Jako że to mój pierwszy post tutaj to Witam serdecznie.
Wiem, że temat był już trochę wałkowany ale z tego co widziałem posty miały już 2-3 lata i sporo mogło się zmienić na rynku, dlatego zdecydowałem się założyć nowy.
Szukam zestawu do jazdy nocnej po lesie w trudniejszym terenie, z różnicami poziomów, dziurami i ciasnymi zakrętami. Planowałem kupić 2 lampki jedna na kierownicę druga na kask. Szukam czegoś co da szerokie pole światła i również dobrze oświetli teren w większej odległości. Zakładam, że lepszym rozwiązaniem będzie szeroka wiązka światła na kierownicę a coś bardziej skupionego na głowę.
Na ten moment moje myśli krążą wokół prox dual na głowę, a na kierownicę moon storm pro, albo coś z rodziny convoya s2+ po modach ale nie wiem jakich żeby osiągnąć porządany efekt. W tej chwili mam moon meteor 650 którego kupiłem żonie, ale wydaje mi się że to będzie za mało w cięższy teren (jeszcze nie testowałem).
Przeciwko convoyowi przemawia krótki czas pracy na baterii, bo nie lubię się zatrzymywać w środku treningu żeby przekładać akumulatorki, ale mocowo chyba byłby spoko. Czas pracy na baterii jakiego potrzebuję to około 4-5h oczywiście nie cały czas będę potrzebował 100% mocy światła, maksymalna moc będzie potrzebna zapewne przez maksymalnie połowę tego czasu.
Czy macie jakieś lepsze propozycje jakie warto rozważyć? Budżet jaki chciałbym przeznaczyć na oświetlenie to 300-500zł.
Zestaw mocnych lampek do nocnej jazdy w lesie
Re: Zestaw mocnych lampek do nocnej jazdy w lesie
Zaraz, czyli chcesz mieć zagwarantowane mniej więcej 1,5h świecenia w maksymalnym trybie, i potem jeszcze 2,5-3h na mniejszych?
Takiej lampy nie ma (a przynajmniej ja nie znam)
Chyba że czegoś nie zrozumiałem
Możesz zaopatrzyć się w Convoy'a S9 który działa na 100% mocy bez ogniwa kiedy podłączy sie kabel (jakoś na patencie byś owinął powerbanka i kabel do roweru, ew. schował w "trójkąt"), ale wtedy po 20 minutach latarki nie będziesz mógł dotknąć nawet w terenie w zimny wieczór (a nawet jeśli, to temperatura obudowy =/= temperatura sterownika), a po drugich 20 zapewne też i używać
Takiej lampy nie ma (a przynajmniej ja nie znam)
Chyba że czegoś nie zrozumiałem
Możesz zaopatrzyć się w Convoy'a S9 który działa na 100% mocy bez ogniwa kiedy podłączy sie kabel (jakoś na patencie byś owinął powerbanka i kabel do roweru, ew. schował w "trójkąt"), ale wtedy po 20 minutach latarki nie będziesz mógł dotknąć nawet w terenie w zimny wieczór (a nawet jeśli, to temperatura obudowy =/= temperatura sterownika), a po drugich 20 zapewne też i używać
Re: Zestaw mocnych lampek do nocnej jazdy w lesie
moja jazda wygląda zazwyczaj tak: podjazd -> zjazd na zmianę przez 3h + po 30minut na dojazd do lasu i powrót, przy założeniu, że maksymalnego trybu będę potrzebował tylko przy najtrudniejszych zjazdach i czasami na technicznych podjazdach to może te 1.5h to przesada, ale zakładam, że z dwóch źródeł światła na średni teren potrzebuję w sumie minimum 1000 - 1500lm w cięższym pewnie 2000+
Testowałem proxa żony wczoraj i po płaskim było jako tako, ale w cięższym terenie to już sobie tego nie wyobrażam, no i wiem już na 100% że światło na głowie jest absolutnie konieczne, bo ciężko się rozglądać kierownicą. Mogę się zatrzymać żeby zmienić akumulatorki ale raczej raz na jazdę a nie co pół godziny
Testowałem proxa żony wczoraj i po płaskim było jako tako, ale w cięższym terenie to już sobie tego nie wyobrażam, no i wiem już na 100% że światło na głowie jest absolutnie konieczne, bo ciężko się rozglądać kierownicą. Mogę się zatrzymać żeby zmienić akumulatorki ale raczej raz na jazdę a nie co pół godziny
Re: Zestaw mocnych lampek do nocnej jazdy w lesie
No to jedna lampa ci tego na pewno nie zagwarantuje
Musiałbyś mieć jedną wyłącznie do używania w trybie maksymalnym, i drugą do używania w trybie średnim
Rozumiem, że czołówka ma spełniać jedną z tych ról?
Lumeny nie mają większego znaczenia, ponieważ wzrok odbiera to tak, że im większe jest natężenie każdej z dwóch (lub więcej) porównywanych ze sobą wiązek światła, tym słabiej widać różnicę między nimi
Porównując 10 lumenów z 300 różnica będzie mocno zauważalna; porównując 1500 z 2000 - znikoma
Ważniejsze jest żeby nie mieszać barw, to strasznie męczy oczy, szukać czegoś z max. 300k różnicy między sobą w którąkolwiek ze stron
Musiałbyś mieć jedną wyłącznie do używania w trybie maksymalnym, i drugą do używania w trybie średnim
Rozumiem, że czołówka ma spełniać jedną z tych ról?
Lumeny nie mają większego znaczenia, ponieważ wzrok odbiera to tak, że im większe jest natężenie każdej z dwóch (lub więcej) porównywanych ze sobą wiązek światła, tym słabiej widać różnicę między nimi
Porównując 10 lumenów z 300 różnica będzie mocno zauważalna; porównując 1500 z 2000 - znikoma
Ważniejsze jest żeby nie mieszać barw, to strasznie męczy oczy, szukać czegoś z max. 300k różnicy między sobą w którąkolwiek ze stron
Re: Zestaw mocnych lampek do nocnej jazdy w lesie
Przy takich wymaganiach TYLKO zestaw 2 lampek pracujących każda po 900-1000 lm (razem do 2000 lm), czołówka na głowę - będziesz w stanie te 3h jechać.
Dodatkowo jeśli nie chcesz myśleć tylko zapalić i jechać to takie coś https://pl.aliexpress.com/item/4000224846704.html x 2 - jedna na maxa (masz zabezpieczenie termiczne więc jak będzie miała za gorąco na 100% to ci zejdzie) a jak ci będzie za ciemno to zapalasz druga na maxa - i tak ci zapewne zbiją do niższych wartości niż 2300 lm ale będziesz miał regulacje w locie od wiatru.
Powyższe to oczywiście "propozycja na pałę" czyli wskazanie kierunku - docelowo proponowałbym" se zrobić" np. viewtopic.php?p=268499#p268499 - lampka typowo TYLKO na rower na 3 trybie daje ok. 900 lm i działa te 3h stabilnie do końca nie przegrzewając się (sterownik nie ma zabezpieczenia termicznego więc do ciagłej jazdy na maxa sie nie nadaje - ale 900 lm w normalnym ruchu to az za dużo - turbo tylko do krótkiego użycia) - dając takie dwie miałbyś to czego chcesz plus stabnilizację do końca ogniwa.
Dodatkowo jeśli nie chcesz myśleć tylko zapalić i jechać to takie coś https://pl.aliexpress.com/item/4000224846704.html x 2 - jedna na maxa (masz zabezpieczenie termiczne więc jak będzie miała za gorąco na 100% to ci zejdzie) a jak ci będzie za ciemno to zapalasz druga na maxa - i tak ci zapewne zbiją do niższych wartości niż 2300 lm ale będziesz miał regulacje w locie od wiatru.
Powyższe to oczywiście "propozycja na pałę" czyli wskazanie kierunku - docelowo proponowałbym" se zrobić" np. viewtopic.php?p=268499#p268499 - lampka typowo TYLKO na rower na 3 trybie daje ok. 900 lm i działa te 3h stabilnie do końca nie przegrzewając się (sterownik nie ma zabezpieczenia termicznego więc do ciagłej jazdy na maxa sie nie nadaje - ale 900 lm w normalnym ruchu to az za dużo - turbo tylko do krótkiego użycia) - dając takie dwie miałbyś to czego chcesz plus stabnilizację do końca ogniwa.