RGBW LED Driver na AMC7135
RGBW LED Driver na AMC7135
Dzięki uprzejmości Bociana otrzymałem kilka szt. AMC7135 i docelowo chciałem zrobić swój pierwszy driver do lampki rowerowej na XP-G, zasilanej z pojedynczego ogniwa 18650. Jednak mam problem z wykonaniem odpowiedniej obudowy i chwilowo projekt utknął w miejscu. Uczę się programować mikrokontrolery (na razie z książką w ręku) więc aby się jakoś rozwijać w tym temacie, jako kolejny krok, zacząłem kombinować ze sterowaniem diody RGB. Najpierw wziąłem na warsztat zwykłą małą diodę 5mm i bawiłem się kolorkami, ale później dowiedziałem o Cree MC-E RGBW (z wątku Flagiusza) i pomyślałem, że szkoda by było aby AMCki leżały bezczynnie Na razie, z braku MC-E, zrobiłem układ prototypowy z jedną diodą 5mm RGB + jedna biała. Aktualnie piszę programik na Attiny13 z 4-kanałowym PWM.
Chcę aby driver był możliwie prosty, latarkowy, i sterowany wyłącznikiem zasilania. Zbyt wiele w temacie sterowania nie da się już wymyślić więc ostatecznie będą pewnie 2 grupy po 3 tryby w każdej. Pierwsza grupa biała, tryby o różnej jasności, druga grupa to 3 kolory wybierane ze zdefiniowanej palety.
W trakcie pracy nad układem przyszło mi do głowy jeszcze kilka pytań:
1. Czy zasilanie każdej struktury z jednego AMCka (czyli 4 AMCki na płytce + uC) będzie rozsądne? Zaleta takiego rozwiązania jest taka, że z dużym prawdopodobieństwem uda się zmieścić cały układ na płytce o średnicy 17mm. Wada to jednak dość mały prąd na strukturę.
2. Czy dla zwiększenia prądu można przykleić jednego AMCka na drugiego, w kanapkę? Czy lepiej zrobić 2 płytki z AMCkami + na jednej również Attiny i złożyć w kanapkę?
3. Przy czterech kanałach PWM, z zachowaniem niskiej częstotliwości taktowania uC, szybkość "odświeżania" wychodzi mi z obliczeń ok. 140Hz. Czy to wystarczy? Statycznie mrugania nie widać (dla diody 5mm), a nie mam jak sprawdzić tego w ruchu bo wszystko na razie na pająku. Może macie jakieś doświadczenie w tym temacie?
Z góry dziękuję za pomoc w rozwikłaniu powyższych zagadek
Chcę aby driver był możliwie prosty, latarkowy, i sterowany wyłącznikiem zasilania. Zbyt wiele w temacie sterowania nie da się już wymyślić więc ostatecznie będą pewnie 2 grupy po 3 tryby w każdej. Pierwsza grupa biała, tryby o różnej jasności, druga grupa to 3 kolory wybierane ze zdefiniowanej palety.
W trakcie pracy nad układem przyszło mi do głowy jeszcze kilka pytań:
1. Czy zasilanie każdej struktury z jednego AMCka (czyli 4 AMCki na płytce + uC) będzie rozsądne? Zaleta takiego rozwiązania jest taka, że z dużym prawdopodobieństwem uda się zmieścić cały układ na płytce o średnicy 17mm. Wada to jednak dość mały prąd na strukturę.
2. Czy dla zwiększenia prądu można przykleić jednego AMCka na drugiego, w kanapkę? Czy lepiej zrobić 2 płytki z AMCkami + na jednej również Attiny i złożyć w kanapkę?
3. Przy czterech kanałach PWM, z zachowaniem niskiej częstotliwości taktowania uC, szybkość "odświeżania" wychodzi mi z obliczeń ok. 140Hz. Czy to wystarczy? Statycznie mrugania nie widać (dla diody 5mm), a nie mam jak sprawdzić tego w ruchu bo wszystko na razie na pająku. Może macie jakieś doświadczenie w tym temacie?
Z góry dziękuję za pomoc w rozwikłaniu powyższych zagadek
Re: RGBW LED Driver na AMC7135
Saul pisze:
2. Czy dla zwiększenia prądu można przykleić jednego AMCka na drugiego, w kanapkę? Czy lepiej zrobić 2 płytki z AMCkami + na jednej również Attiny i złożyć w kanapkę?
Może zrób płytkę dwustronną, po jednej stronie procek i trzy AMC po drugiej reszta, Styk plusa możesz zrobić z gwoździka miedzianego lub mosiężnego, żeby wystawał ponad AMC, coś ala SKU 15880.
Może być trochę mało, choć jedna z pierwszych wersji mojego sterowniczka miała 200Hz i było OKSaul pisze: 3. Przy czterech kanałach PWM, z zachowaniem niskiej częstotliwości taktowania uC, szybkość "odświeżania" wychodzi mi z obliczeń ok. 140Hz. Czy to wystarczy? Statycznie mrugania nie widać (dla diody 5mm), a nie mam jak sprawdzić tego w ruchu bo wszystko na razie na pająku. Może macie jakieś doświadczenie w tym temacie?
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Takie rozwiązanie pięknie załatwiłoby sprawę. Jedyne co mnie martwi to ilość przelotek w takiej płytce. Ciężko domowym sposobem będzie to zrobić, nie mówiąc już o przelotce pod np. prockiem. Jednak to chyba najlepszy pomysł i pójdę w tym kierunku. Najwyżej zlecę płytkę z metalizacją otworów w jakimś zakładzie.Pyra pisze:Może zrób płytkę dwustronną, po jednej stronie procek i trzy AMC po drugiej reszta, Styk plusa możesz zrobić z gwoździka miedzianego lub mosiężnego, żeby wystawał ponad AMC, coś ala SKU 15880.
Jeśli chodzi o częstotliwość PWM to wszystko rozbija się o podtrzymanie napięcia do sterowania. Mogę zwiększyć taktowanie do 4,8MHz i będzie dużo szybciej, ale wtedy 100uF może nie wystarczyć na długo. Chociaż przy dwustronnym rozmieszczeniu elementów mogłoby się znaleźć miejsce dla drugiego tantala. I takie to dylematy...
He he, nic prostszego, drukujesz obie strony płytki na papierze, potem składasz obie połowy razem wydrukiem do siebie i spasowujesz otwory pod przelotki pod światło. Sklejasz dwie krawędzie taśmą klejącą, potem wkładasz w środek płytkę i prasujesz..... Po wytrawieniu wiercisz otwory, wkładasz resztki nóżek oporników lub podobnych drutów, lutujesz z obu stron płytki i gotowe.Saul pisze: Takie rozwiązanie pięknie załatwiłoby sprawę. Jedyne co mnie martwi to ilość przelotek w takiej płytce. Ciężko domowym sposobem będzie to zrobić, nie mówiąc już o przelotce pod np. prockiem. Jednak to chyba najlepszy pomysł i pójdę w tym kierunku. Najwyżej zlecę płytkę z metalizacją otworów w jakimś zakładzie.
Spokojnie ja stosuję 100µF i trzymają około 2s, będzie dobrze.....Saul pisze:Jeśli chodzi o częstotliwość PWM to wszystko rozbija się o podtrzymanie napięcia do sterowania. Mogę zwiększyć taktowanie do 4,8MHz i będzie dużo szybciej, ale wtedy 100uF może nie wystarczyć na długo. Chociaż przy dwustronnym rozmieszczeniu elementów mogłoby się znaleźć miejsce dla drugiego tantala. I takie to dylematy...
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Pyra, dziękuję za błyskawiczną pomoc! W takim razie podtrzymaniem się nie będę przejmował, a płytkę spróbuję zrobić tak jak napisałeś.
Ostatnia wątpliwość jaka mi się jeszcze w głowie kręci to to czy AMCki od strony aku nie będą miały negatywnego wpływu na ich żywotność. Wszak potrafią się solidnie nagrzewać. Sterownik ma być co prawda zrobiony pod kątem zasilania z jednego aku 18650, ale i tak pewnie chłodno nie będzie.
Ostatnia wątpliwość jaka mi się jeszcze w głowie kręci to to czy AMCki od strony aku nie będą miały negatywnego wpływu na ich żywotność. Wszak potrafią się solidnie nagrzewać. Sterownik ma być co prawda zrobiony pod kątem zasilania z jednego aku 18650, ale i tak pewnie chłodno nie będzie.
I tu właśnie wychodzi druga właściwość piguły Zauważ, że AMCki są lutowane radiatorem do masy, a masa jest lutowana do piguły, czyli nie tylko powierzchnia laminatu ale poprzez lut do piguły.Saul pisze:Pyra, dziękuję za błyskawiczną pomoc! W takim razie podtrzymaniem się nie będę przejmował, a płytkę spróbuję zrobić tak jak napisałeś.
Ostatnia wątpliwość jaka mi się jeszcze w głowie kręci to to czy AMCki od strony aku nie będą miały negatywnego wpływu na ich żywotność. Wszak potrafią się solidnie nagrzewać. Sterownik ma być co prawda zrobiony pod kątem zasilania z jednego aku 18650, ale i tak pewnie chłodno nie będzie.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Czyli rozumiem, że optymalnie by było rozłożyć AMCki na obwodzie płytki z radiatorem skierowanym na zewnątrz. Tak zrobię.
Dzisiaj jeszcze sprawdziłem jaki spadek napięcia jest na poszczególnych strukturach i trochę się obawiam, że AMCki podpięte do czerwonego emitera mogą się grzać solidnie. Typowe Vf dla tego koloru to 2,2V przy 350mA.
Dzisiaj jeszcze sprawdziłem jaki spadek napięcia jest na poszczególnych strukturach i trochę się obawiam, że AMCki podpięte do czerwonego emitera mogą się grzać solidnie. Typowe Vf dla tego koloru to 2,2V przy 350mA.
-
- Posty: 602
- Rejestracja: wtorek 29 lip 2008, 02:49
- Lokalizacja: podlasie
Tak jest, wystarczy 1N4001 lub podobna.Piotrek K. pisze:Żeby zwiększyć Vf można seregowo z LEDem dać zwykłą diodę (nie znam modelu) odłoży się na niej 0,6 V chyba i AMC będzie miał lżej
Z drugiej strony 2V to dopuszczalny spadek napięcia na AMC.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Dziękuję za podpowiedzi. Miejsce na jedną diodę dla czerwonego powinno się znaleźć Zaraz idę kupić dwustronny laminat i zaczynam działać.
Swoją drogą poczytałem trochę o zastosowaniu różnokolorowego oświetlenia i tak np. na stronie www.4sevens.pl można przeczytać, że:
światło zielone jest szczególnie przydatne podczas gier terenowych i zawodów sportowych, a także w myślistwie, nie wyczuwa go bowiem zwierzyna. Doskonale też przebija się przez mgłę, penetrując ją znacznie lepiej niż światło białe. Przy zielonym oświetleniu doskonale czyta się mapę w ciemności.
światło czerwone używane jest przede wszystkim w słabych warunkach oświetleniowych w celu zapewnienia jak najostrzejszego widzenia i doskonałego kontrastu przy jednoczesnym zapewnieniu dobrego widzenia nocą. Światło czerwone bardzo dobrze przebija się przez dym oraz mgłę i jest słabo widoczne z większej odległości, dzięki czemu doskonale nadaje się do zadań specjalnych, manewrów nocą itp.
Jeśli chodzi o:
światło niebieskie, to jakiegoś szczególnego zastosowanie nie znalazłem, poza tym, że bardzo dobrze przenika przez wodę więc może służyć np. do komunikacji podwodnej.
---------
[ Dodano: 18 Styczeń 2010, 19:25 ]
Wczoraj udało mi się uruchomić mój pierwszy latarkowy driver W ogóle to premier przy tym projekcie było więcej, ponieważ pierwszy raz robiłem płytkę dwustronną (Pyra, dziękuję za podpowiedzi w tym temacie) i pierwszy raz lutowałem na płytce tak małe elementy. Jakoś poszło i pod spodem przedstawiam co z tego wyszło
Driver jest przeznaczony dla diody Cree MC-E RGBW. Niestety posiadam tylko obudowę od Aurory na 1x18650 i oryginalna piguła uniemożliwia poprawne zamontowanie takiej diody więc moduł z reflektorem nie wkręca się do końca. Poza tym reflektor nie nadaje się do takiej diody, ale chodziło mi głownie o zaprezentowanie działania sterownika
Tutaj spód drivera włożony do piguły. Średnica płytki to ok. 17mm.
I sterownik w całej okazałości.
Jak widać są tylko 4 układy AMC7135 więc dioda nie pracuje na pełnych "obrotach", ale w kolejnej wersji płytka będzie miała już po 2 AMCki na kolor.
Driver posiada 2 grupy, po 4 tryby każda.
Pierwsza grupa to 4 tryby białe. Pierwszy LOW, czwarty MAX, a dwa środkowe tryby tej grupy mogą być definiowane przez użytkownika (po trzykrotnym "kliknięciu" następuje skokowa zmiana jasności; osiągnięcie min. i max. jest sygnalizowane czerwonym błyskiem; potwierdzamy wybór pojedynczym klikiem)
Druga grupa to po kolei kolory: czerwony, zielony i niebieski (dla każdego użytkownik może zdefiniować jasność, podobnie jak w trybach białych) oraz czwarty tryb w tej grupie czyli kolor RGB wybrany z palety 14 kolorów.
Driver posiada "globalną" pamięć ostatniego trybu, czyli zapamiętuje ostatnio używany (dłużej niż 3 sekundy) tryb i w takim trybie startuje.
Z trybów błyskowych zrezygnowałem, choć przy tylu kolorach to by było duże pole do popisu
Będzie jeszcze kontrola napięcia aku i to chyba wszystko. Myślałem nad korektą koloru białego, ale przy takiej budowie diody ciężko będzie to zrealizować. Kombinowałem z ociepleniem, ale mieszanie kolorów nie było najlepsze. Być może to przez reflektor.
Krótka prezentacja video:
http://www.youtube.com/watch?v=fGBrvspHWo0
Mam pytanie do Was, jakie body byście proponowali do takiej latareczki? Chodzi mi o to aby piguła miała możliwość zamocowania diody z płytką o średnicy 20mm oraz reflektor w miarę dobrze współpracujący z MC-E (nie musi być dedykowany). Biorę pod uwagę wyłącznie zasilanie z 1x18650.
Oczywiście ja również chętnie odpowiem na każde pytanie.
Swoją drogą poczytałem trochę o zastosowaniu różnokolorowego oświetlenia i tak np. na stronie www.4sevens.pl można przeczytać, że:
światło zielone jest szczególnie przydatne podczas gier terenowych i zawodów sportowych, a także w myślistwie, nie wyczuwa go bowiem zwierzyna. Doskonale też przebija się przez mgłę, penetrując ją znacznie lepiej niż światło białe. Przy zielonym oświetleniu doskonale czyta się mapę w ciemności.
światło czerwone używane jest przede wszystkim w słabych warunkach oświetleniowych w celu zapewnienia jak najostrzejszego widzenia i doskonałego kontrastu przy jednoczesnym zapewnieniu dobrego widzenia nocą. Światło czerwone bardzo dobrze przebija się przez dym oraz mgłę i jest słabo widoczne z większej odległości, dzięki czemu doskonale nadaje się do zadań specjalnych, manewrów nocą itp.
Jeśli chodzi o:
światło niebieskie, to jakiegoś szczególnego zastosowanie nie znalazłem, poza tym, że bardzo dobrze przenika przez wodę więc może służyć np. do komunikacji podwodnej.
---------
[ Dodano: 18 Styczeń 2010, 19:25 ]
Wczoraj udało mi się uruchomić mój pierwszy latarkowy driver W ogóle to premier przy tym projekcie było więcej, ponieważ pierwszy raz robiłem płytkę dwustronną (Pyra, dziękuję za podpowiedzi w tym temacie) i pierwszy raz lutowałem na płytce tak małe elementy. Jakoś poszło i pod spodem przedstawiam co z tego wyszło
Driver jest przeznaczony dla diody Cree MC-E RGBW. Niestety posiadam tylko obudowę od Aurory na 1x18650 i oryginalna piguła uniemożliwia poprawne zamontowanie takiej diody więc moduł z reflektorem nie wkręca się do końca. Poza tym reflektor nie nadaje się do takiej diody, ale chodziło mi głownie o zaprezentowanie działania sterownika
Tutaj spód drivera włożony do piguły. Średnica płytki to ok. 17mm.
I sterownik w całej okazałości.
Jak widać są tylko 4 układy AMC7135 więc dioda nie pracuje na pełnych "obrotach", ale w kolejnej wersji płytka będzie miała już po 2 AMCki na kolor.
Driver posiada 2 grupy, po 4 tryby każda.
Pierwsza grupa to 4 tryby białe. Pierwszy LOW, czwarty MAX, a dwa środkowe tryby tej grupy mogą być definiowane przez użytkownika (po trzykrotnym "kliknięciu" następuje skokowa zmiana jasności; osiągnięcie min. i max. jest sygnalizowane czerwonym błyskiem; potwierdzamy wybór pojedynczym klikiem)
Druga grupa to po kolei kolory: czerwony, zielony i niebieski (dla każdego użytkownik może zdefiniować jasność, podobnie jak w trybach białych) oraz czwarty tryb w tej grupie czyli kolor RGB wybrany z palety 14 kolorów.
Driver posiada "globalną" pamięć ostatniego trybu, czyli zapamiętuje ostatnio używany (dłużej niż 3 sekundy) tryb i w takim trybie startuje.
Z trybów błyskowych zrezygnowałem, choć przy tylu kolorach to by było duże pole do popisu
Będzie jeszcze kontrola napięcia aku i to chyba wszystko. Myślałem nad korektą koloru białego, ale przy takiej budowie diody ciężko będzie to zrealizować. Kombinowałem z ociepleniem, ale mieszanie kolorów nie było najlepsze. Być może to przez reflektor.
Krótka prezentacja video:
http://www.youtube.com/watch?v=fGBrvspHWo0
Mam pytanie do Was, jakie body byście proponowali do takiej latareczki? Chodzi mi o to aby piguła miała możliwość zamocowania diody z płytką o średnicy 20mm oraz reflektor w miarę dobrze współpracujący z MC-E (nie musi być dedykowany). Biorę pod uwagę wyłącznie zasilanie z 1x18650.
Oczywiście ja również chętnie odpowiem na każde pytanie.
Do usług....Saul pisze:W ogóle to premier przy tym projekcie było więcej, ponieważ pierwszy raz robiłem płytkę dwustronną (Pyra, dziękuję za podpowiedzi w tym temacie)
Gdzieś Ty to zmieścił, mi się udało tylko pięć trybów i kontrolę napięcia zmieścić.Saul pisze:Driver posiada 2 grupy, po 4 tryby każda.
Pierwsza grupa to 4 tryby białe. Pierwszy LOW, czwarty MAX, a dwa środkowe tryby tej grupy mogą być definiowane przez użytkownika (po trzykrotnym "kliknięciu" następuje skokowa zmiana jasności; osiągnięcie min. i max. jest sygnalizowane czerwonym błyskiem; potwierdzamy wybór pojedynczym klikiem)
Druga grupa to po kolei kolory: czerwony, zielony i niebieski (dla każdego użytkownik może zdefiniować jasność, podobnie jak w trybach białych) oraz czwarty tryb w tej grupie czyli kolor RGB wybrany z palety 14 kolorów.
Driver posiada "globalną" pamięć ostatniego trybu, czyli zapamiętuje ostatnio używany (dłużej niż 3 sekundy) tryb i w takim trybie startuje.
Saul pisze:Mam pytanie do Was, jakie body byście proponowali do takiej latareczki? Chodzi mi o to aby piguła miała możliwość zamocowania diody z płytką o średnicy 20mm oraz reflektor w miarę dobrze współpracujący z MC-E (nie musi być dedykowany). Biorę pod uwagę wyłącznie zasilanie z 1x18650.
Oczywiście ja również chętnie odpowiem na każde pytanie.
Kupiłem na DX Ultrafire C2 DIY z pigułą na dużego stara, być może ta wersja tak ma
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Na początku się rozpędziłem z kodem, ale szybko musiałem zacząć go optymalizować Niewiele miejsca już zostało, ale kontrolę aku da się jeszcze upchnąć i jakiś wodotrysk. A później to już tylko przesiadka na pojemniejsze mikrusy.Pyra pisze:Gdzieś Ty to zmieścił, mi się udało tylko pięć trybów i kontrolę napięcia zmieścić.
Podoba mi się ta Ultrafire C2. Widzę, że nawet występuje w wersji z MC-E. A gniazdo na driver jest też większej średnicy czy ok. 17mm?
Irak, dziękuję za podpowiedź. W takim razie będę się trzymał standardu, czyli ok. 17mm.
Sterownik jest już prawie gotowy jeśli chodzi o oprogramowanie. Dodałem dwa tryby specjalne - strobo i przejścia. Muszę powiedzieć, że wielokolorowe strobo jest bardzo widowiskowe Zostało zrobienie kontroli napięcia i będzie można się bawić niezabezpieczonymi aku.
Wkrótce kolejne wieści z "placu budowy".
Sterownik jest już prawie gotowy jeśli chodzi o oprogramowanie. Dodałem dwa tryby specjalne - strobo i przejścia. Muszę powiedzieć, że wielokolorowe strobo jest bardzo widowiskowe Zostało zrobienie kontroli napięcia i będzie można się bawić niezabezpieczonymi aku.
Wkrótce kolejne wieści z "placu budowy".