C++ nikt się nie uwziął, żartowałem z tym sponoringiem. Dla mnie szczerze przewody o takiej cenie za metr bieżący nie są warte zachodu. Może i mają one rację bytu ale w bardzo zaawansowanych rozwiązanich (ciężkie warunki pracy, ultradokładna aparatura pomiarowa) ale ja się tym nie zajmuję więc... Ale dobrze wiedzieć że do takich masz dostęp i o zgrozo poznać ich cenę. Pozdrawiamc++ pisze:Bocian pisze:Echhh C++ został już tak szybko ofiarą sponsoringu szwajcarskiej firmy produkującej kable do sejfów Myślałem że młodzi nie są tak podatni na korupcję C tu nie chodzi o użycie najdroższych, możliwych materiałów dających 0,000x mniej rezystancji w obwodzie. Jak mówi Calineczka starczy kilka metrów zwykłej, względnie grubej miedzianej plecionki.Calineczka pisze:C++ a po co taki kabel do takeigo doswiadczenia?No i jakie cudowne wlasciwosci ma ten twoj kabel oprocz ceny?
Do wpuszczenia w ogniwo 1A z np. 5V wystarczy zwykly,najzwyklejszy kabel jakim zasila sie urzadzenia elektryczne
Heh...
To nie było do końca na serio...
Po za tym uważam ten kabel za lepszy niż inne, chociażby z tego powodu, że jego koszulki nie topią się od lutownicy. Tudno go także przeciąć, i ma pozłóacan żyły. A kupiłem go 50cm, i włożyłem do jednego z Magów...
I mam cholercia wrażenie, że wszyscy się na mnie dziś uwzięli...
Oczywiście, do tego eksperymentu wystarczy zwykła plecionka. Przepraszam, jeśli kogoś uraziłem pisząc o kablach...
Ożywianie nadmiernie rozładowanych lion unprotected
Sometimes darkness can show you the light
Gdy je zamiałem (jakieś pół roku temu) to robiłem to na próbe. Byłem ciekaw jak to wygląda.Zamówiłem tylko 50cm, dla testu. I moge powiedzieć, że w latarkach swojej roli nie spelniają, ale gdzie temp. jest bardzo, bardzo wysoka, kable są obciążane dużymi prądmi (np. 1mm wytrzymuje do 3A, nie grzejąc się) sprawdzą się zapewne nadzwyczj dobrze. Ale skończmy ten temat o kablach, i najmnijmy sie sednem sprawy...
-
- Posty: 10
- Rejestracja: czwartek 10 sty 2008, 09:25
WitamBocian pisze:Termometr właśnie zakupiłem. Zależy mi na zarejestrowaniu temperatury eksplozji
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=268857698
Co do Amperomierze to chyba nie ryzykuję niczym jak podepnę mojego starego poczciwego Mastech'a MY68 na długich, dobrej jakości, grubych kablach (najwyżej weźmiemy stosowną poprawkę na prąd) w bezpiecznej odległości.
Mam pytanko co do tego termometru.
Czy jest on w miare dokładny i czy trzyma zadeklarowane przez sprzedawce parametry ?
Pozdrawiam
Bart_efficom