Lampka przednia, min 650 lumenów, max 30 dolarów

[Rafaello025]

Cześć, szukam lampki przedniej. Teraz mam Gaciron/WheelUp V9C-400 no i brakuje jej pary w terenie. Jakie mam wymagania?

1. Cena max 30 dolarów.
2. Na zwykłe ogniwa 18650 (a nie dolutowywane kabelki do ogniwa jak zrobiono w V9C-400), z łatwym dostępem do ogniw, najlepiej odkręcany tył.
3. Wodoodporność minimum IPX-6.
4. Minimum 650 lumenów (pracy ciągłej, o ile jest to możliwe ze względu na nagrzewanie), gdzie dobry akumulator wytrzyma minimum 1 godzinę świecenia.
5. Wiadomo im mniejsza, tym lepsza.
6. Fajnie by było, gdyby można było ją łatwo ściągać z uchwytu.

Moje typy (zapodam też linki):
1. Byłem już napalony na InBike LX210, ale 3 minuty pracy w trybie High (950 lumenów), a potem zbijanie na niższy level (400-450 lumenów) mnie zniechęciło.

Link

2. Rockbros BC02 (700 lumenów, bądź droższy 1000 lumenów), ale nie wiem jak z dostępem do baterii i jaki aku siedzi (zwykły, czy "kombinowany"), a fotek w sieci brak. Zapytawszy majfrenda dowiedziałem się, że nie wolno otwierać i zmieniać aku XDD

Link

3. Gaciron V5S, jeśli da radę pracować non-stop w trybie High, to może go łyknę.

Link

4. Nitenumen X1S, wygląda obiecująco, reszta jak wyżej przy V5S.

Link

5. Wosawe BCD-005, oczywiście nie łapię się tutaj na cyferki, ale jeśli stać ją na wyplucie ok. 700-800 lumenów i coś tam będzie świecić, to wezmę ją pod uwagę.

Link

6. Ze "zwykłych" latarek to Convoy S2+ lub Sofirn SP33 + poszukiwania jakiegoś sensownego uchwytu.

Co Wy na to?

[Dziubek]

Sensowny uchwyt do s2+ to np. https://www.aliexpress.com/item/360-Deg ... 4c4dfLbmLM Niestety z racji gabarytów nie każdemu podpasuje.
Koniec końców i tak najpopularniejszy jest ten model https://www.aliexpress.com/item/MUQGEW- ... 65cf627f00

Co do typowych lampek z Chin, na Twoimi miejscu ilość lumenów które są deklarowane, dla bezpieczeństwa, podzielił bym na 2.

Te dolutowane kabelki to norma w lampkach, po większości powinny być zgrzane, ale kto Chińczykowi zabroni. I tak żadnych norm nie spełniają

[Rafaello025]

A słyszałeś coś na temat tego Sofirna SP33? Convoy 2.1A w trybie High ile pociągnie przy markowym aku 3400 mAh? Chociaż z godzinę?

[Mociumpel]

Sofirn SP33v2 z XHP50.2 - to mocna latarka, ale na ogniwo podstawowe 26650 (a więc dość gruba - do ręki się nada a na kierownicę trudno o tani dobry uchwyt) a więc pojemne.
Niestety z racji ceny (w najbardziej wypaśnej wersji ok. 26 dolarów https://pl.aliexpress.com/item/Sofirn-S ... 00637.html) całość choć wykonana poprawnie i starannie to taka bardzo przeciętna jest.
Główną zaletą jest przedsmak "prawdziwej mocy" jaką daje dioda na 6V XHP50.2 - niestety sterownik dość szybko zbija tryb turbo do High (podstawowa przyczyna to szybki przyrost temperatury - latarka jest mała więc się bardzo szybko przegrzewa) w którym to daje ok. 1000 lumenów i trzyma do samego końca.
Drugi "ukryty" czynnik będący wadą jest TANI sterownik "boost", który przy ok 3,5-3,7V nie jest w stanie "podnieść" światła do trybu Turbo - stąd użyteczność tej latarki jako "powermonstera" jest raczej dla świeżych ogniw a i to na krótko "bo temperatura".
Trzecią ostatnią cechą - "wadozaletą" jest rozkład światła - typowy dla latarek płytkich - ogólnie świeci bardzo szeroko co w rezultacie powoduje przy nieodpowiednim nachyleniu na rowerze oślepianie i wkurzanie ludzi.

I teraz tak - SP33 NIE JEST typowa latarka na rower tak jak nie są nimi TYPOWE Convoye z półki - po prostu mniej lub bardziej oślepiają (Convoye mniej bo są słabsze) - "najbardziejną" z półki jest Convoy S2+ OP wersja 2,1A na XM-L2 (duża dioda) - szeroko świeci i w miarę jednolicie i moc nie za duża...
Latarka do roweru to taka która świeci "inaczej" czyli tak viewtopic.php?t=14432 - przewiń i zobaczysz "ruchome gify" - tam gdzie płaszczyzny są "jednolite z miękkim przejściem" to dobre światło jest.

Ogólnie - latarki "powermocne" nie są w zasadzie przeznaczone na rower bo nie spełniają podstawowej zasady - wymogów przepisów ruchu drogowego - czyli nie maja odpowiednio "skonstruowanej" wiązki - przy małych mocach (100-500lm) to nie wadzi ale już 1000lm czy 2000lm (gdzie z refa samochodu i H4 55W wychodzi ok. 1500lm) powoduje ogólny wku... na kogoś z takim światłem (po bezdrożach OK ale po drogach to ludzi rowery innym łamią za takie światła w oczy).
Stąd lepiej i precyzyjniej mieć 1-2 latarki o odpowiednio skonstruowanej wiązce i będzie good - taki komfort zapewnia właśnie przerabiany Convoy S2+ bo można go kupić (i części) w dowolnym sklepie na rogu (przynajmniej na allegro tego pełno...)
Wersja profi powstanie u któregoś z naszych moderów (też sprzedają latarki na allegro ale ich ceny zazwyczaj wyrzucają gdzieś pośrodku listy - trzeba poszukać po ksywach).

Podsumowując - Convoy S2+ z TIR-em ogniskującym gdzieś ok. 25 stopni powinien zaspokoić podstawowe i średnie potrzeby rowerzysty, wersja 2,1A z ogniwem 3400mAh i więcej pozwoli na najnowszych diodach utrzymanie ok. 750lm przez 1,5h, potem się wymienia na drugie i jedzie dalej (wymiana to 15 sekund - więc żadna strata czasu)

[Rafaello025]

Dzięki za wyczerpującą wypowiedź. Convoy (lub cokolwiek innego, mocniejszego) byłby w teren, a na asfalt zostaje obecny Gaciron. Po prostu chcę lampkę/latarkę z nieco większym zasięgiem/długością świecenia.

[Dziubek]

Przy 18650 nie poszalejesz, duża moc = zapotrzebowanie na energię. Tak jak wspomniał @Mociumpel, wymiana ogniwa w trasie to chwila. Ale dużo też zależy od rodzaju włącznika, jak dasz s2+ z włącznikiem na przewodzie, to chwilę zleci zanim to wymienisz, przynajmniej ja tak miałem.
Ogółem Convoy to potęga do modyfikacji. Możesz zrobić sam wiele z nich, bądź zapłacić za gotowca, tutaj już zależy wszystko od Twojego portfela i potrzeb.
Mierzenie wyżej niż Convoy to już lsą potworki, weźmy np. BL70s, potwór, dosłownie. Masz filmik https://www.youtube.com/watch?v=oOjeXCp1vmA Niestety koszt lampki z akumulatorem i zasilaczem oscyluje w okolicy 300 zł. Trochę taniej masz lampkę z Juli (nawet w promocji teraz) https://www.jula.pl/catalog/wypoczynek/ ... ia-002106/ Dużo osób sobie chwali. Jest słabsza niż BL70s, ale kosztuje też połowę tego. Tutaj jest test https://www.youtube.com/watch?v=pe1-VFuaGlY
Lampki tego typu w znacznej większości będą miały większą moc i dłuższy czas świecenia niż latarki, ale kosztem dodatkowego balastu - pakiet ogniw.

[Rafaello025]

Dioda to pewnie T6-4C czy może lepiej ciut chłodniejszą? Sterownik jaki? 2.8A czy jednak 2.1A przy założeniu, że raczej będę chciał korzystać z całej mocy? 2.8A ma chyba ciut mocniejszy tryb średni w stockowej wersji, prawa?

[Dziubek]

Wybór diody jest zależny od gustu. 2.1 to optymalny czas pracy do mocy. Porównanie 2.1 vs 2.8 https://www.youtube.com/watch?v=OEf4OU0131c

Ewentualnie a2+ ale na sterowniku Biscotti, więcej trybów "pośrednich". Wtedy 2.8 i będziesz sobie "dawkować" ilość światła. Jak chcesz wypas to pytaj moderów ze sklepiku o sterownik dopasowany do Twoich potrzeb.

[Rafaello025]

Jako, że lubię pójść pod prąd, w nieznane, to (póki co) jednak odpuściłem sobie Convoya i zakupiłem Nitenumen C10 (X1S). Piszę tego posta nieco na świeżo, bo jeszcze nie miałem sposobności wypróbować tej lampki w terenie. Jedynie co poświeciłem nocą po podwórku. Fotek ze świecenia nie zrobię, bo nie ma sensu (#xiaomilepsze nie daje rady wyłapać detali). Musicie jedynie uwierzyć mi na słowo, że Nitenumen świeci ciut jaśniej/mocniej od WheelUP V9C-400 (kopia Gacirona itp.), co może troszkę dziwić in minus, patrząc na różnicę w lumenach na papierze (który wszystko przyjmie; 860 vs 400 lumenów). Barwa światła jest chłodniejsza niż w V9C.

Gabarytowo jest malutka i o dziwo całkiem ciężka (cięższa od V9C-400). Producent dołączył ogniwo o pojemności 2200 mAh (nie mam jak sprawdzić realnej pojemności, przycebuliłem i zamiast Lii-500 wziąłem Lii-402 ), które z miejsca zastąpiłem Panasoniciem 2900 mAh.

Na minus na pewno to, że "sterownik" nie pamięta ostatnio używanego trybu. Po przyciśnięciu uruchamia się tryb najwyższy i żeby wyłączyć lampkę trzeba przejść przez pozostałe tryby (średni, niski, strobo, sos). Dłuższe przyciśnięcie uruchamia tryb SOS.

Za wcześnie na ostateczny werdykt: warto, czy nie. Niemniej, gdybym znał wszystkie plusy i minusy tej lampki, to postawiłbym na Convoya (na dodatek cenowo wyszłoby taniej, bo za Nitenumen dałem 95 zł, a za full zestaw Convoya na rower pewnie nie wydałbym więcej jak 75 zł).

Na sam koniec zasyłam kilka fotek:

Cały zestaw

Porównanie nr 1: V9C i C10

Porównanie nr 2: V9C i C10

Edit: kolejny minus, że lampka nie siedzi sztywno w uchwycie, tylko delikatnie się rusza w czasie jazdy, co jest zwyczajnie irytujące. Będę musiał coś pomyśleć i cienkiego przykleić do uchwytu.

[Mociumpel]

Kupiłeś masz - udanego użytkowania.
Siła Convoya objawia się 3 razy:
- pierwszy raz dobrze kupiona służy długo - czasem tylko coś dokręcić i posmarować trzeba
- drugi raz jak precyzujemy co nam pasi i lekko rasujemy wymieniając sterownik na nieco lepszy i diodę na barwę bardziej nam odpowiadająca
- trzeci gdy uznamy że umiemy wszystko i rasujemy na maxa - wtedy z latary da się wypchnąć nawet 2000 klm a sterownik sam dopasuje zależnie od warunków jasność (od temperatury otoczenia, wiatru itd.)
Wszystko to z części i zasobów dostępnych od ręki lub na zapytanie - czyli łatwo
Czyli to co napisał @Dziubek - ja jedynie dorzucę, że to prosta aluminiowa rurka z półinteligentnym rezystorkiem i świeci na końcu po naciśnięciu dupki - tak to widzi zarówno Kowalski początkujący i zaawansowany moder