Chciałbym zaprezentować Wam coś, co jakiś czas temu zobaczyłem na YouTube i stwierdziłem muszę coś takiego zrobić. Zbierałem się z 2 lata... ale dzięki forum i zajawce która mi przekazaliście powstała "Bazooka"
Zasilana 12x 18650... z rozbiórki o pojemności 2200-2400. Całość na przetwornicy step up z ~16 do ~ 35V 6,5A MAX, aku połączone 4s3p zabezpieczone przez popularna płytkę 4s bms dla aku natomiast dioda poprzez amperomierz z wbudowanym voltomierzem. Dla ułatwienia z przetwornicy potencjometry SMD wymienione na potencjometry tradycyjne. Dioda jakaś chińska co do ilości światła... wypowiem się jak wymienię na coś sensowniejszego, tym bardziej że w planie jest zrobienie podobnej latarki ale już bardziej przemyślanej... Zamocowana na radiatorze do procesora serii AM2+, dodatkowo chłodzona poprzez wentylator z kontrolą obrotów zmienianą względem temp z czujnika. Wentylator leci z kolei na driverze step down już bez kontroli A, skoro sam sobie zmienia obroty Czy to ma sens? Pewnie nie, jest to tylko moja zabawa. Co więcej 30min świecenia i 2dni ładowania na Li 500. No ale nie wszystko robi się bo ma sens hobby to hobby i musi tak pozostać! Mam nadzieje że projekt przypadnie Wam do gusty, jednak wszystkie sugestie, uwagi chętnie przeczytam (co więcej nawet wskazane pisanie:P).
Mam nadzieję że może ktoś podchwyci temat i zrobi również coś swojego, pozdrawiam i powodzenia!!!
dzięki