który dociska delikatnie do ścianek głowicy powodując lekki opór. Poniżej ściągawka do przeczytania:
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=1637
Najlepiej wykręć cały moduł, zmierz go i wrzuć fotkę.
Darku, a czy sprawiło by ci problem, gdybym do ciebie wysłał latarkę i ty byś osadził krążek ?
Mam pewne obawy czy zrobię to poprawnie - chodzi mi o ułożenie itp. Wiem z lektury forum że robiłeś podobne rzeczy innym i myślę że wyszło by ci to dużo lepiej niż mi. Może coś lepszego byś wymyślił niż "korek" na wcisk.
Co ty na to ? Był być w takim stanie "na oko" określić czas ile by ci to zajęło, kosztowało ?
Mam pewne obawy czy zrobię to poprawnie - chodzi mi o ułożenie itp. Wiem z lektury forum że robiłeś podobne rzeczy innym i myślę że wyszło by ci to dużo lepiej niż mi. Może coś lepszego byś wymyślił niż "korek" na wcisk.
Co ty na to ? Był być w takim stanie "na oko" określić czas ile by ci to zajęło, kosztowało ?
skaktus:jesli sam krązek to jak pisałem zrobie to za koszt wysylki i koperty.Jesli miałbym dorabiać coś takiego jak na zdjęciu powyżej to musiał bym mieć latarkę w reku zeby ocenić.Czasu zabierze to niewiele ciężko mi teraz powiedzieć.Czytałem ze masz problem z wyjęciem tego modółu nie wiem czy mi by się udało więc zostawał by tylko krążek.
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=2995 Ta sama latarka bardziej rozebrana.skaktus pisze:Próbowałem zdjąć głowicę, ale nie da się. Ostro siedzi.
Diody nie można wykręcić, jak widać kawałek śmiesznego plastiku ją dociska do śmiesznego rantu.
Darek, widziałęm już twoje produkcje. Jak by to wyglądało cenowo ? Możesz się pochwalić w temacie lub na PM ?