co zamiast magchargera?
hm... Weźmy pod uwagę to że zmniejszenie trybu max na inny też wchodzi w grę. Nie miałeś możliwości pewnie zobaczyć takie latareczki w akcji i dla tego sie wahasz. Po drugie w kieszeni możesz mieć drugiego "paluszka" AA lub nawet 4 w boxie do transportowania. To nie magcharger Ostatecznie można pomyśleć o czymś na 2xAA ale wtedy masz znów długiego batona.
kukiz - pamiętaj o tym, że praca w trybie maksymalnym przy małych odległościach, szperaniu w dziurach itp może być raczej niezbyt wygodna - to mocne światło i może oślepiać. Lepiej więc pomyśleć o ustawieniu jednego z trybów do poziomu optymalnego a nie max czy min - dzięki temu dobierzesz spokojnie właściwe proporcje czasu / jasności.kukiz pisze:propozycja lenina jest faktycznie interesująca, mała, lekka, gdyby tylko czas pracy w trybie max był nieco dłuższy byłoby idealnie.
EDIT
Oooops, nie zauważyłem postów na drugiej stronie a o tym juz było... BTW kukiz - zapraszam na oglądanie latarek do Gdyni lub do Gdańska. Zaraz dam Ci namiary na PW
Pozdr.
Pikom
Pikom