Zakupione światełko działa znakomicie ale nigdy nie miałem w ręku latarki droższej niż 30zł.
Ta została upolowana przeze mnie kilka dni temu za mniej niż pięć dych peelenów, czyli stosunkowo tanio, jeśli nie jak za darmo...




Czyli mam być spokojny Przyjacielu...? Ty nie atakowałeś mnie jak inni znawcy... Co sądzisz subiektywnie...?Mociumpel pisze:Nawiązując do dyskusji w innym temacie (sarkastycznie) - nie jest to co prawda poziom jakości zachwalanego wszędzie Convoya ale dla mało wymagających może być- szczególnie w tej cenie - hehe ..
Uważasz, że dla 40 blaszek ktoś brałby na garba prokuratora za paserkę...?Mociumpel pisze:Krótko - da się nabyć za psie pieniądze okazje których normalnie byś nie nabył i to w biały dzień - możliwe że ktoś przytachał w torbie za darmoszkę i teraz się pozbywa po kosztach więc...
Otóż jeszcze jakieś 5lat temu zgodziłbym się z owym twierdzeniem, natomiast teraz już absolutnie nie...Mociumpel pisze:Siwek nie będę na siłę nic Ci udowadniał bo nie o to tu chodzi - to że można wyrwać czasem dziko drogie rzeczy (nie że drogie "bo tak" tylko, że cena odzwierciedla jakość bezwzględnie i bez żadnych ALE typu narzut, marka czy kaprys)