Latarka wstrząsoodporna na rower

Oświetlenie przednie i tylne w rowerze, zasobniki na baterie. Komfort i bezpieczeństwo nocnej jazdy.
Koso
Posty: 7
Rejestracja: niedziela 06 sty 2019, 21:34
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Latarka wstrząsoodporna na rower

Post autor: Koso »

Długo nosiłem się z napisaniem nowego tematu ale po prostu nie mam pomysłów już i liczę na pomoc. :?
Miałem wiele latarek doczepionych na rowerze począwszy od tanich badziewnych mactroniców, przez fenixy, skończywszy na poczciwym Convoyu S2+ Co tu dużo gadać fajna latarka. Po założeniu kolimatorka prosta tania latarka ale tak jak wszystkie poprzednie latarki cierpi na syndrom zmiany trybu na wybojach. :shock: Oczywiście to kwestia braku styku, ale gdyby chociaż mrugnęła ale nie przełącza się na inny tryb.

Na dzień dobry poszło rozkręcenie, wyczyszczenie wszystkich gwintów dodanie mosiężnych blaszek na sprężynki - obie, żeby poprawić styk i jest fajnie ale tylko jakiś czas. Mija miesiąc i zabawa się powtarza znowu trzeba czyścić.

I tu moje pytanie, po roku udręki mam dosyć i nie tylko ja ale kolega z drugim identycznie zmodowanym Convoyem też, więc nie jest to odosobniony przypadek. Czy istnieje latarka która nie ma takiego problemu? W czym może tkwić problem w obecnym Convoyu?

Obstawiam styk włącznika z korpusem. Po odkręceniu dupki korpus łapie styk tylko przez pierścień od czoła - jak zaśniedzieje to zaczynają się cyrki. Kumpel kupił Convoya S9 na próbę myślałem, że pomoże inny włącznik ale jest jeszcze gorzej ta dopiero wariuje jak głupia. Ja wiem, że po chińskich latarkach nie ma się czego spodziewać ale pół internetu jeździ na Convoyach i nie wierze, że nikt nie ma tego samego problemu a sądząc po mojej małej próbie to powinni mieć wszyscy. Może nowsza wersja S21b jest pod tym względem lepiej zrobiona? Bo ja rozkładam ręce i po dotychczasowych doświadczeniach obawiam się, że trzeba wpisać na stałe w grafik comiesięczne czyszczenie latarki. :kwasny:
Awatar użytkownika
marmez
Posty: 2879
Rejestracja: sobota 08 sty 2011, 19:19
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Latarka wstrząsoodporna na rower

Post autor: marmez »

Cześć.
Mi w Convoyu pomogła wymiana sprężynki na sterowniku na dłuższą. Nawet nie jakaś specjalnie mocną. Standardowa jest IMO zbyt mało wyłapująca ruchy ogniwa. Druga sprawa to przeprogramowałem sterownik by zawsze startował z najmocniejszego trybu. Czyli w przypadku zaniku zasilania włącza się tryb Max. Choć teraz już to się nie zdarza.

Pozdrawiam

PS zdjęcie. U mnie ta sprężyna jest bardzo długa, bo to Convoy S2 bez +, z krótszą optyką niż był reflektor.
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Koso
Posty: 7
Rejestracja: niedziela 06 sty 2019, 21:34
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Re: Latarka wstrząsoodporna na rower

Post autor: Koso »

Pomysł jakiś jest spróbuje zobaczymy czy pomoże.
rotan
Posty: 107
Rejestracja: poniedziałek 14 paź 2019, 21:48
Lokalizacja: Szczecin

Re: Latarka wstrząsoodporna na rower

Post autor: rotan »

Na Lumintopie B01 w niemal 1,5 roku od zakupu zjechałem masę wybojów, dziur w drogach itd. - zero migawek i przerywek
I to na widelcu, gdzie latarka ma sztywno i dość ostro bierze na siebie drgania
Cóż, przynajmniej mój egzemplarz nie ma takich problemów; za całą wyprodukowaną serię oczywiście nie ręczę :)
Awatar użytkownika
Dziubek
Posty: 1740
Rejestracja: czwartek 07 sie 2014, 21:53
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Latarka wstrząsoodporna na rower

Post autor: Dziubek »

Przy ew. wymianie sprężynki nie bierz zbyt masywnej, Np. Panasonici ich nie lubią i bywają wgnioty bieguna dodatniego.
Opcjonalnie jak latarka dostaje luzów to podklej gwinty specjalnym klejem, bądź po taniości lakierem do paznokci. Sprawa się w rowerze, to i tutaj da radę. Jeszcze bym zastanowił się nad oringami, czy nie przepuszczają, skoro czyszczenie masz tak często.
Awatar użytkownika
marmez
Posty: 2879
Rejestracja: sobota 08 sty 2011, 19:19
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Latarka wstrząsoodporna na rower

Post autor: marmez »

Mi Lumintop B01, którego używałem pół roku, też działał bez przerywania.

Ja sprężynkę mam miękką.
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
rotan
Posty: 107
Rejestracja: poniedziałek 14 paź 2019, 21:48
Lokalizacja: Szczecin

Re: Latarka wstrząsoodporna na rower

Post autor: rotan »

No to dwiema opiniami można się już chyba sugerować... :D
Koso
Posty: 7
Rejestracja: niedziela 06 sty 2019, 21:34
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Re: Latarka wstrząsoodporna na rower

Post autor: Koso »

Dziubek pisze: niedziela 27 lis 2022, 01:25 Opcjonalnie jak latarka dostaje luzów to podklej gwinty specjalnym klejem, bądź po taniości lakierem do paznokci.
To właśnie nie kwestia luzów i rozkręcania się bo to sprawdzam za każdym razem tylko kwestia braku odpowiedniego przewodzenia gdzieś. No nic myślałem, że jest jakiś prosty patent na to na który nie wpadłem ale będę kombinować dalej albo zostaje wymiana latarki.
Mociumpel
Posty: 2115
Rejestracja: sobota 01 mar 2014, 13:50
Lokalizacja: Wrocek

Re: Latarka wstrząsoodporna na rower

Post autor: Mociumpel »

Rozciągnij tę co masz - nie ma bata aby sama z siebie (chyba że jest b. miękka i podczas wstrząsów poddaje się byle naciskowi) z tak płaskim dodatkowym stykiem "porzucała styk".
Kwestia osobna po jakich wertepach jeździsz - jeśli to rower typowo MTB to sprężynka w zasadzie każda się - widziałem po skokach gdzie sprężyna pod wpływem samej masy ogniwa wgniotła springa na maksa (przy dużym prądzie = gorąc = łatwo stracić sprężystość) tracąc styk - może tu tkwi problem a nie w sprężynce.
ODPOWIEDZ