Pewnie byłoby to fajne i oszczędne rozwiązanie ale czy taki driver nie byłby narażony na zbyt wysokie napięcie z prądnicy? Coś mi się to wydaje podejrzanie za proste. EdiM niedawno zaprojektował taki driver i pamiętam, że coś narzekał przy tym trochę. Regulacja prądu byłaby bardzo przydatna.Pyra pisze:Analizując dane z tabel odnośnie mocy uzyskiwanej z dynama w piaście (10,5W) to, jak napisałem, prostownik, kondensator, driverek, MC-E i masz światło porównywalne ze światłami mijania wielu samochodów, w których ktoś dokonał "tuningu" oświetlenia przy pomocy żarówek typu "ksenon" bo niebieski. Dodatkowo driverek zapewni Ci możliwość regulacji prądu LED'ów.
Pozdrawiam
Z ilością światła w lampie rowerowej nie ma już problemu, teraz wyzwaniem staje się odpowiednie zaprojektowanie optyki, żeby strumień światła padał tam, gdzie trzeba.