Jako, że jest to strzelanie terenowe bardziej odpowiednim umiejscowieniem latarki jest góra karabinu, a więc okolicę lunety. Podwieszenie latarki pod spodem może skutkować tym, że strzelając z "niskich" pozycji światło będzie zasłaniane przez trawy czy krzaki. Wielkość refa nie ma więc aż tak znacznego wpływu na wygodę użytkowania, a z tego co wiem spory ref pozwala na lepsze skupienie światła (tak naprawdę patrząc przez lunetę mam dość wąskie pole widzenia i "tracenie" światła na oświetlanie lasu nie ma sensu). Swoją drogą obserwując kolegów strzelających w nocy widzę, że z roku na rok mają coraz to większe głowice w swoich światełkach.Calineczka pisze:tomo, dobrze by bylo, gdybys w sprawie swoich potrzeb zalozyl osobnego topica, albo lepiej wczesniej wyszukal informacji. Moim zdaniem V65 ma troche za duza, jak na mocowanie pod lufa, glowice. Odleglosci o ktorych wspominasz nie sa jakies straszne. Obejrzyj sobie Ultrafire SG-900 i podobne jak i raidFire Spear i jego klony.Mniejszy ref a powinno byc wygodniej, np http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.18765 , http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.16538
Odległość 7-41 metrów może wydawać się niewielka jednak cele do których strzelamy potrafią być nawet przez dobrej jakości lunety mało widoczne w dzień (nieodmalowane, ostrzelane). Stąd pomysł na modyfikowane V65.
Pozdrawiam