![:)](./images/smilies/usmiech.gif)
![;)](./images/smilies/oczko.gif)
Zawartość przesyłki:
Tradycyjnie, jak w większości latarek JetBeam, latarkę otrzymujemy w czarnym kartoniku, zamykanym na magnesik, wyściełanym czarna gąbką. W środku króluje latarka… Mniammmmm, bardzo miłe wrażenie – kolor latarki – Army Green (ciemna zieleń). Ciekawa odmiana po dużej ilości czarnych lub ciemnoszarych latarek jakie ostatnio oglądałem. Z korpusem bardzo fajnie kontrastuje „tytanowego” koloru pierścień sterujący, a wykończenie brzegu głowicy oraz „drugiej strony” czyli okolicy włącznika, stalowymi pierścieniami jeszcze podkreśla „bojowy” charakter tej latarki. Poza samym światełkiem w pudełeczku znajdziemy: certyfikat autentyczności, instrukcję (po angielsku i chińsku), dwa zapasowe oringi i gumkę włącznika.
![Obrazek](http://images6.fotosik.pl/585/4879ab77b0264c88med.jpg)
![Obrazek](http://images6.fotosik.pl/585/a07ce2fa8ab1a64amed.jpg)
Pierwsze wrażenia:
Bardzo fajny design, kształt, proporcje. Dobrze leży w ręce i bardzo wygodnie włącza się przy każdym uchwycie – optymalnie wystający „taktyczny” włącznik. Oczywiście z tego powodu o staniu „na dupce” (a może powinniśmy zmienić to sformułowanie na „na ogonku
![?? ??](./images/smilies/pytajnik.gif)
Jeśli chodzi o budowę, to jak zwykle w przypadku latarek JetBeam nie mam zastrzeżeń. Daje się zauważyć staranne wykonanie, zwłaszcza w miejscach które wielu producentom stwarzają problemy – czyli na przykład na gwintach – nie ma żadnych niedociągnięć. Oczywiście wszystkie miejsca które skręcamy są zabezpieczone oringami. Jedyne niewielkie niedogodności jakie zauważyłem w budowie latarki to: nieco małe powierzchnie moletowane (kwestia gustu), brak klipsa (a lubiłem te dwukierunkowe klipsy Jetów) i brak dziurki na linkę*. Wymusza to używanie pokrowców – ale tu idealnie pasuje duży pokrowiec z DX’a
![;)](./images/smilies/oczko.gif)
Włącznik – bardzo wygodny, taktyczny forward. Nadaje się do nadawania sygnałów bez włączania latarki w tryb ciągły. Klik wyraźny i głośny.
*I tu mamy małą poprawkę w stosunku do tekstu pierwotnego. Otrzymałem informację, że do tej wersji Raptora (a także do RRT-1 i M1X) pasuje nakładka taktyczna Tail Cap. Zapewnia ona nie tylko możliwość podpięcia linki czy też smyczki, ale także pozwala stawiać latarkę w pionie "na ogonku"
![;)](./images/smilies/oczko.gif)
Czas na kilka fotek…
![Obrazek](http://images6.fotosik.pl/585/ce5896dcc9b2aae2med.jpg)
![Obrazek](http://images8.fotosik.pl/144/de7a80bffb775070med.jpg)
![Obrazek](http://images8.fotosik.pl/144/136bf045d1c17575med.jpg)
![Obrazek](http://images6.fotosik.pl/585/dbbed258ccbbf362med.jpg)
![Obrazek](http://images6.fotosik.pl/585/237bfc49012d524cmed.jpg)
Specyfikacja techniczna:
Model: Raptor RRT-2 specjalnie zaprojektowany dla wojska, służb mundurowych, eksploracji terenu.
LED: CREE R2
Materiał: US MIL-STD-810F
Typy zasilania: CR123*2 lub 18650*1
Wodoodporność: IPX-8 standard
Wymiary: średnica głowicy 35mm, średnica body 25.4mm,
całkowita długość 145mm
Waga: 175g
Deklarowane tryby pracy i czasy świecenia:
High Mode
2*CR123 batteries: 240 Lumens, 2 Hours
2*16340 batteries: 240 Lumens, 1 Hours
1*18650 battery: 240 Lumens, 3 Hours
Mid Mode
2*CR123 batteries: 100 Lumens, 6 Hours
2*16340 batteries: 100 Lumens, 3 Hours
1*18650 battery: 100 Lumens, 8 Hours
Low Mode
2*CR123 batteries: 30 Lumens, 20 Hours
2*16340 batteries: 30 Lumens, 10 Hours
1*18650 battery: 30 Lumens, 25 Hours
Wrażenia z użytkowania:
Najbardziej zauważalna zmiana / nowinka, to sterowanie trybami przy pomocy pierścienia. Rewelacja. Po prostu rewelacja – szybkie zmiany trybów jedną ręką, a nawet jednym palcem (bez rękawiczki). Można zmieniać tryby nie patrząc, tylko na wyczucie, a to z powodu bardzo wyraźnego „kliknięcia” przy przechodzeniu pomiędzy trybami. Sterowanie trybami – na pierścieniu mamy od lewej tryby maksymalny, średni, niski, stroboskop i tryb standby. Do tego ergonomia chwytu – łatwo ująć tę latarkę w dłoń, wygodnie można operować włącznikiem a i waga jest OK. Troszkę inne wyważenie niż w M-ce – ciężar ucieka nieco do przodu z powodu dłuższej głowicy – troszkę to początkowo przeszkadza (nie samo w sobie – raczej „w porównaniu do”), ale można się przyzwyczaić. W sumie wielkość i proporcje całej latarki zbliżone bardziej do modelu JET III Ultra, ale z zachowaniem cech charakterystycznych dla serii Military.
Pomiary:
Fokus skupiony, Lux/1m
MAX: 15000
MID: 5400
MIN: 2300
Fokus rozproszony, Lux/1m
MAX: 12200
MID: 5100
MIN: 1900
Pobór z ogniwa:
MAX: 1,04 A
MID: 0,29 A
MIN: 0,10 A
Jak to świeci:
Kształt promienia na ścianie, odległość około 60 cm. W porównaniach wykorzystuję latarki Latarka JETBeam JET-III M Cree Q5 (reflektor OP), JETBeam Jet-III PRO I.B.S Ultra Cree Q5 (reflektor OP), DarkTort DT-E 1.0 Cree Q5 (reflektor OP). Jasności są różne więc proszę brać na to poprawkę.
Komplet testowy
![:)](./images/smilies/usmiech.gif)
![Obrazek](http://images8.fotosik.pl/144/57e4a8133b8e47b0med.jpg)
Referencyjne
![Obrazek](http://images8.fotosik.pl/144/648fa1febe055cc5med.jpg)
Raptor
![Obrazek](http://images8.fotosik.pl/144/70f5d5d68e87f679med.jpg)
Jet III M
![Obrazek](http://images6.fotosik.pl/585/ba4ad6cdfcb7a61dmed.jpg)
Jet III Ultra
![Obrazek](http://images8.fotosik.pl/144/439149eda142e8a1med.jpg)
DarkTort
![Obrazek](http://images6.fotosik.pl/585/89fb3380ce788abfmed.jpg)
Porównanie działania fokusa w głowicy Raptora:
Skupiony:
![Obrazek](http://images8.fotosik.pl/144/15d28e0769549d77med.jpg)
Rozproszony
![Obrazek](http://images8.fotosik.pl/144/a2ed56d077151e58med.jpg)
Inne ustawienia aparatu:
Skupiony:
![Obrazek](http://images8.fotosik.pl/144/36bd335d90af7b55med.jpg)
![Obrazek](http://images6.fotosik.pl/585/749d1ad903b390ebmed.jpg)
Uwaga, zdjęcia z balkonu i terenowe robione przy „skupionym” ustawieniu fokusa.
Z balkonu, około 20m.
Referencyjne
![Obrazek](http://images8.fotosik.pl/141/c6ad7151635acb49med.jpg)
MAX
![Obrazek](http://images6.fotosik.pl/582/c3ae39a71b6ff50emed.jpg)
MID
![Obrazek](http://images6.fotosik.pl/582/d11780eb7c17b853med.jpg)
MIN
![Obrazek](http://images8.fotosik.pl/141/8a8894b18578290bmed.jpg)
Z balkonu, około 40m.
Referencyjne
![Obrazek](http://images6.fotosik.pl/582/937cb372b665149amed.jpg)
MAX
![Obrazek](http://images8.fotosik.pl/141/3fa7f318c0fb3f6fmed.jpg)
MID
![Obrazek](http://images8.fotosik.pl/141/1c2d9c611aea5271med.jpg)
MIN
![Obrazek](http://images8.fotosik.pl/141/9b09e9c4b3e1a4bamed.jpg)
Testy w lesie. Tradycyjnie pierwszy znacznik na 20 krokach, kolejne co 10.
Referencyjne
![Obrazek](http://images6.fotosik.pl/582/db5d8f5ac3b7f9bdmed.jpg)
MAX
![Obrazek](http://images6.fotosik.pl/582/4406ebeb507e16f1med.jpg)
MID
![Obrazek](http://images6.fotosik.pl/582/f6b20dad14fdc177med.jpg)
MIN
![Obrazek](http://images6.fotosik.pl/582/72ba74fef5d928d0med.jpg)
Dla porównania, ten sam test leśny:
Referencyjne
![Obrazek](http://images6.fotosik.pl/582/db5d8f5ac3b7f9bdmed.jpg)
Raptor MAX
![Obrazek](http://images6.fotosik.pl/582/4406ebeb507e16f1med.jpg)
Jet III M MAX
![Obrazek](http://images8.fotosik.pl/141/918aa116d081c4bdmed.jpg)
Jet III Ultra MAX
![Obrazek](http://images8.fotosik.pl/141/24e0f955875ea02bmed.jpg)
DarkTort MAX
![Obrazek](http://images6.fotosik.pl/582/96d56ae67d2cb00cmed.jpg)
Co jest ciekawego w tym światełku? Na pierwszy rzut oka jest to dla mnie twórcza i bardzo "uciekająca do przodu" kontynuacja, moim zdaniem kultowej latarki JetBeam'a czyli JET-III M. Takie skojarzenie nasuwa się zarówno ze względu na ogólny kształt i design światełka, jak i ze względu na parametry, zwłaszcza deklarowany czas pracy w trybie maksymalnym. Rewelacyjny dla mnie sposób sterowania trybami, bardzo fajnie dobrane poziomy jasności (troszeczkę szkoda, że nie ma możliwości samodzielnego ustawiania). W lesie latarka ta spisuje się znakomicie. Powiedziałbym, że wygoda operowania trybami powoduje nadmierne używanie pierścienia – to przyjemna i fajna nowinka… Wciąga
![;)](./images/smilies/oczko.gif)
![;)](./images/smilies/oczko.gif)
Raptor w towarzystwie starszego kuzyna – Militarki
![:)](./images/smilies/usmiech.gif)
![Obrazek](http://images6.fotosik.pl/585/b1c975483416f0c0med.jpg)
Akurat ten model Raptora - RRT-2, jest moim zdaniem bardzo wyważonym kompromisem pomiędzy wielkością latarki a zasięgiem i zdolnością do skutecznego oświetlania otoczenia w zakresie optymalnym dla użytkownika w większości zastosowań. Przyglądając się wersji RRT-0 odnoszę wrażenie, że miniaturyzacja tego typu latarek poszła zbyt daleko, z kolei model RRT-1 wydaje się być zbyt daleko posunięty w stronę throwerów (stąd nieco duża, niezbyt przypadająca mi do gustu głowica) a nie utylitarnych, taktyczno-militarnych światełek z jakich zwykłem korzystać niemal na co dzień. Może to kwestia przyzwyczajenia, a może wynik mojego dość praktycznego (jak sądzę...) podejścia do światełek.
Plusy:
Świetny system sterowania trybami. Wygoda użytkowania – kompaktowy (w miarę rozsądku) rozmiar, nie za wielka waga, a jednocześnie bardzo efektowne światło skutecznie pracujące w terenie i nieźle dobrane tryby. Nawet całkiem efektywny (choć średnio wygodny) fokus. Kolejny plus to deklarowany (będę testował, ale w wersji Military tak to działało) długi czas pracy z jednego lionka 18650. Co więcej - latarka „przyrasta do ręki” jak tylko chwilę się poużywa – uwaga, towar niebezpieczny dla osób podatnych na latarkoholizm…
Minusy:
Średniej jakości beam przy „skupionym” ustawieniu fokusa – sporo artefaktów widocznych z małej odległości na płaskim tle.
Kolejność trybów – bezpośrednio po trybie standby jest stroboskop. Osobiście wolałbym tryb niski.
Troszkę brakuje mi klipsa - Tail Cap, do zakupienia osobno, załatwia sprawę smyczki. Choć swoją drogą nasuwa się myśl, że producent mógłby już przy tej cenie dołączyć Tail Cap do kompletu...
Podsumowanie:
Może tak będzie najprościej – ta latarka już u mnie zostaje. Nawet pomimo ceny niezbyt niskiej. Po prostu nie jestem w stanie jej odesłać… Jest kapitalnie zrobiona, bardzo użyteczna, ładna i mam nadzieję że tak jak poprzednie Jety będzie niezawodna i trwała
![:)](./images/smilies/usmiech.gif)
Dziękuję Jet-Pol za udostępnienie latarki do testów.